Wegetarianizm, wegetalizm: sport bez jedzenia mięsa?

Praktykowanie jakiejkolwiek dyscypliny sportowej z całą pewnością jest dobre dla zdrowia. I wymaga to również z całą pewnością dobrego odżywiania się. A więc, co możemy zrobić, kiedy jesteśmy wegetarianinami albo wyznawcami jeszcze bardziej restrykcyjnego wegetalizmu? Możemy bez żadnego ryzyka praktykować naszą ulubioną dyscyplinę? A jeśli tak, czy należy może jednak na coś szczególnie zwrócić uwagę?

Jeśli jesteście wegetarianinami uprawianie sportu jest jak najbardziej możliwe ... a nawet doradzane!

Proteiny, które są niezbędne do uprawiania sportu, znajdziecie w jajkach oraz w produktach mlecznych. W ten sposób, uzupełnicie swoje zapotrzebowanie na proteiny, z których część bierzecie ze źródeł roślinnych, jak na przykład z warzyw suszonych (soczewica).

Swoje zapotrzebowanie na żelazo możecie pokryć znowu jedząc produkty mleczne oraz jajka. Jeśli chodzi o dostarczenie energii, z całą pewnością zapewnią ją wam produkty skrobiowe, pełne, jeśli jest taka możliwość.

W końcu, jeśli chodzi o kwasy tłuszczowe podstawowe, to oleje roślinne, na przykład z rzepaku albo z orzechów, zrekompensują brak tłustych ryb. Jeśli chodzi o witaminę C, optujcie za dużą konsumpcją świeżych owoców i warzyw.

Produkty zbożowe oraz suszone warzywa pozwolą wam zaopatrzyć się w duże ilości witamin z grupy B. Jajka, masło, sery, tak samo jak i marchewka, szpinak albo jeszcze morele, przyniosą wam dużo witaminy A. Jeśli chodzi z kolei o oleje roślinne oraz o kiełki zbóż, zapewniają one dostarczanie witaminy E w odpowiednich ilościach.

Jeśli jesteście adeptami wegetalianizmu

Oznacza to, że wykluczacie ze swojego menu wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego. To dobrowolne wykluczenie może być źródłem wielu bardzo poważnych niedoborów, niezależnie od tego, czy jesteście sportowcami czy nie. Biorąc pod uwagę brak protein pochodzenia zwierzęcego, niedobory dotyczą głównie minerałów oraz aminokwasów.

Nie można też zapomnieć o braku żelaza, selenu, oraz witamin z grupy B. Brak równowagi w waszej diecie może mieć liczne konsekwencje dla zdrowia, czasami bardzo ciężkie. Wasza zdolność do odzyskiwania sił po wysiłku będzie zmniejszona, będziecie szybciej się męczyli, a poziom regeneracji waszych włókien mięśniowych również będzie gorszy. I naturalnie, ponieważ będziecie szybciej się męczyli, to wasza tolerancja na wysiłek również będzie mniejsza.

Wszystko to, w ostatecznym rozrachunku, skończy się większym ryzykiem złamań, urazów i ran. Ze wszystkich tych względów, jeśli jesteście wyznawcami diety wegetaliańskiej, bardzo żywo doradzana jest konsultacja z lekarzem, zanim zaczniecie uprawiać jakąkolwiek dyscyplinę sportową.