Niemcy nie są już szczęśliwi?

Blisko połowa Niemców przyznaje, iż nie potrafi już cieszyć się życiem, z powodu codziennego stresu, a także wrażenia, iż stale są „dostępni”, na co duży wpływ mają wszechobecne telefony komórkowe. Takie wnioski płyną z badania zrealizowanego przez instytut badań marketingowych, Rheingold. Rezultaty tej ankiety publikuje z kolei niemiecki Der Spiegel.

Niezależnie od tego czy chodzi o jedzenie, alkohol, wakacje, czy też o prostą relaksację, Niemcy najwyraźniej niczego już nie lubią. Zresztą, wydaje się również, że Niemcy nie potrafią się odprężyć nawet wtedy, kiedy uprawiają seks.

Według naukowców, rzeczywistość jest smutna, ponieważ „gen radości” w narodzie niemieckim jest coraz bardziej wadliwy. Niemcy nie wiedzą już, co to znaczy „bawić się”.

Psycholog z instytutu Rheingold, doktor Ines Imdahl, wyjaśnia: po mistrzostwach świata w piłce nożnej w 2006 roku, Niemcy, które w tamtym momencie były radosne, doświadczyły spadku nastroju. Najbardziej zauważalne stało się to od 2008 roku. Moim zdaniem, podstawowym problemem jest to, że populacja niemiecka ma wrażenie, że dźwiga na swoich barkach cały ciężar kryzysu ekonomicznego, z którym obecnie zmaga się Europa.

Zresztą, w całej Europie kryzys ekonomiczny ciąży nad nastrojami ludzi. W kwietniu 2012 roku, amerykański New York Times donosił o fali samobójstwach spowodowanych właśnie kryzysem gospodarczym.

Spowolnienie gospodarki, które wstrząsnęło Europą w ciągu trzech ostatnich lat, sprawiło, że ludzie stracili grunt pod nogami. To, co uznawali za pewne, straciło sens. A to doprowadziło do alarmującego wzrostu poziomu samobójstw, przede wszystkim w krajach najbardziej wrażliwych, takich jak Grecja, Irlandia oraz Włochy.

Ale w Niemczech, kryzys ekonomiczny nie jest jedynym odpowiedzialnym za tę niezdolność do odczuwania radości, stwierdzają dziennikarze Der Spiegel. Przede wszystkim, chodzi tutaj o słynny „niemiecki perfekcjonizm”.

Ankieta instytutu Rheingold bowiem pokazała, że 81% respondentów łatwiej jest odczuwać radość i przyjemność, kiedy są pewni, że uda im się osiągnąć swój cel. Inny smutny fakt: 91% uczestników ankiety ocenia, że to właśnie przyjemność jest solą życia i to właśnie dlatego warto żyć. A jednak, zaledwie 15% z nich przypomina sobie momenty, kiedy byli w stanie zapomnieć o swoich troskach i czuć się naprawdę szczęśliwymi.