S.O.S. dla makijażu, czyli jak uratować make-up i uniknąć podstawowych błędów makijażu?
Wszystkie chyba znamy ten scenariusz dnia codziennego, kiedy to pośpiech wygrywa z precyzją i pewną ręką a idealny makijaż zamienia się w szpecący twarz koszmar. Jak zaradzić podstawowym błędom w makijażu? Spokojnie, na wszystko jest sposób!
Podkowy pod oczami
Tak zwane podkowy pod oczami to nic innego, jak obsypany cień. Kiedy przydarz nam się taka wpadka, należy spróbować delikatnie zmyć ubrudzoną powierzchnię patyczkiem kosmetycznym, który najpierw należy nasączyć płynem do demakijażu. Rada na przyszłość? Utrwalaj cienie poprzez nakładanie pod nie bazy. Drugim sposobem jest też nakładanie cieni warstwami, co spowoduje, że cienie będą lepiej przylegać do powieki.
Mascara odbijająca się na powiekach
W tym wypadku, jedynym wyjściem jest delikatne zmycie ciemnych śladów nasączonym płynem do demakijażu patyczkiem. Następnie należy od nowa nałożyć podkład. Aby w przyszłości wystrzegać się takich błędów, warto pozostać chwilę z zamkniętymi oczami bądź przymrużonymi, aby tusz miał szansę wyschnąć.
Posklejane rzęsy
Posklejane rzęsy wyglądają bardzo nieestetycznie, dlatego nie można sobie pozwolić, aby wyjść z takim makijażem z domu. Niestety w tym przypadku nie pozostaje nic innego, jak zmyć tusz i nałożyć go od nowa. Aby unikać takich wpadek, należy po każdym użyciu czyścić szczoteczkę, aby pozostałości tuszu nie zasychały na niej i nie tworzyły grudek, które potem przyklejają się do rzęs.
Zobacz również:
Rozczochrane brwi
Niesforne brwi jeszcze przed nakładaniem makijażu należy przeczesać specjalną szczoteczką bądź nałożyć na nie przezroczysty żel do brwi. Aby wyostrzyć rysy twarzy, brwi można przyciemnić kredką lub matowym cieniem do powiek. Pamiętajmy też, że podstawową zasadą jest regulacja brwi, którą najlepiej robić przed położeniem się spać.
Ciemne obszary na policzkach
Nakładanie różu na policzki wymaga precyzyjnej ręki, dlatego też często popełniamy błędy w tym zakresie, skutkiem czego są powstające na policzkach ciemne i nienaturalnie wyglądające placki. Aby je ukryć, wystarczy użyć podkładu lub jasnego pudru. Na przyszłość pamiętajmy, aby kupować róż w kamieniu bądź też zamienić róż na puder brązujący. Kosmetyki te bowiem ładnie wtapiają się w skórę, tworząc efekt naturalnego rumieńca.
Szminka na zębach
To chyba najczęściej spotykany błąd w makijażu! Często zdarza się, że gdy malujemy rozchylone usta, nieświadomie przeciągamy po zębach pomadką. Pół biedy jeżeli używamy jasnego koloru szminki, ale gdy akurat mamy ochotę na ciemny i głęboki kolor? Pamiętajmy, aby nie nakładać na usta jednej grubej warstwy, najpierw warto zastosować na skórę ust podkład, który przedłuży trwałość naszej szminki, następnie kładziemy pierwszą warstwę. Bierzemy chusteczkę i odbijamy 2 – 3 razy usta, tak aby nie wytrzeć koloru, ale spowodować jego wyblaknięcie. Dopiero po tym kroku malujemy usta drugi raz, a w celu wykończenia możemy zastosować delikatny błyszczyk. Podczas malowania ust zwracajmy uwagę na zęby, sprawdzajmy i kontrolujmy swoje ruchy, aby potem nie okazało się, że pięknie pomalowane usta szpecą nasze zęby i nasz wizerunek.
Błędy w makijażu to niestety codzienność wielu kobiet. Często wynikają z pośpiechu, bądź z braku precyzji, dlatego warto znać sposoby, aby zapobiegać takim wpadkom. Pamiętajmy, że makijaż powinien być dostosowany do okazji, delikatny i przede wszystkim estetyczny.
Autor:
Sabina Maćkowicz
Komentarze do: S.O.S. dla makijażu, czyli jak uratować make-up i uniknąć podstawowych błędów makijażu?