Szukaj

Na tropie Yeti: DNA przemówi?

Podziel się
Komentarze0

Brytyjski genetyk oraz szwajcarski zoolog właśnie rozpoczęli oryginalny projekt: badacze planują skorzystać z postępów technik analizy medyczno – prawnej DNA, aby przyjrzeć się jak największym ilościom biologicznych próbek przypisywanych Yeti oraz jego licznym "kuzynom". Próbki te pochodzą ze szwajcarskiego muzeum zoologicznego, ale można je również zdobyć w innych instytucjach, a nawet od osób prywatnych.



Yeti żyjący w Himalajach, Sasquatch z Ameryki Północnej, Almasty z Azji centralnej, a nawet Orang-pendek jakoby widziany na Sumatrze... Jest ich naprawdę wiele, jednakże do tej pory nikt nie potrafi poświadczyć, że faktycznie istnieją.

O tych tajemniczych kreaturach, których istnienia i natury nauka nie potrafi wyjaśnić ani ustalić, słyszymy od czasu do czasu, od co najmniej kilku dziesięcioleci. Docierają do nas wieści od „naocznych” świadków, a czasami nawet informacje o odnalezionych rzekomych tropach materialnych.

Pośród tych tropów mamy na przykład: próbki kości, tkanek, a przede wszystkim sierści. To wszystko zostało przebadane już praktycznie pod każdym kątem, a jednak do tej pory naukowcy nie byli w stanie osiągnąć jakichkolwiek rozstrzygających rezultatów.


Uczeni postanowili zatem sprawdzić istniejące próbki pod względem genetycznym, gdyż biorąc pod uwagę możliwości nowoczesnych technik naukowych, być może uda dowiedzieć się czegoś naprawdę istotnego.

Dlatego też, Bryan Sykes (badacz w Wolfson College w Oksfordzie) oraz Michel Sartori (dyrektor Muzeum Zoologicznego w Lozannie, w Szwajcarii), postanowii przeanalizować DNA licznych próbek biologicznych, które rzekomo pochodzą od tych tajemnicznych stworzeń.

- Być może uda się wyciągnąć z pobranego materiału w końcu coś konkretnego - wyjaśnia Bryan Sykes.

Te przedmioty badań w większości znalezione i zgromadzone przez zoologa i kryptozoologa, zmarłego już Bernarda Huevelmans, znajdują się w Muzeum Zoologicznym w Lozannie. Naukowcy proszą również inne organizacje naukowe oraz prywatnych kolekcjonerów o przesyłanie im próbek – pod pewnymi warunkami – znajdujących się w ich własnych zbiorach.

Michel Sartori zapewnia - wszystkie te próbki zostaną starannie przeanalizowane, jedna po drugiej. Do wstępnych wniosków powinniśmy dojść już pod koniec tego roku. Nasze prace planujemy przedstawić również w czasopismach naukowych.

Komentarze do: Na tropie Yeti: DNA przemówi?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz