Wege - to nie dla mnie

bez mięsa nie dam rady

Jestem weganką od 6 lat i jakoś daję radę żyć bez mięsa. Kiedyś faktycznie, uwielbiałam mięso i trudno było mi sobie wyobrazić, że mogło by go w mojej diecie zabraknąć. A teraz kilka lat nie jem mięsa i wcale za nim nie tęsknię.

Weganizm to styl życia charakteryzujący się nie wykorzystywaniem innych zwierząt. Nie spożywamy mięsa i innych produktów, których zdobycie wymaga zabicie zwierzęcia. Unikamy również nabiału. Weganizm jedynie pozornie wydawać się może niedoborowy, bo istnieje przeświadczenie, że mięso i nabiał są bardzo ważną częścią diety. Jednakże wegański sposób odżywiania zapewnia organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywcze, a jego stosowanie nie niesie za sobą zagrożenia dla zdrowia.

Nie wyobrażam sobie mojej codziennej diety bez mięsa. Wszelkiego rodzaju wołowina, wieprzowina czy drób muszą gościć na moim talerzu. Człowiekowi potrzebne jest mięso do prawidłowego funkcjonowania. W końcu porządny posiłek potrafi dać energię na cały dzień. Mam wtedy siłę do dalszej pracy, a ograniczenie mięsa byłoby dla mnie nie do wytrzymania.

Dieta wegańska opiera się na tych samych grupach pokarmowych co naturalna dieta wegetariańska, z wyłączeniem nabiału. Podstawą naszej diety są warzywa, owoce, zboża. Do tego orzechy, grzyby i rośliny strączkowe. Uważam, że to w zupełności wystarczy,a by cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Na diecie wegańskiej nie czuję głodu, a przede wszystkim nie czuję się tak ociężała, a po zjedzeniu mięsa zawsze się tak czułam. Zrezygnowałam z mięsa raz na zawsze i jestem z tego faktu bardzo zadowolona. To była najlepsza decyzja w moim życiu.

Zastanawiam się właśnie czy nie przejść czasem na weganizm. Czytałem dużo pozytywnych opinii na temat tego stylu żywienia. Nie jestem wielkim miłośnikiem mięsa i dla mnie może go w ogóle nie być. Za nabiałem też jakoś nie przepadam, więc całkowicie z niego zrezygnować to nie byłby dla mnie żaden problem. Uważam, że człowiek bez mięsa jak najbardziej może funkcjonować i nie jest mu ono do szczęścia potrzebne.

Ja lubię mięso, nie za wiele rodzajów - głównie drób. Nie jest też tak, że nie dam rady funkcjonować bez mięsa czy ryb. Mogę przez dłuższy czas na spokojnie żywić się tylko i wyłącznie owocami i warzywami. Nie ma to dla mnie najmniejszego problemu. Szczególnie teraz w lecie kiedy mamy dostęp do świeżych produktów. Jednak na weganizm bym się nie dała rady przestawić, między innymi dlatego, że w mojej diecie jest sporo białka zwierzęcego. Podziwiam osoby, które nie jedzą produktów pochodzenia zwierzęcego - naprawdę wielki szacunek :)