Foki z Arktyki dotknięte tajemniczą chorobą

Od lipca 2011 roku, jeszcze nie zidentyfikowana choroba zabija foki na wybrzeżach amerykańskiego stanu Alaska, jak również w Kanadzie oraz w Rosji.

Epidemia międzykontynentalna

Choroba ta objawia się uszkodzeniami skóry i dotknęła już ponad setkę tych sympatycznych zwierząt. Zdaje się ona coraz bardziej rozprzestrzeniać wśród fok z Arktyki.

W piątek, w zeszłym tygodniu, narodowe biura amerykańskie NMFS (National Marine Fisheries Service) wyjaśniają, iż od lipca tego roku, bardzo dziwne objawy dały się zauważyć u tych ssaków, żyjących wzdłuż wybrzeży Alaski. Objawy te następnie zostały stwierdzone u tych samych zwierząt w Rosji i w Kanadzie.

Co na to uczeni

Według obserwacji naukowych, foki obrączkowane (Pusa hispida), są najbardziej dotknięte tajemniczą chorobą, która objawia się przede wszystkim uszkodzeniami na skórze. Aż do tej pory, przynajmniej 107 przypadków zarażonych fok naliczono już od początku lipca, na wybrzeżach Alaski.

Pośród nich, około sto zwierząt miało widoczne uszkodzenia na skórze, a połowa z nich została znaleziona martwa, albo prawie martwa (zmarły tuż po odkryciu), precyzują amerykańskie biura NMFS.

Ciała ssaków pokazywały przede wszystkim znaczące uszkodzenia skóry oraz utratę sierści, wrzody skórne, opóźnenie linienia, tak samo jak i poważne uszkodzenia w ukladzie limfatycznym, a także uszkodzenia płuc, uszkodzenia wątroby oraz serca. Dodatkowo, zanim zwierzęta umarły, wszystkie wpadały w letarg i ciężko oddychały.

Choroba, która dotknie wiele płetwonogich?

Tak naprawdę, anormalną utratę skóry już wcześniej sygnalizowano u tego gatunku fok, który jest przedmiotem badań od wielu lat. Ale myśliwi i naukowcy zaczęli obserwować coraz więcej niepokojących sygnałów tej choroby, tak samo jak i coraz większą liczbę martwych zwierząt.

Poza tym, chorobę tę stwierdzono również u morsów na Alasce, co pozwala przypuszczać, bez całkowitej pewności jednakże, że tajemnicza zaraza może dotykać wiele gatunków płetwonogich. Płetwonogich, czyli rodziny zwierząt, która grupuje foki, otarie i morsy.

Na tę chwilę, choroba pozostaje prawdziwą tajemnicą, podczas gdy analizy nie okazały się dość rozstrzegające, aby można było określić przyczynę zarazy. Międzynarodowa grupa badawcza przeprowadza więc w dalszym ciągu testy nad szerokim wachlarzem czynników mogących wywołać tę chorobę, takich jak bakterie, wirusy, grzyby oraz substancje toksyczne.