Szukaj

Co się dzieje z mózgiem podczas snu?

Podziel się
Komentarze0

Nie bez powodu mówi się, że sen to lek na wszystko, a z problemami najlepiej jest się „przespać”. Nawet, jeśli zwykło się mówić, że mózg podczas snu odpoczywa, nie jest to do końca prawdą. Gdy my oddajemy się sennym marzeniom, nasz mózg intensywnie pracuje, naprawiając uszkodzenia, porządkuje i zapamiętuje zebrane w ciągu dnia informacje.

Co się dzieje z mózgiem podczas snu?

Rola snu w organizmie


Rola, jaką pełni sen w organizmie człowieka jest nie do przecenienia. Mówi się, że brak snu może szybciej doprowadzić do śmierci człowieka niż brak jedzenia. Już po kilku nieprzespanych nocach, znacznie obniża się kondycja psychiczna i fizyczna organizmu. Spada zdolność koncentracji i szybkiego reagowania, pogarsza się pamięć i słabną siły witalne.

Długotrwała deprywacja snu prowadzi do poważnych schorzeń na tle nerwowym. Pojawiają się psychozy, halucynacje oraz stany paranoidalne. Dodatkowo upośledzeniu ulega system odpornościowy, zwiększając tym samym podatność na choroby.

Fazy snu a reakcja mózgu

Podczas snu, przeplatają się dwie jego fazy. Pierwsza to NREM non- rapid eye movement, czyli sen o wolnych ruchach gałek ocznych, zwany też snem powierzchniowym lub wolnofalowym. W tej fazie zwiększa się aktywność fal delta w mózgu. Wyróżnia się cztery jego etapy:
  • (NREM 1) to przejście pomiędzy jawą a snem. Występują w niej hipnagogi. Zazwyczaj po kilku minutach przechodzi w fazę drugą
  • (NREM 2) podczas fazy drugiej ciało stopniowo wchodzi w paraliż, a fale mózgowe wydłużają się
  • (NREM 3) etap trzeci występuje zazwyczaj w 30 do 45 minut od zaśnięcia. Mózg generuje długie, wolne fale delta
  • (NREM 4) fazę czwartą nazywa się "głębokim snem" lub "snem delta". Serce bije wolno, a mózg wykazuje małą aktywność. W tej fazie może wystąpić somnambulizm (lunatykowanie). Po jej zakończeniu, przechodzimy ponownie przez fazę trzecią i drugą by w końcu przejść do fazy REM.
Druga główna faza snu, to REM rapid eye movement, sen o szybkich ruchach gałek ocznych. Mimo, że ten etap trwa zaledwie od 15- 40 min (powtarzając się kilkakrotnie w ciągu nocy), jest najbardziej tajemniczy, bowiem podczas jego trwania zachodzą różne, wciąż pozostające zagadką dla badaczy, reakcje mózgu.


Między innymi pozornie niemożliwa do zaistnienia kombinacja przeciwstawnych reakcji fizjologicznych, czyli zaniku napięcia mięśniowego przybierającego postać paraliżu sennego, podczas którego nasz organizm (poza ruchami gałek ocznych) nie wykonuje żadnych innych ruchów i pojawiania się w zapisie EEG mózgu szczególnego typu fal wskazujących na stan czuwania.

Dodatkowo występują: nieuwarunkowane sytuacją zewnętrzną zmiany ciepłoty ciała, oddychania, tętna oraz erekcja u mężczyzn. Od lat badacze nie potrafią zinterpretować pozornej sprzeczności fenomenu bioaktywności mózgu, który wykazuje równocześnie elementy snu głębokiego i płytkiego. Z tych wszystkich względów uczeni ten stan szczególny nazwali snem paradoksalnym, w którym dodatkowo ulegają wyłączeniu strategiczne mechanizmy termoregulacji i wysycenia krwi w tlen i dwutlenek węgla, wzrasta temperatura mózgu, a centralny układ nerwowy zachowuje się tak, jakby czasowo został odcięty od wpływów pochodzących z narządów zmysłów. Ten nieznany mechanizm sprawia, że równocześnie mózg otrzymuje zwiększoną porcję krwi i energii, co powoduje, że w fazie REM pracuje on o wiele bardziej intensywnie, niż to ma miejsce w jakimkolwiek innym okresie dobowego rytmu snu i czuwania


"Tajemnicze wrota"

W całym cyklu dobowym człowieka występują mechanizmy, które porównywane są do działania otwierania i zamykania się wrót. Co 90–150 minut otwierają się wrota snu i wtedy łatwiej jest nam zasnąć. Istnieje także przeciwstawny temu mechanizm otwierający wrota czuwania, który funkcjonuje jedynie w czasie snu REM. -Istnienie drugich wrót umożliwia organizmowi natychmiastowe powołanie go do stanu gotowości, a nawet walki w przypadku odebrania sygnału zagrożenia.

Jest to kodowany filogenetycznie automatyzm obronny, który według „teorii wartownika” powoduje, że od trzech do ośmiu razy na godzinę budzimy się – lecz w sposób na tyle subtelny, że mechanizmy snu funkcjonują nadal. Jednak w przypadku niebezpieczeństwa natychmiast jesteśmy gotowi do przeciwdziałania. U człowieka– choć podobieństwo jest dość odległe – mechanizm ten przypomina przysłowiowy czujny sen świstaka- mówi dr med. Marian Kuźmiar.

Ustaw budzik na przełomie faz!

Aby dobrze się wyspać i mieć dużo energii na cały dzień, warto ustawić budzik na przełomie faz. Najłatwiej jest nam wstać, gdy obudzimy się między cyklami (a najlepiej na początku nowego cyklu), podczas fazy REM. Aktywność mózgu wtedy jest bardzo wysoka, prawie tak jak za dnia. Obudzeni w takim momencie jesteśmy od razu gotowi, aby rozpocząć nowy dzień. Wiedząc, że cały jeden cykl trwa 90 minut, zaplanuj sen tak, aby jego długość, była wielokrotnością 90 minut. Nastaw budzik na przykład tak, aby spać 6 lub 7, 5 godziny (dodaj do tego czas, który potrzebujesz, aby zasnąć). Zobaczysz, że gdy obudzisz się na przełomie cyklów, będziesz wyspany i pełny energii.

Marzenia senne

Każdej nocy śnimy od 4 do nawet 20 marzeń sennych, ale nie ze wszystkich zdajemy sobie sprawę. Zdarza się, że motywy przewodnie snów się powtarzają, np. uczucie spadania, ucieczka, wypadanie zębów, paraliż, itd. Jednak już na początku należy zaznaczyć, że wszystkie sny mają charakter subiektywny, dlatego szukając ich znaczenia, nie należy posiłkować się ogólnodostępnymi sennikami, które mogą być źródłem niepotrzebnego stresu lub samospełniającej się przepowiedni.

W czasie snu zostaje wyłączona autocenzura. Uruchamia się natomiast nasza wyobraźnia, kreatywność i zdolność do myślenia metaforycznego. Bardzo często podczas snu przeżywamy na nowo wydarzenia poprzedniego dnia, lub wizualizujemy przyszłe zdarzenia.

Autor:

Paulina Łabędź

Komentarze do: Co się dzieje z mózgiem podczas snu?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz