Podwójny przeszczep rąk u amerykańskiego weterana

Były sierżant amerykańskiej armii Brendan Marrocco stracił wszystkie 4 kończyny w wyniku eksplozji bomby w Iraku, w 2009 roku. W grudniu 2012 roku przeszedł zaś podwójny – bardzo rzadki - przeszczep rąk. W ubiegłym tygodniu, w trakcie konferencji prasowej w szpitalu Johns Hopkins w Baltimore, gdzie wcześniej dokonano nietypowej transplantacji trwające 13 godzin, Brenadan Marrocco wyjaśnił, iż odzyskał już pewien stopień ruchomości w jednym z nowych ramion.

Jednakże, potrzebuje co najmniej 6 godzin rehabilitacji każdego dnia, przez wiele miesięcy, aby mógł sprawnie posługiwać się rękami i dłońmi, według jednego z chirurgów, który przeprowadził transplantację.

26-letni weteran armii amerykańskiej mówi: uprawiałem kiedyś sport i mam nadzieję, że będę mógł do tego wrócić. Jednym z moich celów to maraton na rowerze napędzanym ręcznie.

Brendan Marrocco jest zaledwie siódmą osobą w Stanach Zjednoczonych, która przeszła z sukcesem tego typu interwencję. Pierwszy na świecie przeszczep obu rąk miał miejsce w 2008 roku w Niemczech.

Dr Jamie Shores, przełożony wydziału przeszczepów ręki w Johns Hopkins, mówi: trzeba odczekać 2 – 3 lata, aby przekonać się, ile zdolności można odzyskać w dwóch przeszczepionych rękach. Tyle czasu potrzebują nerwy na regenerację.

Transplantacji u byłego sierżanta towarzyszy nowatorskie leczenie, które ma zapobiegać odrzutowi rąk. Polega ono na przeszczepianiu komórek szpiku kostnego zmarłego dawcy. Technika ta pozwala na skrócenie terapii przeciwodrzutowej, która wymaga dożywotniego codziennego zażywania leków i z którą mogą wiązać się komplikacje.