To co napisałaś było wielkie i budujące dla takich ludzi jak ja. Od 2 lat jestem sama. Na każdego faceta patrzę jak na przyszłego męża, mama na tym punkcie obsesję. To już jest choroba.
Pisz tak więcej, pomagasz innym ludziom, pozdrawiam serdecznie.
keleosa31-05-2008 21:08
rwniez jestem samotna od roku najgorsze jest to ze juz nie daje rady tak bardzo go kocham i czekam ale nie umiem juz walczyc poddaje sie jest mi bardzo ciezko,chce umrzec
Wielkie i budujące
To co napisałaś było wielkie i budujące dla takich ludzi jak ja. Od 2 lat jestem sama. Na każdego faceta patrzę jak na przyszłego męża, mama na tym punkcie obsesję. To już jest choroba.
Pisz tak więcej, pomagasz innym ludziom, pozdrawiam serdecznie.
rwniez jestem samotna od roku najgorsze jest to ze juz nie daje rady tak bardzo go kocham i czekam ale nie umiem juz walczyc poddaje sie jest mi bardzo ciezko,chce umrzec
Polecamy:
Uzależnienie od partnera
Jak nauczyć się przebaczać?
Strach przed związkiem
Zaburzenia osobowości
Jak być odważnym?
Kryzys w małżeństwie
Sport najlepszą terapią dla zdrowia psychicznego?
Jak osiągnąć cel?