Płeć a zdolności matematyczne

Przeświadczenie, że chłopcy są lepsi w matematyce i w rywalizacji, niż dziewczynki, istnieje od dawna. Jednak teraz wiemy dlaczego - po prostu nikt wcześniej nie przeprowadził badań na ten temat. Większość konkursów matematycznych to jednorazowe wydarzenia, w których statystycznie dziewczęta wypadają gorzej od swoich kolegów. Nowe badania przeprowadzone przez ekonomistę z Brigham Young University przedstawiają inny obraz tej sprawy.

Dwadzieścia cztery lokalne szkoły, które biorą udział w olimpiadzie matematycznej, postanowiły zmienić jej format.

Zawody miały zostać rozegrane w pięciu rundach. Uczestnicy konkursu zostali pogrupowani w damsko-męskie pary, po to, by zobaczyć, kto uzyska najwięcej prawidłowych odpowiedzi w trakcie 5-minutowego quizu.

W przypadku remisu wygrywał ten uczeń, który pierwszy odpowiedział na pytania. Nagrodą były bilety na loterię za niewielką kwotę.

Szkoły udostępniły naukowcom wyniki testów z poprzednich konkursów, by mogli porównać, jak wypadli chłopcy, a jak dziewczynki.

W pierwszej rundzie to chłopcy wygrywali, jednak w każdej kolejnej dziewczynki były równie dobre jak oni, a nawet lepsze.

Nie wiemy czy to ekscytacja konkursem sprawiła, że chłopcy zdobyli przewagę, czy może dziewczynki były zbyt skrępowane na początku gry, mówi Price, współautor badań opublikowanych w Journal of Economic Behavior & Organization. 

Dodatkowo w sześciu klasach wyeliminowano czas jako składnik decydujący o wygranej w przypadku remisu. Mimo że czas nie grał roli, to chłopcy nadal się spieszyli, natomiast zmiana ta spowodowała, że dziewczynki wypadały tak samo jak chłopcy już na początku gry.

W matematycznych zawodach bez presji czasu i konkurencji, uczniowie z klas, w których uczyłam, radzili sobie podobnie, niezależnie od płci, mówi Jessica Purcell, profesor matematyki na BYU oraz laureatka prestiżowej nagrody Sloan Research Fellowship.

W tego typu konkrecjach zaletą chłopców jest szybkość, dlatego łatwiej wygrywają w krótkich konkurencjach, natomiast autorzy badań twierdzą, że dzięki zachęcaniu także chłopcy są w stanie dobrze wykonać całe kilkurundowe zadanie.

Motywacją do badań było sprawdzenie, czy istnieją metody na sprawienie, by dziewczynki prosperowały lepiej w konkurencyjnych warunkach, mówi Price, sam mający dwie córki.

Można przypuszczać, że dziewczyny boją się środowiska pracy, w którym panuje duża konkurencja. Jednak wyniki naszych badań pokazują, że jeśli przekona się je do pozostania w danym miejscu, to będą się aklimatyzować i dobrze wykonywać swoje obowiązki, dodaje.