Szukaj

Amerykanie martwią się globalnymi pandemiami, ale brak im wiedzy na temat ich przyczyn

Podziel się
Komentarze0

Dwóch na trzech Amerykanów martwi się potencjalnym wybuchem globalnej epidemii – dzięki filmowi Contagion. Ale, nowa ankieta opublikowana niedawno, przedstawia może jeszcze bardziej przerażające statystyki: zaledwie jeden Amerykanin na pięciu jest świadomy tego, że kolejna wielka pandemia może mieć swoje źródło pośród zwierząt - można obstawiać, ptasia bądź świńska grypa.



Być może to niedobrze, że źródło najświeższego, fikcyjnego, ale bardzo realistycznego filmowego wirusa MEV-1 otrzymało jedynie kilka sekund czasu ekranowego na samym końcu. Wirus taki bowiem zabiłby setki tysięcy ludzi, gdyby rozprzestrzenił się na całym globie.

Zrobiliśmy wspaniałą robotę przestawiając, w jaki sposób może dojść do wybuchu epidemii i jak to może wyglądać, dramatycznie i tragicznie, mówi Peter Daszak, przewodniczący EcoHealth Alliance, organizacji naukowej z Nowego Jorku, która poświęca się zachowaniu bioróżnorodności. Ale prawdziwą tragedią jest to, że w dalszym ciągu robimy te wszystkie rzeczy, które mogą spowodować kolejną pandemię. Nawet jeśli mamy szczepionkę na tę ostatnią.

Jak Peter Daszak odkrył w swoich badaniach, kraje tropikalne, takie jak Malezja albo Bangladesz, są najprawdopodobniejszymi źródłami kolejnych wielkich pandemii. Częściowo z powodu rosnącego zagęszczenia ludzkiej populacji i jej ścierania się z dzikim życiem w tamtych regionach.

W sumie, eksperci uważają, że około 75% nowych chorób zakaźnych ma swój początek na łonie świata zwierzęcego. Zwierzęta przenoszą wirusy. A te wirusy przeskakują na nas, ponieważ wycinamy drzewa, budujemy farmy w pobliżu lasów i handlujemy dzikimi zwierzętami, mówi doktor Jonathan H. Epstein, weterzynarz z EcoHealth Alliance.

Wszystko jest rezultatem ludzkiej działalności. Aczkolwiek, mniej niż połowa z ponad 1000 dorosłych przebadanych w ankiecie była w stanie dostrzec takie powiązanie. Niecała jedna trzecia przyznała, że pewną rolę odgrywają zmiany klimatyczne oraz polowania, jeżeli chodzi o rozprzestrzenianie się choroby. Jedynie połowa zapytanych Amerykanów była świadoma tego, że podróżowanie samolotem może przyczynić się do wybuchu globalnej epidemii.


Ludzie generalnie są świadomi roznoszenia się choroby poprzez zagraniczne podróże (nie pij wody!), ale kiedy są na wakacjach, nie biorą pod uwagę tego, że mogą faktycznie coś ze sobą przywieźć i nie są świadomi, jak szybko choroba może się rozprzestrzenić, stwierdza doktor Anthony Pilny, weterynarz zwierząt egzotycznych w The Center for Avian & Exotic Medicine w Nowym Jorku.


Większość Amerykanów również nie ocenia prawidłowo czasu, który może upłynąć od wybuchu epidemii w Stanach Zjednoczonych oraz w innej części świata. Większość ludzi ocenia, iż może to trwać nawet tydzień; naukowcy z kolei oceniają, iż biorąc pod uwagę czas podróży, może to trwać zaledwie kilka dni.

Stany Zjednoczone to kraj mający najwięcej połączeń z innymi częściami planety. Tak więc, jesteśmy najbardziej zagrożeni chorobami pochodzącymi z tropików, mówi Peter Daszak. Obawiamy się pandemii i mamy ku temu dobre powody.

Eksperci od chorób zakaźnych uważają, że rosnąca świadomość jest sprawą krytyczną dla prewencji pandemii. Lepiej wykształceni ludzie będą bardziej ostrożni i będą stosować zasady prewencji, takie jak mycie rąk, szczepienia, a także postawa wobec zwierząt dzikich i domowych, stwierdza doktor Bruce Kaplan, weterynarz.

Film Contagion przedstawia krótką scenę na sam koniec, która może być początkiem koszmarnego scenariusza kolejnego filmu: buldożer przygotowuje teren pod nową chlewnię, gdzie chory nietoperz upuszcza kawałek banana. Kawałek ten zostaje natychmiast pochłonięty przez świnię, która później ląduje w rękach szefa kuchni. Kucharz następnie ściska rękę Gwyneth Paltrow, która łapie samolot z Hong Kongu do Stanów, zabierając ze sobą do domu wirusa zrodzonego w nietoperzu. Kilka dni później umiera.

Jeżeli chodzi o prewencję, zawsze reagujemy. Czekamy, aż epidemia wybuch pośród ludzi, zanim zaczniemy działać, wyjaśnia doktor Jonathan H. Epstein z EcoHealth. Organizacja ta pomaga zlokalizować pojawiające się choroby i zagrożenia z nimi związane. Doktor Jonathan H. Epstein spędza połowę roku w tropikalnych krajach, łapiąc nietoperze i inne dzikie zwierzęta, aby przeprowadzać na nich testy patogenne.

Film Contagion może być tylko historią, którą ludzie chcą obejrzeć, mówi specjalista. Ale na samym końcu pokazano całą prawdę. Tak się właśnie dzieje.

Komentarze do: Amerykanie martwią się globalnymi pandemiami, ale brak im wiedzy na temat ich przyczyn

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz