Szukaj

Związki między samobójstwem a zawodem

Badanie brytyjskie, które przeprowadził dr Stephen Roberts, pokazuje, że tendencje się zmieniły: dzisiaj samobójstwa są mniej powiązane z wykonywaną profesją, a bardziej ze środowiskiem społecznym. Przez długi czas ryzyko przejścia od zamiaru do aktu zależało od zawodów, które oferują bezpośredni dostęp do broni czy leków.



Statystyki, które uzyskał brytyjski naukowiec, kształtują się następująco:

- w latach 80, według teorii „łatwego dostępu” do narzędzi samobójstwa, to dentyści, lekarze, farmaceuci, weterynarze i rolnicy byli w pierwszej 15 zawodów o wysokiej proporcji śmierci samobójczej;

- analiza danych na lata 2000 pokazała, że żadna z tych profesji nie występuje już w nowej klasyfikacji, i to aż do 30 miejsca;


– w latach 2000 najbardziej samobójstwami zagrożone były takie zawody jak górnik, budowniczy, śmieciarz...

Najbardziej radykalna rewolucja dotknęła pracowników zakładów pogrzebowych – wzrost liczby samobójstw o 274% w okresie 1980 – 2000. Zjawisko szczególnie silne w Wielkiej Brytanii. Zresztą, sam brytyjski The Guardian jakiś czas temu ubolewał nad nieszczególnymi warunkami pracy w tym zawodzie.

Natomiast największy spadek ryzyka samobójstwa odnotowano w zawodach, w których kryzys ekonomiczny nie namieszał zbyt mocno: na przykład hotelarstwo, inżynieria elektroniczna.

Dr Roberts wyciąga więc konkluzję, że to warunki społeczno-ekonomiczne są czynnikami, które należy brać pod uwagę w prewencji samobójstw: niskie przychody oznaczają największe ryzyko przejścia do czynu.

Komentarze do: Związki między samobójstwem a zawodem

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz