Szukaj

Kiedy rozważasz operację bariatryczną, pomyśl też o kościach

Operacja bariatryczna, która w sposób znaczący zmniejsza ilość jedzenia, jaką dana osoba może zjeść, jest najskuteczniejszą terapią otyłości oraz cukrzycy z nią związanej. Na całym świecie poddaje jej się coraz większa liczba ludzi, włączając w to nastolatków.



Na nieszczęście, niektóre typy tej operacji mogą również powodować utratę kości, co w przypadku młodych pacjentów, którzy jeszcze nie osiągnęli swojego szczytu masy kostnej, może być prawdziwym problemem.

Najnowsze badania, przeprowadzone przez naukowców z Sydney's Garvan Institute of Medical Research, zostało opublikowane w Obesity Reviews.

Autorki prac, dr Małgorzata Brzozowska oraz profesor Jackie Center mówią, iż badanie kośćca oraz leczenie powinny być brane pod uwagę jako część całościowej opieki, zarówno przed, jak i po procedurze.


Najpopularniejszą techniką bariatryczną w Stanach Zjednoczonych jest Roux-en-Y, która zarazem jest najbardziej inwazyjna. W jej przebiegu usuwa się sporą część żołądka, a przez fragment jelita cienkiego przeprowadza się bypass.

Mniej radykalny jest tzw. rękaw gastryczny, który wymaga usunięcia dużej części żołądka, dzięki czemu przyjmowanie pokarmu jest znacznie ograniczone.

Najmniej inwazyjną metodą – a także jedyną odwracalną – jest taśma żołądkowa, która jest pierścieniem zakładanym między przełykiem i żołądkiem, sprawiającym, że pacjent może jeść jedynie bardzo niewielkie ilości, w bardzo wolnym tempie.

Dr Brzozowska mówi: nawet jeśli nie rozumiemy jeszcze wszystkich mechanizmów, to bardzo wyraźnie widzimy, że im bardziej drastyczna jest procedura, tym większa jest utrata kości na dłuższą metę. W wielu sytuacjach znacząca utrata wagi jest związana z utratą kości, z operacją bądź bez.

Uważa się, że jest to spowodowane nie tylko szybką utratą wagi oraz mniejszą absorpcją składników odżywczych, ale także zmianami hormonalnymi oraz ich wpływem na centralny układ nerwowy.

Komentarze do: Kiedy rozważasz operację bariatryczną, pomyśl też o kościach

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz