Nowa kość z komórek macierzystych

Uszkodzone kości można naprawić dzięki zastosowaniu nowej techniki, która polega na drukowaniu tkanki kostnej techniką 3D, przy zastosowaniu żywych komórek macierzystych. Na przykład, jeżeli pacjent ma wadę kości szczękowej, można zrobić zdjęcie tej wady, przesłać ją na komputer i wydrukować fragment, który idealnie wypełni defekt przy pomocy własnych komórek pacjenta – to tak w skrócie.

Technika została właśnie przedstawiona na Summer Science Exibiton w Londynie.

Kevin Shakeshaff z University of Nottingham w UK, mówi: - Tkanki naszego ciała są ustrukturyzowane na poziomie pojedynczej komórki. Dzięki drukowaniu 3D możemy umieścić komórki dokładnie tam, gdzie powinny być.

Aby stworzyć fragment brakującej kości, biodrukarka 3D tworzy szkielet w kształcie kości i pokrywa go ludzkimi komórkami macierzystymi, które są w stanie rozwinąć się w każdy typ tkanki.

"Tusz" do takiej drukarki to rodzaj polimeru – kwas polimlekowy - oraz substancja żelowa, zwana alginianem. Kwas zapewnia kościom siłę mechaniczną, natomiast alginian działa jak materiał wyściełający dla komórek. Produkt drukowania 3D można implantować do organizmu.

Shakeshaff mówi: - Zaletą tej techniki jest to, że uzyskujemy dokładny kształt wady, którą chcemy wypełnić. Wiąże się też z nią lepsza formacja naczyń krwionośnych, a w ostatecznym rozrachunku, lepsze tworzenie kości.

Wcześniej naukowiec ze swoimi kolegami opracował metodę zastępowania, polegającą na wstrzykiwaniu materiału utwardzającego do kości, bez uszkadzania komórek. Chirurdzy mogą posłużyć się tą techniką do szybkiego wypełniania każdego rodzaju urazu.

Ale nowa metoda drukowania 3D jest lepszym rozwiązaniem. Może pozwolić naukowcom na odbudowywanie w pełni funkcjonalnych fragmentów kości i narządów, nawet tak kompleksowych jak wątroba i serce. W leczeniu klinicznym może być dostępna w ciągu dekady, jak obiecuje Shakeshaff.

The Royal Society w Londynie gości wystawę Summer Science Exhibition co roku, mając na celu przedstawienie przełomowych naukowych postępów szerokiej opinii publicznej w UK.