Szukaj

Jedynie pięć procent stron internetowych poświęconych rakowi prostaty jest pisanych przystępnym językiem

Dziewięćdziesiąt milionów dorosłych Amerykanów opanowało umiejętność czytania ze zrozumieniem poniżej poziomu szkoły średniej. Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia zaleca więc, aby dostępne w Internecie materiały edukacyjne dla pacjentów były pisane prostszym językiem, niż dotychczas.



Jak wykazały badania przeprowadzone przez Loyola University Medical Center, jedynie 4.8 procent artykułów na portalach internetowych dotyczących raka prostaty zostało napisanych przystępnym językiem. Znacząca większość znacznie przekraczała poziom szkoły średniej.

- To może stanowić prawdziwy problem dla jednej trzeciej Amerykanów, którzy poszukują w sieci informacji na temat zdrowia – mówi Gopal Gupta, jeden z autorów projektu, z którego raport opublikowano w internetowym czasopiśmie Journal of Urology.

Gupta wraz z zespołem badawczym wytypował 62 portale poprzez wpisywanie w wyszukiwarki internetowe haseł takich jak „rak prostaty”, „leczenie raka prostaty” i „prostatektomia”.


Naukowcy wykorzystali specjalne oprogramowanie, aby sprawdzić trudność 300 pierwszych słów na każdym z serwisów. Na potrzeby badań wykorzystano specjalną skalę określającą stopień trudności języka. Rozpiętość skali wynosiła od 0 do 100, gdzie 90 – 100 określało poziom jedenastolatka, 60 – 70 zostałoby zrozumiane przez piętnastolatka, a punktacja poniżej 30 odzwierciedlała poziom uczelni wyższych.

Średnia ocena trudności badanych portali wynosiła w tej skali 38.1, co było poziomem stosunkowo wysokim.

- Dokonaliśmy zniechęcającego odkrycia, iż jedynie 4.8 procent badanych stron zawierało informacje przeznaczone dla osób, które opanowały umiejętność rozumienia tekstu czytanego poniżej szkoły średniej. Żaden z badanych przez nas portali nie zawierał treści pisanych na poziomie zalecanym przez Narodowy Instytut Zdrowia. Zważywszy na to, że blisko jedna trzecia populacji Stanów Zjednoczonych czyta poniżej poziomu prezentowanego przez większość stron internetowych, rodzą się obawy, że wielu pacjentów chorujących na raka prostaty będzie miała utrudniony dostęp do cennych informacji – podsumowują autorzy badań.

Komentarze do: Jedynie pięć procent stron internetowych poświęconych rakowi prostaty jest pisanych przystępnym językiem

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz