Wciąż chora

Cześć. Kiedyś pisałam na tym portalu. Mam pytanie czy ktoś był w klinice na czechosłowackiej w Łodzi na odziale zaburzen odżywiania??? Ja byłam dwa razy i jak któraś z dziewczyn również tam trafiała to niech napisze... Wyszłam miesiąć temu i wciąż ze sobą walczę... W tym roku skonczę 19 lat.

znalazłam forum przypadkiem :] ja leżałam tam raz dwa lata temu i możliwe, że teraz tam wróce...

A jak masz na imię i ile masZ lat??? Moze się znamy.. Ja byłam w 2007 i 2009 Jesteś z okolic Łodzi???

Magda, 18 ;] jestem z Łodzi

To jednak nie kojarzę. Owszem znam jedną Magdę ale ona ma 23 lata, a ,może znasz Ewę A.lub Agatę Dz.??z Łodzi??}

nie, nie znam. sporo osob sie tam przewija także nic dziwnego ;] zmieniło się tam coś przez te dwa lata jeśli chodzi o ten cały system? jadłospis taki sam? ;]

2 razy katering się zmienił ale da się przezyc. Troche siostry sa podenerwowane i sa jakby ostrzejsze. Za dużo kombinatorek się przewijało;-) Ja mieszkam 450 km od Łodzi ale czasami dzwonie na automat bo dziewczyny znajome tez wracaja i staram sie utrzymywać z nimi kontakt.

aha rozumiem :] no ja akurat jak byłam to trafiłam na super grupe, bo bez kombinatorek i bardzo zzyte byłysmy... nie wiem jak to bedzie tym razem, ale mam nadzieje ze w ogole do hospitalizacji nie dojdzie, a i tak przynajmniej miesiac musze czekać...