Szukaj

Demonstracja pacjentów pod Sejmem RP

Podziel się
Komentarze0

W piątek 22 września o godz. 12.00 przed gmachem Sejmu RP na ul. Wiejskiej odbyła się demonstracja pacjentów domagających się zwiększenia dostępu do informacji medycznej. Demonstrację zorganizowali wspólnie Stowarzyszenie Pacjentów Primum non Nocere Dra Adama Sandauera oraz warszawskie stowarzyszenie konserwatywno-liberalne KoLiber. Inicjatywę poparł Instytut Globalizacji. Protestujący domagali się od rządu zwiększenia dostępu do informacji medycznej, wychodząc z założenia, że lepiej wyedukowane społeczeństwo jest zdrowsze.



Do udziału w demonstracji zaproszono członków sejmowej Komisji Zdrowia oraz szefa NFZ Andrzeja Sośnierza. Protestujący wystosują także petycję do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Güntera Verheugena.

- Badania dowodzą, iż im wyższy poziom wiedzy medycznej w społeczeństwie, tym ludzie są zdrowsi. Niestety w Polsce poziom wiedzy medycznej i stan zdrowia społeczeństwa jest zły. Wielu ludzi zamiast korzystać z nowoczesnej terapii decyduje się na ryzykowne samoleczenie lub korzysta z usług oszustów: rozmaitych uzdrowicieli czy różdżkarzy - uważa dr Adam Sandauer, prezes Stowarzyszenia Pacjentów Primum non Nocere.


Według protestujących pacjenci powinni mieć jak najszerszy dostęp do informacji medycznej z różnych źródeł, nie tylko zdawać się na autorytatywnych lekarzy, którzy traktują pacjentów jak konsumentów recept, lecz także z mediów, badań naukowych, profesjonalnych organizacji czy przedsiębiorstw prywatnych inwestujących miliardy dolarów w badania nad nowymi preparatami ratującymi zdrowie i życie ludzkie.

- Podobnie jak inni protestujący pacjenci w tych dniach w stolicach państw Unii Europejskiej, domagamy się od władz Unii oraz od decydentów w Warszawie wypełniania prawa do informacji dla każdego obywatela oraz większego dostępu do wiedzy - konkluduje Jacek Spendel, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia KoLiber.

Komentarze do: Demonstracja pacjentów pod Sejmem RP

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz