Szukaj

Jak pracuje osteopata? O co pyta, jak bada i leczy?

Podziel się
Komentarze0

W Polsce osteopata to wciąż nowa profesja. Na Zachodzie traktuje się go już jak lekarza pierwszego kontaktu od wielu dolegliwości, zwłaszcza tych związanych z aparatem ruchu. Choć w swojej praktyce osteopaci posługują się podobnymi narzędziami diagnostycznymi jak inni lekarze, ich spojrzenie na człowieka i proces chorobowy jest nieco inne.

Jak pracuje osteopata? O co pyta, jak bada i leczy?

Natomiast oddziaływanie na organizm ludzki jedynie dłońmi jest zarówno innowacyjne, jak i zupełnie naturalne. W jaki sposób jeden specjalista, bez leków i zabiegów, może likwidować bóle głowy, mięśni, stawów, pleców, choroby trzewi i wiele innych? Przyjrzyjmy się jego pracy krok po kroku.

Podstawa to obserwacja

Dla doświadczonego osteopaty proces diagnostyczny rozpoczyna się jeszcze przed właściwą rozmową z pacjentem. Nawet mimowolne spojrzenie na osobę oczekującą na wizytę w poczekalni lub wchodzącą do gabinetu daje już pewne wyobrażenie o potencjalnych problemach chorego. Zwrócenie uwagi na jego zachowanie, sposób wstawania i poruszania się, na przyjmowane spontanicznie postawy ciała oraz na mimikę twarzy, wygląd źrenic czy teksturę i koloryt skóry pozwalają osteopacie wysunąć wstępne wnioski odnośnie do ogólnej kondycji pacjenta. W odróżnieniu od medycyny klasycznej - podzielonej na liczne specjalizacje - osteopatia zapewnia szerokie i syntetyczne spojrzenie na człowieka. Jej prekursor - A.T. Still, XIX-wieczny amerykański lekarz - tracąc bliskich podczas panującej wówczas epidemii zapalenia opon mózgowych odrzucił leczenie oparte na lekach i zabiegach, a oddał się studiom anatomicznym i fizjologicznym. Dzięki temu wywnioskował, że wszystkie układy i narządy, a także umysł i emocje człowieka, są od siebie czynnościowo zależne. Dlatego dysfunkcje kostno-szkieletowe mogą powodować patologie w pracy trzewi i odwrotnie. Osteopata świadomy tych zależności jest na nie wyczulony od pierwszego kontaktu z pacjentem.

Jak przebiega wywiad lekarski?

Osteopacie zależy na całościowym poznaniu pacjenta. Dlatego wywiad prowadzi maksymalnie wnikliwie, szczegółowo i wyczerpująco, tak aby dał on pełen obraz powodu wizyty chorego oraz przyczyny zgłaszanych dolegliwości. Na wstępie z ust osteopaty padają podstawowe pytania o wiek, rodzaj wykonywanej pracy, aktywność zawodową czy aktywność ruchową. W dalszej kolejności poruszane są kwestie dotyczące występujących objawów - tj. ich przyczyny, okoliczności powstania, czasu trwania, chronologii, intensywności, zmienności w czasie, rytmu dobowego oraz objawów towarzyszących. Jeśli pacjent nie poinformuje o tym specjalisty wprost, ten z pewnością dopyta o konieczne fakty. - Już w trakcie zbierania wywiadu, w zależności od uzyskanych informacji, osteopata formułuje ewentualne hipotezy odnośnie do źródła problemów zdrowotnych pacjenta. Kolejne pytania wynikają już bezpośrednio z dotychczasowego przebiegu rozmowy i służą sprawdzeniu powstałych przypuszczeń. Dotyczą m.in. przebytych chorób, aktualnych schorzeń, nawet odległych czasowo urazów, zabiegów operacyjnych czy przyjmowanych leków - wyjaśnia praktykujący osteopata, Bartosz Kmita z Centrum Osteopatii i Fizjoterapii w Katowicach.

Wypowiedzi kluczem do choroby

Wizyta trwa około 30 minut i służy wsłuchaniu się w problemy pacjenta oraz powiązaniu zgromadzonych danych w ciąg przyczynowo-skutkowy. - Często z wypowiedzi zaczyna układać się obraz patogennego schorzenia czy urazu. Niejednokrotnie faktyczna przyczyna dolegliwości odbiega od wyobrażeń chorego na ten temat - przyznaje osteopata. Równie zaskakujące mogą być dla niego niektóre tematy podjęte przez specjalistę. Nie są one jednak oderwane od bolączek pacjenta i bywa, że przynoszą odpowiedzi uzupełniające historię choroby bądź urazu. - Na przykład pytania dotyczące pracy układu trawiennego lub moczowo-płciowego mogą wydać się wstydliwe, intymne i niezwiązane z problemem. Tymczasem dotyczą one objawów charakterystycznych dla konkretnych chorób występujących razem z objawem głównym u pacjenta. Podobnie poruszanie aspektów sposobu przyjścia na świat, relacji z bliskimi, stanu emocjonalnego i kondycji psychicznej. One także wnoszą wiele do procesu diagnostycznego. Osobiście staram się zadawać je delikatnie, wyjaśniając powód ich pojawienia się. To pomaga budować zaufanie w relacji z pacjentem - tłumaczy specjalista.

