Nowe odkrycie: choroba Parkinsona będzie uleczalna?

Naukowcy z Uniwersytetu w Houston odkryli czynnik mogący odgrywać kluczową rolę w walce z chorobą Parkinsona. Twierdzą, że dzięki ich odkryciu, być może już niedługo możliwe będą zabiegi leczące chorobę. W Stanach Zjednoczonych na Parkinsona choruje ok. 500 000 osób. Jest to zwyrodnieniowe zaburzenie centralnego układu nerwowego, spowodowane utratą komórek nerwowych w mózgu, w wyniku braku dopaminy.

Neurony produkujące dopaminę znajdują się w części śródmózgowia odpowiadającej za kontrolę ciała i ruch.

Badania naukowców Uniwersytetu Houston wykazały, że receptory LXRbeta mogą odgrywać istotną rolę w leczeniu tej postępującej choroby.

- LXRbeta pełnią ważną funkcję w rozwoju ośrodkowego układu nerwowego. Nasze badania wskazują, że pomagają one przetrwać neuronom dopaminergicznym, które są podstawowym źródłem dopaminy w ośrodkowym układzie nerwowym – uważa prof. Jan-Ake Gustafsson, autor badań.

Jego zdaniem, receptory LXRbeta mogą pomóc również w leczeniu innych chorób neurologicznych.

- LXRbeta nie znajdują się w neuronach produkujących dopaminę, ale w mikrogleju otaczającym neurony. Mikroglej jest w mózgu niczym policjant, utrzymuje tam porządek. W chorobie Parkinsona mikroglej jest nadaktywny, niszczy zdrowe neurony. Można wpłynąć na LXRbeta i mikroglej tak, by zapobiec uszkodzeniom zabezpieczeń. Zatem odkryliśmy nowe metody terapeutyczne w leczeniu choroby Parkinsona – twierdzi prof. Gustafsson.

Aby lepiej zrozumieć chorobę Parkinsona, prof. Gustafsson i jego asystenci (Xin-Jie Tan, Wanfu Wu, Yubing Dai) pracowali z silnymi neurotoksynami, zwanymi MPTP.

Odkryli, że niedobór LXRbeta wzmaga szkodliwe działanie MPTP.

Ponadto okazało się, że użycie leku aktywującego receptory LXRbeta zapobiega destrukcyjnym działaniom MPTP, dlatego ochrona śródmózgowia przed neurodegeneracją jest możliwa.