W poszukiwaniu nici przewodniej

Badaniem przedmiotowym posługuje się każdy lekarz w celu weryfikacji informacji zebranych podczas wywiadu. W przypadku osteopaty jest ono jednak wieloaspektowe oraz interdyscyplinarne (czerpiące z wielu dziedzin medycyny). I tak przy podejrzeniu urazu osteopata sięga po testy ortopedyczne. Wykluczając go, przechodzi do badania neurologicznego. - Specjalista używa tu własnych rąk, odpowiednich testów oraz sprzętu, jak młotek neurologiczny, kamerton czy tępo zakończona igła. W ten sposób ocenia jakościowo i ilościowo czucie na skórze pacjenta, siłę mięśniową oraz odruchy mięśniowo-ścięgniste. Bada drogi ruchowe i czuciowe, układ piramidowy, pozapiramidowy, funkcje móżdżku i nerwy czaszkowe. Pomaga to sprecyzować rozpoznanie (pod kątem przyczyny i rozległości dolegliwości) oraz określić sposób pracy z pacjentem lub uniknąć pochopnego podjęcia się terapii, gdy konieczna jest tradycyjna pomoc medyczna - komentuje ekspert. Osteopata przygląda się także pracy układu krążenia (przy podejrzeniu naczyniowego źródła problemu) oraz serca, płuc czy układu pokarmowego. Obiera kierunek diagnozowania, podążając za tzw. nicią przewodnią, czyli przesłankami wskazującymi na konieczność zbadania takiej, a nie innej partii ciała, nawet oddalonej od źródła bólu.

Dotyk, czyli istota badania

Osteopata w czasie badania pacjentki

Na końcu wizyty diagnostycznej przeprowadza się właściwe dla zawodu osteopaty badanie osteopatyczne wykonywane za pomocą zmysłu dotyku. - Pacjent proszony jest o rozebranie się lub odsłonięcie fragmentu ciała podlegającego badaniu. Już w chwili rejestracji rekomendujemy mu - dla jego komfortu - pojawienie się na wizycie w wygodnej odzieży, która nie będzie sprawiała uczucia skrępowania - zaznacza osteopata z katowickiego centrum Fizjomed. Specjalista dłońmi sprawdza cechy poszczególnych tkanek (powierzchnię, napięcie, konsystencję, mobilność, przesuwalność, temperaturę, wrażliwość na nacisk). Dotykiem ocenia parametry ruchu - jego jakość, ilość, korelację z oddechem oraz rytmem czaszkowo-krzyżowym. Dłońmi i palcami pozostającymi w kontakcie z tkanką subtelnie bada ruch na poziomie stawowym wymagający zmiany ułożenia w przestrzeni. Rękami analizuje także rytm krążenia oraz ruchomość własną narządów wewnętrznych. Dla osteopaty trzewia są bowiem niczym stawy - przemieszczające się względem siebie - wskutek ruchów fizjologicznych (perystaltyki, oddychania), aktywności ruchowej czy zmian pozycji ciała - struktury. Zaburzenia ich pracy mogą powodować miejscowe zmiany hormonalne, krążeniowe lub napięcia w układzie mięśniowo-szkieletowym.

Osteopatia - infografika

Od diagnozy do stanu równowagi

- Badanie osteopatyczne stanowi dopełnienie oraz kluczowy element działań diagnostycznych podejmowanych przez osteopatę. Dopiero po „osłuchaniu ciała dłońmi" określa on dysfunkcję osteopatyczną oraz planuje terapię - podkreśla terapeuta. Jeśli pacjent kwalifikuje się do leczenia osteopatycznego, jego dysfunkcyjną tkankę poddaje się delikatnej manipulacji dłońmi. Osteopata może wpływać na nią wprost - w celu poprawy jej ruchomości, napięcia czy drenażu żylno-limfatycznego. Może również, akceptując początkowe opory ruchowe w tkance, subtelnie mobilizować ją do rozluźnienia, a w konsekwencji do samoistnego uruchomienia. Właściwie w przypadku osteopatii mówimy nie o leczeniu, a o przywracaniu do zdrowia. Osteopata nie posługuje się bowiem lekami i zabiegami, lecz terapią dotykową doprowadzającą do uruchomienia kaskady procesów samoleczenia i samoregeneracji w ustroju. Poprawiając funkcje aparatu ruchu, polepsza krążenie, unerwienie, odporność i pracę narządów wewnętrznych. Natomiast likwidując problemy w obrębie trzewi czy w obiegu krwi i limfy, usprawnia ruchomość pacjenta. Wszystko po to, by odzyskać stan równowagi w jego organizmie.

Artykuł konsultował Bartosz Kmita, specjalista osteopata z katowickiego Centrum Osteopatii i Fizjoterapii Fizjomed.

Komentarze do: Jak pracuje osteopata? O co pyta, jak bada i leczy?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz