Szukaj

Leki przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze, antybiotyki w leczeniu raka sprzedam lek cytostatyczny cytostatyki lek cytotoksyczne

Odpowiedz w wątku
swinskatarczyca
swinskatarczyca 14-08-2022 08:43

Leki przeciwrakowe sprzedam lek cytostatyczny cytostatyki onkologia leczenie raka nowotwory terapia nowotworow zlosliwych przeciwpasozytnicze przeciwgrzybicze

Leki przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze, antybiotyki terapie antynowotworowe w leczeniu raka alternatywne eksperymentalne leki rak nowotwór tarczycy, prostaty, wątroby, skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, kości, mózgu, odbytu, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, głowy i szyi, podstawnokomórkowy skóry, trzustki, szpiczak mnogi, kostniakomięsak, mięsak, rdzeniak, glejak wielopostaciowy, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak

Nie mam żadnego wykształcenia medycznego, jestem tylko handlowcem, traktuj to zestawienie leków, jako reklamę informacyjną.
Specjalizuję się w sprzedaży leków przeciwpasożytniczych, przeciwgrzybiczych, antybiotykach, które są albo trudno dostępne lub całkowicie niedostępne, nie wprowadzone jeszcze do sprzedaży lub wycofane.

Postanowiłem napisać to zestawienie leków, które oprócz swojego podstawowego zastosowania, są używane w eksperymentalnym leczeniu raka. Leki te również wzmacniają działanie specjalistycznych leków przeciwrakowych.

Z listy wykluczyłem leki, których nie posiadam w sprzedaży, natomiast mogę je sprowadzić na zamówienie. Wszystkie leki pochodzą z Tajlandii, gdzie mieszkam. Mogę też szukać w Indiach i innych okolicznych krajach.

W ostatnich miesiącach szereg osób zwróciło się do mnie o zaopatrzenie ich w leki, z polecenia lekarzy onkologów, ktorzy nie mogli wystawić recept z powodu zaawansowanego stopnia raka i zaprzestaniu leczenia konwencjonalnego. Zawsze konsultuj sie z onkologiem, jeśli zamierzasz się leczyć samodzielnie. Jeśli lekarz nie chce z Tobą współpracować, to szukaj drugiej opinii.

Leki przeciwpasożytnicze, a szczególnie przeciwgrzybicze, są truciznami. Zabijają pasożyty i grzyby, mogą obciążać wątrobę, nerki, więc w trakcie leczenia antyrakowego powinno prowadzić się systematyczne badania, żeby ewentualnie zmniejszyć dawkę czy zmienić lek.

GRYZEOFULWINA
Działa na większość rodzajów raka. Dawkowanie 500g 3x dziennie
https://www.cancertreatmentsresearch.com/griseofulvin-like-chemotheraphy-but-without-its-side-effects/

KETOKONAZOL
Rak prostaty
https://prostatecancer.net/treatment/nizoral-reviews-how-well-works-side-effects
"The role of ketoconazole in current prostate cancer care"
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30154429/

Wątroby
"Ketoconazole suppresses the growth of hepatocellular carcinoma"
https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/15548627.2019.1569934

VERMOX MEBENDAZOL
Wiele różnych nowotworów "Mebendazole, a well-known anti-helminthic drug in wide clinical use, has anti-cancer properties that have been elucidated in a broad range of pre-clinical studies across a number of different cancer types. Significantly, there are also two case reports of anti-cancer activity in humans." Dawkowanie minimum 2x100mg
"Repurposing Drugs in Oncology (ReDO)—mebendazole as an anti-cancer agent"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4096024
https://www.cancertreatmentsresearch.com/the-over-the-counter-drug-mebendazole-acts-like-chemotherapy-but-with-virtually-no-side-effects/

Kostniakomięsak, mięsak, rak skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, glejak wielopostaciowy, rdzeniak.
"Preclinical studies show that mebendazole notably impedes the growth of malignant and metastatic tumors such as osteosarcoma and soft tissue sarcoma, melanoma, carcinoma (lung, colorectal, breast, ovarian, hepatocellular and adrenocortical), acute myeloid leukaemia, glioblastoma multiforme and meduloblastoma."
"Application of a widely-used tropical anti-worm agent,mebendazole, in modern oncology"
https://www.ajol.info/index.php/tjpr/article/download/162964/152474

Nowotwór mózgu https://abc2.org/research/projects/repurposing-antiparasite-drug-fight-glioblastoma

Nowotwór mózgu, przykład:
"The drug cocktail is prescribed by Care Oncology, a private clinic in London, which recommends a statin (a cholesterol-lowering drug), metformin (used to treat type-2 diabetes), doxycycline (an antibiotic) and mebendazole (an anti-worming agent). These may sound radical, but are actually safe, cheap, generic medicines with evidence of some anti-cancer effects."
https://www.economist.com/international/2019/02/28/repurposing-off-patent-drugs-offers-big-hopes-of-new-treatments

Trzustki
"“We are advocating for use of mebendazole as a therapy for those diagnosed before metastasis to see if we can slow or prevent pancreatic cancer,” Riggins says. “For those with more advanced cancers, it could be an alternative to certain surgeries. Mebendazole may have utility as a therapy after initial treatment to prevent tumor recurrence in the 15% to 20% of pancreatic adenocarcinoma patients who undergo surgery. It may also increase the durability of response to standard chemotherapy in the remaining 80% to 85% of patients with advanced disease.”
https://www.hopkinsmedicine.org/news/newsroom/news-releases/johns-hopkins-study-anti-parasitic-drug-slows-pancreatic-cancer-in-mice

Tarczycy
Zapobiega guzom tarczycy do przerzutów do płuc.
"In vivo, mebendazole treatment resulted in significant orthotopic thyroid tumor regression
(B-CPAP) and growth arrest (8505c), with treated tumors displaying reduced expression
of the proliferation maker KI67 and less vascular epithelium as indicated by CD31+
immunohistochemistry. Most importantly, daily oral mebendazole prevented established
thyroid tumors from metastasizing to the lung. Given the low toxicity and published
anticancer mechanisms of mebendazole, this novel preclinical study of mebendazole
in thyroid cancer has promising therapeutic implications for patients with treatment
refractory papillary or anaplastic thyroid cancer"
"Mebendazole inhibits tumor growth and prevents lung metastasis in models of advanced thyroid cancer"
https://erc.bioscientifica.com/downloadpdf/journals/erc/27/3/ERC-19-0341.xml

Przykład rak odbytnicy z przeżutami, remisja po 42 dniach mebendazol 200mg dziennie:
"Colon cancer patient with liver and lung metastases; the patient was treated conventionally with capecitabine, oxaliplatin, and becacizumab but failed largely due to oxaliplatin-induced neuropathy [371]. Mebendazole therapy (200 mg daily) was continued for 42 days, and there were near complete remission of the metastases in the lungs and lymph nodes and a good partial remission in the liver"
"Tumour remission by the antihelmintic drug mebendazole in refractory metastatic colon cancer"
https://www.tandfonline.com/doi/full/10.3109/0284186X.2013.844359

Przykład rak kory nadnerczy z przeżutami do wątroby, dawka 200mg dziennie przez 19 miesięcy, regresja i stabilizacja przeżutów:
"The patient was a 48-year-old man with adrenocortical carcinoma with liver metastasis, and conventional treatments with mitotane, 5-fluorouracil, streptozotocin, bevacizumab, and radiation therapy failed and were intolerable [370]. Mebendazole (200 mg daily for 19 months) brought about regression of hepatic metastatic lesions with subsequent stability for 19 months, although the disease progressed after 24 months; however, the patient had no clinically adverse effects, and the quality of life was satisfactory [370]. A combined use of mebendazole with other cytotoxic drugs was suggested to have synergistic effects"
"Mebendazole monotherapy and long-term disease control in metastatic adrenocortical carcinoma"
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21454232/

ITRAKONAZOL
Rak prostaty, płuc, podstawnokomórkowy skóry. Możliwe białaczka, rak jajnika, piersi, trzustki. Może wzmacniać inne leki.
"Clinical trials have shown that patients with prostate, lung, and basal cell carcinoma have benefited from treatment with itraconazole, and there are additional reports of activity in leukaemia, ovarian, breast, and pancreatic cancers. ... Itraconazole may synergise with a range of other drugs to enhance the anti-cancer effect, and some of these possible combinations are presented in the supplementary materials accompanying this paper."
"Repurposing Drugs in Oncology (ReDO)—itraconazole as an anti-cancer agent"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4406527/

NIKLOZAMID
Rak piersi, prostaty, jelita grubego, jajnika, szpiczaka mnogiego, mózgu, ostra białaczka szpikowa, płuc, głowy i szyi.
"Anti-cancer activity of niclosamide has been demonstrated in human breast cancer, prostate cancer, colon cancer, ovarian cancer, multiple myeloma, acute myelogenous leukemia, glioblastoma, head and neck cancer and lung cancer cells"
"Multi-targeted therapy of cancer by niclosamide: a new application for an old drug"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4166407/#S9title

Białaczka, rak piersi, prostaty, wątroby, mózgu.
"Potential anticancer agent that exerts cytotoxic and cytostatic activity against a wide range of cancer types, including leukemia, breast cancer, prostate cancer, hepatocellular carcinoma, and glioblastoma. Additionally it has shown anti-invasive and anti-migratory effects."
"Drug Repurposing of the Anthelmintic Niclosamide to Treat Multidrug-Resistant Leukemia"
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fphar.2017.00110/full

IWERMEKTYNA
Rak jajnika, piersi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak i płuc. Jest skuteczna przeciwko szerokiej gamie nowotworów i ma wiele efektów.
"It has proven to be fairly effective against a large variety of cancers. The types of cancers it worked against included ovarian cancer, breast cancer, Oesophageal Squamous Cell Carcinoma. Ivermectin has also been verified as being useful in inducing apoptosis in chronic myeloid leukemia. ... There are a large number of other cancers that ivermectin is highly useful for, including cancers of the digestive system, cancers in the urinary tract, hematological cancers other than CML, cancers in the reproductive system, brain glioma, melanoma, and lung cancers. All the trials and researches mentioned have shown that Ivermectin is effective against a vast variety of tumors and has multiple effects.
http://i2b.us/anti-parasite-drug-ivermectin-shows-promise-against-cancer/

"Ivermectin has powerful antitumor effects, including the inhibition of proliferation, metastasis, and angiogenic activity, in a variety of cancer cells. ... Can also inhibit tumor stem cells and reverse multidrug resistance and exerts the optimal effect when used in combination with other chemotherapy drugs.
"Ivermectin, a potential anticancer drug derived from an antiparasitic drug"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7505114/

DISULFIRAM
Rak piersi
"Disulfiram combats cancer"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6089232

Rak kości, prostaty, piersi, jelita grubego:
"Of the more than 3000 patients taking Antabuse, the cancer death rate was 34% lower for the 1177 who stayed on the drug compared with those who stopped taking it, the researchers report today in Nature. The drug was an equal opportunity anticancer weapon; its benefits held for prostate, breast, and colon cancer, as well as cancer overall."
https://www.sciencemag.org/news/2017/12/old-drug-alcoholism-finds-new-life-cancer-treatment

Rak kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi
"Anti-cancer effects of disulfiram in head and neck squamous cell carcinoma"
https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0203069

DOKSYCYKLINA
Nowotwór mózgu
"The drug cocktail is prescribed by Care Oncology, a private clinic in London, which recommends a statin (a cholesterol-lowering drug), metformin (used to treat type-2 diabetes), doxycycline (an antibiotic) and mebendazole (an anti-worming agent). These may sound radical, but are actually safe, cheap, generic medicines with evidence of some anti-cancer effects."
https://www.economist.com/international/2019/02/28/repurposing-off-patent-drugs-offers-big-hopes-of-new-treatments

ZENTEL ALBENDAZOL
Rak jajnika "A single dose of albendazole (150 mg/kg) dramatically suppressed tumor levels of both VEGF and HIF-1"
https://angio.org/drug-used-to-treat-parasites-may-have-tumor-fighting-antiangiogenic-properties

Zaawansowany rak dawka 2x1200mg dziennie przez 14 dni:
"Research institutions have already carried out phase I clinical trials of oral ABZ to treat advanced cancer patients to detect it's maximum tolerated dose. Results from the 36 patients with refractory solid tumors enrolled in the study showed that the recommended dose for further study was 1,200 mg twice daily for 14 days in a 21-day cycle, with myelosuppression being the main dose-limiting toxicity (64). Although no patients achieved partial or complete response according to the RECIST study’s criteria, 4 out of 24 patients with assessable tumor markers (16%) demonstrated a decrease in tumor markers of more than 50%. In contrast, another patient had a significant decrease in tumor markers and a prolonged period of stable disease. Overall, as research continues to progress, new anticancer drugs based on ABZ can be expected".
"Phase I clinical trial to determine maximum tolerated dose of oral albendazole in patients with advanced cancer"
https://link.springer.com/article/10.1007/s00280-009-1157-8

Proszę przekaż znajomym, którzy mogą być zainteresowani tą informacją i moimi lekami.
W przypadku zakupów na leczenie raka, oferuje ceny hurtowe.

Dziękuję
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
0066994403698

swinskatarczyca
swinskatarczyca 24-08-2022 08:49

Cymetydyna leczenie raka sprzedam lek nowotwor cymedytyna cimetidine

Artykuł poniżej jest automatycznym tłumaczeniem z angielskiego artykułu
https://www.wise-geek.com/what-are-the-possibilities-of-using-cimetidine-for-cancer.htm

Artykuł opiera się na obszerniejszej pracy
"Cimetidine For Cancer Treatment"
https://www.lifeextension.com/magazine/2002/7/cover_cimetidine

Tu badanie naukowe opublikowane w styczniu 2022:
"Cimetidine increases survival of colorectal cancer patients with high levels of sialyl Lewis-X and sialyl Lewis-A epitope expression on tumour cells"
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2375187

"Jakie są możliwości stosowania cymetydyny w raku?

Cymetydyna jest powszechnie stosowanym lekiem bez recepty, który leczy zgagę i inne zaburzenia żołądkowe, sprzedawanym również pod marką Tagamet®. Możliwe zastosowanie cymetydyny w raku zostało odkryte w latach 70. XX wieku, kiedy kilku pacjentów z rakiem, którzy brali cymetydynę na zgagę, uległo spontanicznej poprawie, rozpoczynając kilkadziesiąt lat badań nad mechanizmami tego zjawiska. Niektóre badania wykazały, że cymetydyna wydaje się powodować pewną poprawę stanu wielu pacjentów z rakiem i może pomóc spowolnić rozprzestrzenianie się raka, szczególnie w niektórych [b]nowotworach żołądka[/b] i w połączeniu z dodatkowym leczeniem. Wyniki tych badań sugerują jednak, że potrzebne są dalsze badania od 2011 r. Mimo to wielu pacjentów z rakiem zwraca się do cymetydyny w leczeniu raka jako leczenia dodatkowego, ponieważ jest niedrogi, łatwy do uzyskania i stosunkowo bezpieczny w stosowaniu przez długi czas.

Korzyści z cymetydyny dla ofiar raka zostały po raz pierwszy postulowane w 1979 r., Dwa lata po tym, jak cymetydyna została po raz pierwszy zatwierdzona przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków i trzy lata po jej pojawieniu się w Wielkiej Brytanii. Naukowcy po raz pierwszy zainteresowali się badaniem zastosowania cymetydyny w raku po tym, jak pacjenci z rakiem, którzy przyjmowali lek na problemy żołądkowe, doświadczyli poprawy swoich warunków. Spowodowało to badanie pacjentów z [b]rakiem płuc[/b], które wykazało, że cymetydyna wykazuje działanie przeciwnowotworowe. W ciągu następnych dwóch dekad przeprowadzono wiele badań na myszach i ludziach.

W 2002 r. Japońskie badanie objęło dwie grupy pacjentów z [b]rakiem okrężnicy[/b]. Jedna grupa otrzymała 5-fluorouracyl i cymetydynę, podczas gdy druga grupa otrzymała tylko 5-fluorouracyl przez prawie rok. 10-letni wskaźnik przeżycia w grupie cymetydyny zbliżył się do 85 procent, podczas gdy w grupie innej niż cymetydyna około 50 procent. Naukowcy zauważyli, że największą skutecznością cymetydyny na raka są komórki, które wyrażają największe ilości antygenów sialil Lewis, które kontrolują rozpoznawanie między komórkami i pomagają przyciągać do siebie niektóre typy komórek.

W badaniu brytyjskim podjęto próbę ustalenia mechanizmu spostrzeganej skuteczności cymetydyny w leczeniu raka. Naukowcy postulowali, że lek poprawił układ odpornościowy pacjentów z rakiem, zapobiegając przyleganiu komórek rakowych do nabłonka. Wyniki potwierdziły tę hipotezę. Mówiąc najprościej, cymetydyna pomaga zapobiegać rozprzestrzenianiu się raka i powstawaniu przerzutów do innych obszarów ciała.

[b]Guzy jelita grubego[/b] zawierają duże ilości histaminy, która, jak się uważa, stymuluje wzrost guza. Cymetydyna może działać, zmieniając sposób, w jaki histamina działa na guzy, hamując wzrost guza. Istnieją jednak inne leki działające w ten sam sposób przeciwko histaminie co cymetydyna, które nie mają swojej skuteczności, więc dokładna droga jej skuteczności może jeszcze nie zostać odkryta. W latach, które upłynęły od tych badań, inne badania potwierdziły wstępne ustalenia, a nowe badania wykazały, że cymetydyna jest skuteczna przeciwko [b]innym typom nowotworów[/b].

Jako leczenie raka, cymetydyna nie została zatwierdzona przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków od 2011 r., Ale często jest uważana za bezpieczną, niedrogą, alternatywną terapię, którą można stosować w połączeniu z tradycyjnymi lekami chemioterapeutycznymi i chirurgią. Działania niepożądane są łagodne i zwykle dobrze tolerowane. Chociaż lek nie jest zalecany do długotrwałego stosowania, niektórzy lekarze twierdzą, że można go bezpiecznie stosować przez cały czas leczenia raka. Podobnie jak w przypadku każdego leku, cymetydyny nie należy przyjmować do celów innych niż zgodne z przeznaczeniem, chyba że za zgodą wykwalifikowanego lekarza."

Proszę przekaż znajomym, którzy mogą być zainteresowani tą informacją i moimi lekami.

Cymetydyna 400mg 2zl, listki po 10 tabletek. Lek pod nazwa Ulcemet 400, producent Burapha Dispensary Co, Ltd, Nonthaburi, Tajlandia. Ważny 01.2025.
Rćwnież pod nazwą Ulcemet, producent TO Chemicals Group, Bangkok, Tajlandia. Opakowanie 500 tabletek 500zl.

Ten lek został wycofany w Polsce w 2010 r. Był znany pod nazwami Altramet, Apo-Cimetidine, Belomet, Cimegast, Cimetidinum, Cinamet, Histodil, Tagamet.

Dziękuję
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
0066994403698

"Popularny lek na dolegliwości żołądkowe może mieć dodatkowe zastosowanie. Naukowcy z amerykańskiego programu badawczego Repurposing Drugs in Oncology twierdzą, że zwiększa on szansę na przeżycie u pacjentów z [b]rakiem jelita grubego[/b].

Mowa o cymetydynie, która blokuje receptory histaminowe w jelicie, przez co zmniejsza produkcję kwasu żołądkowego. Lek ten stosowany jest głównie w leczeniu niestrawności, a także wspomaganiu leczenia wrzodów żołądka i refluksu żołądkowego.

Naukowcy z amerykańskiego programu badawczego, którzy wypowiedzieli się na łamach dziennika „ecancer”, twierdzą, że potrafi wiele więcej. Ich zdaniem cymetydyna ma zdolność blokowania nie tylko receptorów histaminowych jelita, ale także komórek rakowych oraz wspomagania przeciwrakowej reakcji immunologicznej organizmu.

Według badaczy, którzy domagają się przeprowadzenia dalszych badań na ten temat, lek stosowany równolegle z chemioterapią zmniejsza ryzyko śmierci u pacjentów z[b] rakiem jelita grubego[/b]. "Na podstawie dotychczasowych badań, można powiedzieć, że jego pozytywny efekt jest wręcz gwarantowany", piszą w "ecancer".

„Cymetydyna jest ciekawym lekiem, ponieważ jest bardzo bezpieczna i dobrze znana, ale też pomaga chorym na raka, co potwierdziły badania kliniczne w wielu próbach” – powiedział dr Pan Pantziarka, członek Repursing Drugs In Oncology.

Program ten zajmuje się testowaniem powszechnie stosowanych leków przeciw różnym, popularnym schorzeniom w terapiach onkologicznych. Z założenia mają to być cząsteczki, które przeszły już etapy badań klinicznych i okazały się bezpieczne, a tym samym są łatwiej dostępne niż opracowywane w laboratoriach i testowane przez lata nowe leki na raka."
https://pulsmedycyny.pl/lek-na-niestrawnosc-pomoze-w-walce-z-rakiem-891577

swinskatarczyca
swinskatarczyca 04-09-2022 09:03

Marihuana na raka



https://www.tygodnikprzeglad.pl/marihuana-na-raka/



Hipokryzja i gigantyczne pieniądze blokują leczenie



Dr Jerzy Jarosz – doktor nauk medycznych, anestezjolog z Fundacji Hospicjum Onkologiczne w Warszawie



Dlaczego zajął się pan marihuaną?

– Moją specjalnością medyczną jest anestezjologia, a szczególnym zainteresowaniem leczenie bólu. Pracowałem przez wiele lat w Centrum Onkologii w Warszawie, teraz jestem w Hospicjum św. Krzysztofa, gdzie też zajmuję się terapią bólów nowotworowych. A w leczeniu przeciwbólowym marihuana akurat znajduje zastosowanie. W niektórych zaś rodzajach bólu skutecznością przewyższa inne leki. Z uwagi na to, że wiedza na temat leczniczych właś­ciwości marihuany jest wybiórcza, a ludzie są mocno zdezorientowani, założyłem Punkt Konsultacyjny „Medyczna Marihuana” i tam rozmawiam z pacjentami, udzielam informacji i, jeśli potrafię, doradzam w sprawach stosowania marihuany do celów leczniczych.

Jakie bóle można leczyć za pomocą marihuany?

– Na pewno bóle nowotworowe – powodowane samą chorobą albo jej leczeniem. Udowodniono też wysoką skuteczność marihuany w leczeniu bólów neuropatycznych – spowodowanych uszkodzeniami układu nerwowego. Prowadziłem przez sześć lat badania kliniczne nad zastosowaniem marihuany w takich przypadkach, konkretnie sprawdzaliśmy – na zlecenie jednej z firm farmaceutycznych – działanie leku, który w 2012 r. został zarejestrowany w Polsce pod nazwą Sativex. Stosowaliśmy go u pacjentów z bólem nowotworowym, u których typowa terapia za pomocą opioidów (opiatów) nie dawała efektów.

A w tej sytuacji były efekty?

– Tak, okazało się, że bóle nowotworowe oraz działania uboczne chemioterapii pod postacią mdłości oraz wymiotów ustępują po zastosowaniu marihuany medycznej, czyli owego leku, który jest po prostu wyciągiem z marihuany.

Jaka jest różnica między zwykłą marihuaną a marihuaną medyczną?

– Nie ma żadnej, to ta sama substancja, tylko stosowana w różnych celach: jeśli używa się jej do celów leczniczych, nazywamy ją marihuaną medyczną, a gdy do rekreacji, wtedy mówimy o marihuanie.

Czy wcześniej wiedział pan coś o marihuanie i jej działaniu?

– Wcześniej wiedziałem, że ma wpływ na układ nerwowy i immunologiczny. To tak niezwykle wszechstronne oddziaływanie, że z punktu widzenia nauki jest naprawdę fascynujące. Ale te wiadomości potwierdziła dopiero moja późniejsza praktyka lekarska. Przedtem jako lekarz zajmujący się leczeniem bólu stosowałem opioidy, które hamują przewodnictwo w układzie nerwowym i dzięki temu działają przeciwbólowo. Natomiast marihuana nie tyle hamuje przewodnictwo w układzie nerwowym, ile powoduje w nim stan równowagi – gdy jest nadmiernie pobudzony, hamuje go, a gdy jest za mało aktywny, pobudza. A wszystko dzieje się za sprawą podstawowych substancji zawartych w marihuanie, tzw. kanabinoidów. Co ciekawe, występują one nie tylko w roślinach, czyli w konopiach, ale również w organizmie człowieka.

?

– Wytwarzamy swoje własne kanabinoidy – m.in. po to, by kontrolować ból. Te substancje powstają wtedy, gdy są potrzebne, kiedy trzeba złagodzić lub znieść ból. Tworzą się natychmiast, na zawołanie, i tak samo szybko znikają, rozkładając się. To niesłychanie dynamiczny układ, który pilnuje, aby nasz organizm dobrze funkcjonował.

Niewiarygodne… mamy własną marihuanę.

– Jesteśmy powiązani ze światem roślinnym bardziej, niż myślimy. Mamy receptory kanabinoidowe, które właśnie świadczą o tym, że wytwarzamy własne kanabinoidy, nazywane fachowo endokanabinoidami.

A czy nie można by np. pobudzić organizmu do ich produkcji w sytuacji kryzysowej, gdy odczuwamy ból?

– Tak jak wspomniałem, one same się wytwarzają, kiedy coś nas boli, a także w innych sytuacjach zagrożenia zdrowia. Ale rzeczywiście można by wpływać na nasze endokanabinoidy, powodując np. spowalnianie ich rozkładania się, a więc przedłużając ich działanie. Konkretnie można zahamować enzymy, które powodują rozpad kanabinoidów. Potencjalne wykorzystanie lecznicze własnych kanabinoidów jest zatem możliwe.

Potencjalne, czyli jeszcze nie potrafimy tego robić.

– Tak to można określić.

Powiedzmy raz jeszcze, w jakich chorobach stosujemy marihuanę leczniczą, czyli owe kanabinoidy.

– Lek sporządzony z marihuany został zarejestrowany w Polsce do leczenia spastyczności mięśni w stwardnieniu rozsianym. Stosujemy go również w bólach nowotworowych i bólach neuropatycznych innego pochodzenia. Ale są też tacy, którzy stosują marihuanę do leczenia nowotworów. Tyle że na własną rękę.

Jak ta marihuana działa w przypadku raka?

– Okazuje się, że receptory kanabinoidowe występują również na komórkach nowotworowych. Pod wpływem działania kanabinoidów taka komórka zmienia swoją biologię i po prostu wolniej wzrasta. Mniej się też namnaża, więc zmniejszają się także przerzuty nowotworu.

Już mamy takie terapie?

– Jeszcze nie, to wszystko jest dopiero na etapie badań. Ale spodziewamy się, że w przyszłości pojawią się takie leki przeciwnowotworowe. Kanabinoidy, jak wykazano, powodują również śmierć komórek nowotworowych. Badania prowadzono na razie na zwierzętach. U człowieka takiego działania leczniczego kanabinoidów w sposób niezbity jeszcze nie udowodniono. Było tylko jedno takie badanie, przeprowadzone w Hiszpanii, gdzie w 2009 r. badacze z Uniwersytetu Complutense w Madrycie stwierdzili, że marihuana powoduje obumieranie komórek nowotworowych w guzie mózgu. Wprawdzie potem guzy dalej się rozrastały, ale chorzy żyli dłużej, niż gdyby nie otrzymali kanabinoidów. Wiedza na ten temat się rozeszła i niektórzy chorzy sami dziś używają kanabinoidów w leczeniu raka, na własną odpowiedzialność. W ten sposób stają się przestępcami, bo marihuana w Polsce jest nielegalna.

No właśnie.

– Ale czy można się dziwić ludziom, którzy szukają ratunku dla siebie lub swoich bliskich?

Pewnie dlatego założył pan punkt konsultacyjny?

– Tak, bo ja mam przynajmniej jakieś doświadczenie w leczeniu kanabinoidami, wiem, jakie stosuje się dawki choćby w leczeniu bólu, jakie mogą być objawy uboczne itd.

Jakie mogą być?

– Senność i zmęczenie, czasami stany euforyczne – ale tylko przy źle dobranych proporcjach składników kanabinoidowych, szczególnie dwóch najważniejszych – THC i CBD. Cały czas mówimy o leczeniu przeciwbólowym i przeciwspastycznym, bo na inne efekty nie ma dobrych dowodów klinicznych. Generalnie zaś kanabinoidy to substancje mało toksyczne. Nie zanotowano ani jednego przypadku śmiertelnego z powodu przedawkowania marihuany.

Marihuana, wiadomo, w niektórych krajach jest legalna. Ale jak jest z tą stosowaną w celach medycznych?

– Różnie. Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) np. nie zarejestrowała marihuany jako leku na bóle nowotworowe. Z kolei w Kanadzie używa się jej w tym celu. Natomiast w USA można stosować marihuanę leczniczą z przepisu lekarza w licznych chorobach, także w wielu nowotworach.

Czytałam, że w Stanach używanie marihuany jest zabronione…

– Mają tam niezłą karuzelę. Prawo federalne zabrania uprawy i stosowania marihuany, jednak aż w 24 stanach jest to legalne, czyli prawa stanowe kłócą się z federalnym. Tak więc w tych 24 stanach można hodować marihuanę – na użytek leczniczy.

Marihuana budzi lęk, uważa się, że jej stosowanie prowadzi do narkomanii.

– Dotąd nikt nie udowodnił, że zażywanie marihuany prowadzi do narkomanii cięższej, czyli sięgania po twarde narkotyki. Nikt nie wykazał, że używanie konopi w celach leczniczych zwiększa ich stosowanie rekreacyjne. Poza tym nie wolno mieszać tych dwóch rzeczy: zażywania marihuany jako leku i brania jej jako środka zmieniającego nastrój. Przecież to zupełnie różne sytuacje. A tym, którzy szukają pomocy, należy się solidna informacja na temat kanabinoidów. My, lekarze, jesteśmy zobowiązani dzielić się ze społeczeństwem tymi informacjami, które są nam znane.

Popiera pan używanie marihuany na własną rękę?

– Ależ skąd. Tłumaczę, m.in. w tym punkcie informacyjnym, że na razie działanie przeciwnowotworowe nie zostało potwierdzone. Nie ma dobrych podstaw, by oczekiwać wyleczenia z nowotworu po zastosowaniu marihuany. Chorzy powinni o tym wiedzieć. Nasz organizm funkcjonuje inaczej niż to, co można zaobserwować w laboratorium. Efekty też są różne. Tym bardziej nie udzielam informacji na temat dawek, jakie należy stosować w leczeniu nowotworów. Wiem, że ci, którzy sprzedają preparaty konopi jako lek przeciwnowotworowy, proponują jakieś dawkowanie. Nie ma żadnych podstaw, aby zweryfikować, czy te dawki mają jakiekolwiek uzasadnienie. Odpowiadam więc pacjentom, że nie mogę im podać żadnych konkretnych dawek na inne wskazania niż stwardnienie rozsiane i ból. Brakuje dowodów naukowych. Nie ma dowodów ani na to, że marihuana pomaga, ani na to, że szkodzi w leczeniu nowotworów. Chorzy zatem, jeśli się leczą, robią to zawsze na własną odpowiedzialność.

To w końcu jest pan za leczniczą marihuaną czy przeciw niej, bo nie wiem…

– Powiem tak: jeśli ktoś eksperymentuje z marihuaną, bo jest chory, to go nie potępiam, rozumiem jego motywację. Nie ma danych na ten temat, że ktoś przedawkował marihuanę i umarł. Ostrzegam jednak, że kupując marihuanę, można trafić na nieuczciwych ludzi, którzy sprzedają leki niewypróbowane lub nieoczyszczone. Natomiast ogólnie jestem przeciwnikiem karania za poszukiwanie leków na schorzenia, w przypadku których medycyna nie jest w stanie nic zaoferować chorym. Przecież ci ludzie są w desperacji. O ile jednak nie popieram vilcacory, o tyle wiem, że w marihuanie jest coś takiego, co pomaga w przypadku choroby nowotworowej – chociaż powiadam: nie mamy twardych dowodów. A już na pewno wiem, bo na to wskazuje moja praktyka lekarska, że znosi ona ból.

Ale chwileczkę, mamy przecież lek z marihuaną, mówił pan o nim, nazywa się Sativex i jest dostępny w aptekach.

– Rzeczywiście można go dostać na receptę, ale jest bardzo drogi, to wydatek ok. 2,5 tys. zł za opakowanie, starczy na miesiąc leczenia… Można go otrzymać na receptę – z konkretnym wskazaniem, o którym wcześniej wspomniałem.

O co pytają pana ludzie w punkcie konsultacyjnym?

– Na przykład o to, dlaczego mają się poddawać dyktatowi firm farmaceutycznych i kupować tak drogie leki, czemu nie mogą ich sobie sami wyhodować za parę groszy. Piszą do mnie, że sprzeciwiają się przemysłowi farmaceutycznemu, który nie poddaje się żadnej kontroli społecznej. Albo skarżą się, jak są traktowani przez lekarzy, gdy zapytają o marihuanę. Jeden z pacjentów został nawet wyrzucony z gabinetu. Często bywam pytany, czy marihuana ma właściwości lecznicze. Odpowiadam wtedy zgodnie z prawdą, że tak. Natomiast jest w Polsce jeszcze inna możliwość, o której zapominamy – importu docelowego. Jeśli lekarz uzna, że u jego pacjenta marihuana byłaby konieczna do leczenia, może wystąpić o import docelowy i sprowadzić ją jako zioło lub suszone kwiaty.



Punkt Konsultacyjny „Medyczna Marihuana”

02-781 Warszawa,

ul. Pileckiego 105

tel.: 22 643 57 08

czynny w każdą środę

e-mail: jerzy.jarosz@fho.org.pl



Dlaczego w lecznictwie stosuje się morfinę, a nie można marihuany?



Marek Balicki, były minister zdrowia

Trybunał Konstytucyjny zauważył ten problem i związane z nim nieprawidłowości i wydał postanowienie sygnalizacyjne, czyli wniosek do parlamentu, aby wprowadził korektę do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wniosek od marca br. leży, a zakaz stosowania marihuany w lecznictwie narusza prawo pacjenta do ochrony zdrowia i jest dyskryminujący. Problem marihuany to element polityki nie racjonalnej, ale całkiem irracjonalnej. Część polityków i środowiska lekarskiego kieruje się uprzedzeniami i twierdzi, że kiedy marihuana będzie używana do celów medycznych, to będzie nadużywana. Z morfiną jest łatwiej, bo nie jest tak stygmatyzowana, choć przy nadużywaniu jest groźna. Marihuanę napiętnowano w USA w okresie wychodzenia z prohibicji. Zrobiono z niej diabła i mówiono, że to pierwszy krok do piekła, tymczasem nie ma tutaj dawek śmiertelnych, to środek względnie bezpieczny, więc w wielu krajach europejskich, np. w Czechach, jest legalny. Trzeba walczyć, aby tak się stało również w Polsce.



Prof. Zbigniew Szawarski, bioetyk, sekretarz Komitetu Etyki w Nauce przy prezydium Polskiej Akademii Nauk

Przykro mi, że lekarza z Centrum Zdrowia Dziecka spotykają nieprzyjemności. Chętnie bym go bronił. Lekarz ma prawo stosować leki innowacyjne, a leczenie innowacyjne to nie to samo, co prowadzenie badań i dokonywanie eksperymentów naukowych.



Prof. Jerzy Vetulani, farmakolog, neurobiolog, PAN

To nie ma żadnego logicznego uzasadnienia. Jednak marihuanę uważa się za zło, a morfina w powszechnym odbiorze przestała nim być, kiedy znikło palenie opium. Marihuana stała się przedmiotem fobii społecznej i problemem politycznym. U podstaw leżą ataki na marihuanę w Stanach Zjednoczonych, gdzie mówiono, że zwiększa ona rozwiązłość płciową. Aby bardziej przerazić, twierdzono, że np. Murzyni będą mogli współżyć z białymi kobietami. To bzdura. Marihuana akurat osłabia zdolności seksualne, zmniejsza też agresywność. A jednak nawet nasza telewizja podkreśla, że młodzi ludzie, którzy dokonali morderstwa w Rakowiskach, wcześniej korzystali z marihuany, co nie ma żadnego związku z czynem. Fobia tak urosła, że szuka się wszelkich argumentów przeciwko temu środkowi, tymczasem w literaturze jest opisany tylko jeden przypadek śmierci z przedawkowania, co jest czymś wyjątkowym. Jeśli więc Centrum Zdrowia Dziecka, które zakazało dr. Bachańskiemu leczenia marihuaną, podało jako powód zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów, to ja się zastanawiam, jakie warunki panują w CZD, skoro akurat tam marihuana może zabić.



Prof. Jerzy Woy-Wojciechowski, prezes Polskiego Towarzystwa Lekarskiego

Mamy 25 tys. członków PTL. Gremium jest bardzo liczne, więc są w nim zarówno zwolennicy np. leczenia padaczki u dzieci w ten sposób, jak i przeciwnicy. Myślę jednak, że zwolenników jest więcej, tym bardziej że przypadki dzieci mających po kilkadziesiąt ataków dziennie wymagają wykorzystania wszystkich sposobów pomocy, jakie tylko istnieją i są dostępne.



Dr Aleksander Grigorjew, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej szpitala w Augustowie

Leczenie powinno się prowadzić metodami powszechnie uznanymi. Jest też możliwość wdrażania nowych metod zgodnie z aktualną wiedzą. Tak postępujemy np. przy leczeniu bólu. W tej konkretnej sprawie podejrzewam jednak, że chodzi o chęć przemycenia środków otępiających, mącących umysły. Trzeba uważać, czy nie jest to próba wprowadzenia marihuany do powszechnego obrotu."



Leki przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze, antybiotyki terapie antynowotworowe w leczeniu raka alternatywne eksperymentalne leki rak nowotwór tarczycy, prostaty, wątroby, skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, kości, mózgu, odbytu, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, głowy i szyi, podstawnokomórkowy skóry, trzustki, szpiczak mnogi, kostniakomięsak, mięsak, rdzeniak, glejak wielopostaciowy, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak



GRYZEOFULWINA

Działa na większość rodzajów raka. Dawkowanie 500g 3x dziennie

https://www.cancertreatmentsresearch.co ... e-effects/



MEBENDAZOL

Kostniakomięsak, mięsak, rak skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, glejak wielopostaciowy, rdzeniak. Nowotwór mózgu, trzustki, tarczycy, rak kory nadnerczy.



ITRAKONAZOL

Rak prostaty, płuc, podstawnokomórkowy skóry. Możliwe białaczka, rak jajnika, piersi, trzustki. Może wzmacniać inne leki.



NIKLOZAMID

Rak piersi, prostaty, jelita grubego, jajnika, szpiczaka mnogiego, mózgu, ostra białaczka szpikowa, płuc, głowy i szyi. Białaczka, rak prostaty, wątroby, mózgu.



IWERMEKTYNA

Rak jajnika, piersi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak i płuc. Jest skuteczna przeciwko szerokiej gamie nowotworów i ma wiele efektów.



DISULFIRAM

Rak kości, prostaty, piersi, jelita grubego, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi.



CYMETYDYNA

Nowotwór żołądka, rak okrężnicy, rak i guzy jelita grubego.



KETOKONAZOL

Rak prostaty, wątroby



Proszę przekaż znajomym, którzy mogą być zainteresowani tą informacją i moimi lekami.



Dziękuję

Jan Krongboon

massagewarsaw gmail com

0066994403698

swinskatarczyca
swinskatarczyca 04-09-2022 12:02

Nowe leki na raka przeciwpasozytnicze przeciwgrzybicze rak

W uznanej za przegraną wojnie z nowotworami pojawiła się nadzieja

W wojnie z nowotworami złośliwymi zapowiadała się klęska medycyny. Lekarze próbowali różnych metod. Zwalczali przerzuty i guzy skalpelem, wypalali promieniowaniem, niszczyli trucizną.

https://www.tygodnikprzeglad.pl/nowe-leki-na-raka/

Ale rak zwyciężał. Co roku 10 mln ludzi na świecie zapada na choroby nowotworowe. Pesymiści wśród ekspertów przewidują, że w 2020 r. liczba zachorowań wzrośnie o 30%, śmiertelność zaś nawet o 33%. Rośnie bowiem przeciętna długość życia, a nowotwory często rozwijają się w organizmach ludzi w starszym wieku. Lekarze długo byli bezradni, ponieważ, jak wiadomo, nie istnieje jedna choroba nowotworowa, lecz jest ich wiele, 50-100 rodzajów, może znacznie więcej, z których każdy ma inne przyczyny, przebieg i musi być zwalczany w inny sposób. Ostatnio jednak w wojnie z plagą zwaną rakiem medycyna odniosła znaczące zwycięstwa.

Tradycyjna chemioterapia, unicestwiająca zarówno komórki rakowe, jak i te zdrowe, dokonująca potwornych spustoszeń w organizmie, doprowadzająca do wypadania włosów i przynosząca inne dotkliwe skutków ubocznych, osiągnęła granice swych możliwości i, jak się zdaje, będzie tracić na znaczeniu. Pojawiło się za to 40-50 nowych substancji i lekarstw zwalczających specyficzne odmiany nowotworów. Niektóre z nich są już na rynku i zadziwiają skutecznym działaniem.

Za “cudowne lekarstwo” przeciwko rakowi piersi został uznany herceptin szwajcarskiej firmy Roche. Specyfik ten pomaga pacjentkom, w których komórkach rakowych znajdują się receptory hormonalne Her 2. Występują one mniej więcej u co piątej cierpiącej na raka piersi kobiety. Herceptin to lek hormonalny obniżający poziom estrogenów także w guzie, co spowalnia rozwój nowotworu, niekiedy doprowadza do całkowitego wyleczenia.

Specyfik ten, znany także jako trastuzumab, zmniejsza ryzyko nawrotu choroby o połowę. W grupie 1,7 tys. cierpiących na raka piersi kobiet, którym podawano ten preparat, po 12 miesiącach nawrót choroby nastąpił u 127 pacjentek, z których 23 zmarły. W podobnie licznej grupie leczonej w innych sposób doszło do 220 przypadków nawrotów choroby i 34 zgonów.

Lekarze nie mogą wyjść z podziwu nad skutecznością tej antyrakowej wunderwaffe. “Rezultaty są zdumiewające”, powiedział dr John Toy, czołowy brytyjski specjalista od nowotworów.

Wolfgang Eiermann, niemiecki onkolog i dyrektor kliniki w Monachium, jest zdania, że “w porównaniu z herceptinem wszystkie postępy chemioterapii, do których doszło w ostatnich latach, to tylko drobnostki”. Ale pojawiły się też problemy. Podawany dożylnie herceptin nie jest tani. Koszty miesięcznej kuracji sięgają 2,5 tys. euro. Do dramatycznych wydarzeń dochodzi w Wielkiej Brytanii. Tam herceptin został dopuszczony do leczenia tylko pacjentek w zaawansowanym stadium choroby.

Urzędy opieki zdrowotnej nie chcą pokrywać kosztów terapii kobiet, w których nowotwór piersi dopiero zaczyna się rozwijać. Do biura szefa rządu przy londyńskiej Downing Street trafiła petycja 34 tys. obywateli domagających się cudownego lekarstwa dla wszystkich. Chore Angielki i Irlandki gwałtownie protestują. “Bez tego leku umrę. Skazano mnie na śmierć”, żaliła się 41-letnia Elaine Barber, matka czworga dzieci, której odmówiono leczenia. Wzruszony podobnymi przypadkami premier Tony Blair oświadczył, że pacjenci powinni dostać nowe lekarstwo. Ostatecznie 9 listopada pani Barber otrzymała zgodę na bezpłatną terapię. Pacjentka nie kryła radości, ale i goryczy: “Dlaczego musiałam przejść przez to wszystko? Odmówiono mi pomocy tylko dlatego, aby urzędnikom zgadzały się księgi. Nie można określać wartości życia ludzkiego w funtach”.

Inne chore czekają na podobną decyzję. Niektórzy eksperci biją na alarm: nie wolno pod naciskiem opinii publicznej udzielać zezwoleń na podawanie leków, których długoterminowe działanie nie jest jeszcze znane, rząd zaś nie powinien interweniować w sprawy leżące w gestii urzędników opieki zdrowotnej. Ale wszystko wskazuje na to, że herceptin stanie się szybko powszechnym środkiem leczenia.

Innym nowym lekarstwem, z którym onkolodzy wiążą wielkie oczekiwania, jest avastin, opracowany przez firmę Genentech, należącą do koncernu Roche. Avastin dopuszczony został do użytku w USA w ubiegłym roku, a w bieżącym – w Unii Europejskiej. Specyfik ten zwalcza raka jelita grubego w zaawansowanym stadium. “Głodzi” nowotworowe guzy. Hamuje angiogenezę, czyli tworzenie się naczyń krwionośnych w tumorach. Bez naczyń krwionośnych i składników odżywczych dostarczanych przez krew, rakowe tkanki “umierają z głodu”.

W testach klinicznych przeprowadzonych w USA grupę 900 pacjentów w zaawansowanym stadium raka jelita grubego leczono chemioterapią, drugą grupę zaś kombinacją chemioterapii i avastinu. W tej drugiej grupie chorzy żyli o pięć miesięcy dłużej. Dr Patricia Keegan z federalnej Agencji Żywności i Lekarstw (FDA), nie kryje zadowolenia: “Avastin działał na wszystkich pacjentów, niezależnie od wieku, płci czy zaawansowania choroby”. Trwają badania, czy nowy specyfik okaże się skuteczny także przeciwko nowotworom piersi i płuc.

Kolejnym “rewolucyjnym” lekarstwem jest tarceva, zwalczająca raka płuc. Na świecie pojawia się coraz więcej przypadków tej choroby, rak płuc przybiera rozmiary epidemii. Tarceva może się okazać skuteczną bronią w walce z tą plagą. “W ciągu ostatnich dziesięciu lat próby zwiększenia skuteczności chemioterapii przyniosły tylko niewielkie sukcesy. Tarceva oznacza jednak ekscytujący postęp i daje promień nadziei zarówno lekarzom, jak i pacjentom, którzy od dawna odczuwali terapeutyczne zwątpienie”, mówi prof. Giuseppe Giaccone z Centrum Medycznego VU w Amsterdamie.

Tarceva, produkt firmy Genentech, należy do nowej grupy “inteligentnych” lekarstw, atakujących tylko komórki rakowe. Hamuje działanie enzymu powodującego ich wzrost.

Specyfik ten przyjmowany w postaci zwykłej pigułki nie likwiduje raka płuc, lecz w istotny sposób przedłuża życie pacjentów. Chorzy z grupy, której podawano nowe lekarstwo, żyli średnio jeszcze 6,7 miesiąca. Pacjenci z grupy placebo – tylko 4,7 miesiąca. W grupie Tarceva po roku terapii 31% chorych pozostawało przy życiu. Wśród tych, którym podawano placebo – zaledwie 22%. Nowy lek nie tylko spowalnia rozwój choroby, ale także poprawia jakość życia, poważnie łagodząc objawy, takie jak trudności z oddychaniem, kaszel i ból.

71-letnia Amerykanka June Sheldon, u której w kwietniu 2002 r. stwierdzono zaawansowany nowotwór płuc, opowiada: “Nie mogłam oddychać, myślałam, że nie przeżyję roku. Jestem żywym dowodem skuteczności tarcevy.
Teraz dwa lub trzy razy w tygodniu wychodzę na lunch, wędruję po sklepach, dobrze sobie radzę”.

W Stanach Zjednoczonych lekarstwo to zostało dopuszczone także jako środek terapii raka trzustki, który zazwyczaj prowadzi do zgonu. Specjaliści z American Cancer Society szacują, że w 2005 r. zaawansowany rak trzustki zostanie wykryty u około 32.180 mieszkańców USA, z których 31.800 umrze. Oczekiwana długość życia chorego na raka trzustki z metastazami to trzy do sześciu miesięcy. Tarceva zwiększyła liczbę pacjentów, którzy przeżyli co najmniej rok, z 19 do 24%. Zdaniem ekspertów, to największe osiągnięcie w walce z rakiem trzustki od dziesięciu lat.

Oczywiście, nowe lekarstwa nie oznaczają jeszcze przełomu w walce z nowotworami. Ale ocalą wiele ludzkich istnień, opóźnią tysiące zgonów, są początkiem nowej drogi, która z pewnością doprowadzi do znacznie większych sukcesów w zmaganiach z rakowym potworem.

Szczepionka przeciw rakowi

Już w przyszłym roku ma trafić do szpitali i aptek gardasil, szczepionka przeciw rakowi szyjki macicy, przygotowana przez firmę Sanofi Pasteur MSD. Co roku na tę chorobę nowotworową zapada na świecie 470 tys. kobiet, dla połowy rak oznacza wyrok śmierci. W Polsce nowotwór ten powoduje rocznie prawie 2 tys. zgonów. Rak szyjki macicy powodują wirusy papilloma, przenoszone drogą płciową. Specjaliści z firmy Sanofi zbudowali z 72 części płaszcza białkowego wirusa “prawdziwego” “fałszywy” zarazek, który wywołuje trwałą reakcję obronną organizmu, nie powodując jakichkolwiek szkód. Według ocen ekspertów, uczestniczących na początku listopada w kongresie onkologicznym w Paryżu, gardasil zmniejszy zachorowalność nawet o 70%, jeśli tylko kobiety będą chciały się szczepić.

Lek o podwójnym działaniu

Niemiecki koncern farmaceutyczny Bayer HealthCare (BHC) przygotowuje specyfik pod nazwą sorafenib, który znajduje się w ostatniej fazie testów klinicznych. Przewiduje się, że zostanie dopuszczony do użytku w pierwszej połowie 2006 r. Sorafenib hamuje działania dwóch rodzajów enzymów, a więc walczy niejako na dwóch frontach – powstrzymuje rozwój rakowych guzów oraz blokuje dopływ krwi do nowotworowych tkanek. Podawany w postaci kapsułek, spowalnia rozwój zaawansowanego raka nerek, wątroby oraz tworzącego przerzuty złośliwego czerniaka skóry. Jak poinformował onkolog Dimitris Voliotis pracujący dla BHC, nowe lekarstwo “w znaczący sposób przedłuża życie bez dalszych postępów choroby”. Sorafenib doprowadził do redukcji guzów rakowych lub stabilizacji choroby u ponad 70% pacjentów cierpiących na raka nerek.

Chorzy leczeni tym specyfikiem żyli jeszcze przeciętnie 24 tygodnie (poddawani tradycyjnym terapiom – tylko cztery tygodnie). Dr Voliotis podkreśla, że skoro nie można całkowicie wyleczyć z raka, należy przekształcić go w chroniczną chorobę, która jak najpóźniej prowadzi do zgonu."

Leki przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze, antybiotyki terapie antynowotworowe w leczeniu raka alternatywne eksperymentalne leki rak nowotwór tarczycy, prostaty, wątroby, skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, kości, mózgu, odbytu, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, głowy i szyi, podstawnokomórkowy skóry, trzustki, szpiczak mnogi, kostniakomięsak, mięsak, rdzeniak, glejak wielopostaciowy, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak

GRYZEOFULWINA
Działa na większość rodzajów raka. Dawkowanie 500g 3x dziennie
https://www.cancertreatmentsresearch.co ... e-effects/

MEBENDAZOL
Kostniakomięsak, mięsak, rak skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, glejak wielopostaciowy, rdzeniak. Nowotwór mózgu, trzustki, tarczycy, rak kory nadnerczy.

ITRAKONAZOL
Rak prostaty, płuc, podstawnokomórkowy skóry. Możliwe białaczka, rak jajnika, piersi, trzustki. Może wzmacniać inne leki.

NIKLOZAMID
Rak piersi, prostaty, jelita grubego, jajnika, szpiczaka mnogiego, mózgu, ostra białaczka szpikowa, płuc, głowy i szyi. Białaczka, rak prostaty, wątroby, mózgu.

IWERMEKTYNA
Rak jajnika, piersi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak i płuc. Jest skuteczna przeciwko szerokiej gamie nowotworów i ma wiele efektów.

DISULFIRAM
Rak kości, prostaty, piersi, jelita grubego, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi.

CYMETYDYNA
Nowotwór żołądka, rak okrężnicy, rak i guzy jelita grubego.

KETOKONAZOL
Rak prostaty, wątroby

Proszę przekaż znajomym, którzy mogą być zainteresowani tą informacją i moimi lekami.

Dziękuję
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
0066994403698

swinskatarczyca
swinskatarczyca 05-09-2022 09:05

Rak nerki latami rozwija się bezobjawowo. Tymczasem zdiagnozować go może proste badanie USG jamy brzusznej"

https://www.kierunekfarmacja.pl/artykul,92010,rak-nerki-latami-rozwija-sie-bezobjawowo-tymczasem-zdiagnozowac-go-moze-proste-badanie-usg-jamy-brzusznej.html

"Dwa lata z COVID-19 spowodowały bardzo duże opóźnienia w diagnostyce nowotworów, w tym m.in. raka nerki.

– Mamy więcej pacjentów bardziej zaawansowanych w chorobie, u których leczenie jest trudniejsze i dużo mniej efektywne – mówi prof. Paweł Wiechno z Narodowego Instytutu Onkologii. Rak nerki przez lata może się rozwijać w ukryciu, bo w pierwszych etapach nie daje żadnych dolegliwości. A właśnie wczesne wykrycie ma kluczowe znaczenie dla powodzenia terapii i rokowań pacjenta. Do diagnozy często wystarczy proste badanie USG. Statystyki pokazują jednak, że niewielu Polaków ma tego świadomość.

– W pandemii pacjenci, którzy czuli się zdrowo, w ogóle nie chcieli odwiedzać lekarzy, obawiając się zakażenia. To spowodowało, że w czasie pandemii wykonano zdecydowanie mniej badań diagnostycznych, które mogłyby ujawnić raka nerki na wczesnych etapach tej choroby. To, co obecnie obserwujemy, to jest tzw. ogon pandemii – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. n. med. Paweł Wiechno, profesor Narodowego Instytutu Onkologii – PIB w Warszawie, kierownik Oddziału Kliniki Nowotworów Układu Moczowego.

– W przypadku raka nerki objawy mogą pozostawać przez pewien czas zupełnie niezauważone, dlatego ważna jest wczesna prewencja. Objawy, które składają się na tzw. triadę Virchowa, to tępy ból okolicy lędźwiowej, rzadziej ból kolkowy, wyczuwalny przez powłoki guz oraz krwiomocz. Jednak te trzy objawy stosunkowo rzadko występują na początku choroby, więc jeśli już się pojawią, to niestety świadczą o jej bardzo dużym zaawansowaniu – mówi lek. med. Michał Sutkowski, specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych, prezes oddziału warszawskiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.

W Polsce rak nerki stanowi około 4 proc. zachorowań na nowotwory wśród mężczyzn i około 3 proc. wśród kobiet, a co roku diagnozuje się ok. 5 tys. nowych przypadków, z czego połowa umiera. W wielu przypadkach winne jest właśnie późne rozpoznanie, kiedy choroba jest już zaawansowana.

– To zaawansowanie powoduje, że rokowanie w raku nerki jest bardzo złe. W 40–60 proc. przypadkach można znaleźć u takiego pacjenta krwinkomocz albo krwiomocz w ogólnym badaniu moczu. Dlatego należy badać się zdecydowanie wcześniej, żeby ten nowotwór szybko rozpoznać. Symptomy takie jak ogólne złe samopoczucie, zmęczenie, nocne poty, zwyżki ciśnienia czy utrata masy ciała są – podobnie jak triada Virchowa – objawami późnymi, a nawet bardzo późnymi, stąd konieczność wcześniejszej diagnostyki – podkreśla lek. med. Michał Sutkowski.

Rokowania w przypadku raka nerki są mocno uzależnione od tego, na jakim etapie nowotwór zostanie wykryty. Jeśli w zaawansowanym stadium, istnieje duże ryzyko, że dostępne metody leczenia będą mniej efektywne.

– W przypadku raka nerkowokomórkowego ograniczonego do nerki pacjenci są kwalifikowani do leczenia operacyjnego i usunięcia guza pierwotnego. Dąży się do tego, aby usuwać fragment nerki, ale nie zawsze jest to możliwe technicznie i czasami trzeba poświęcić całą. W przypadku pierwotnego uogólnienia – czyli wtedy, kiedy pacjent zgłasza się do nas z przerzutami odległymi – niestety najczęściej nie jesteśmy w stanie uwolnić pacjenta od wszystkich zmian guzowatych związanych z chorobą nowotworową poprzez operację – mówi prof. Paweł Wiechno.

Aby wcześnie wykryć chorobę, warto regularnie – na przykład raz do roku – wykonywać kilka nieinwazyjnych badań: USG jamy brzusznej, morfologię krwi i parametry nerkowe.

W czerwcu rusza kampania edukacyjna „Szanuj zdrowie, badaj nerki”, która ma przypomnieć Polakom o konieczności diagnostyki i zwiększyć poziom wiedzy na temat raka nerki, która dziś nie jest wystarczająca. Z badania opinii publicznej zrealizowanego na potrzeby tej kampanii wynika, że aż 61 proc. Polaków powyżej 50. roku życia nigdy nie miało robionego USG brzucha z własnej inicjatywy.

– To jest badanie nieinwazyjne, które zlecić może każdy lekarz rodzinny i łatwo jest je wykonać – podkreśla lek. med. Michał Sutkowski.

Co ciekawe, tylko 4 proc. Polaków w wieku powyżej 50 lat wskazuje z kolei lekarza rodzinnego jako specjalistę, który zajmuje się chorobami nerek.

– Pacjentom często myli się neurolog z nefrologiem, a jeszcze obaj z urologiem. Urolog kojarzy się raczej z rakiem prostaty, a rzadziej nerki. Więc warto po prostu przyjść do lekarza rodzinnego. Ma on w kontrakcie z płatnikiem publicznym możliwość wykonania USG jamy brzusznej i to jest najważniejsze badanie, które w dużym stopniu rozstrzyga o rozpoznaniu – mówi specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych.

Co istotne, 42 proc. Polaków w ogóle nie czuje się zagrożonych możliwością zachorowania na raka nerki. Ekspert podkreśla jednak, że wśród czynników ryzyka jest m.in. palenie papierosów. 30 proc. przypadków raka nerki u mężczyzn i 24 proc. u kobiet jest tytoniozależnych.

– Oczywiście nie w takim stopniu jak w przypadku raka płuc, krtani i wielu innych nowotworów, ale jednak w stopniu znaczącym – mówi lek. med. Michał Sutkowski. – Kolejnym czynnikiem jest też otyłość, która częściej determinuje rozwój raka nerki u kobiet, oraz nadciśnienie tętnicze i nadużywanie leków przeciwbólowych. Niestety to jest w Polsce duży problem i o nim trzeba mówić głośno, bo jesteśmy pod tym względem w czołówce – co roku zjadamy tony leków przeciwbólowych.

Leki przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze, antybiotyki terapie antynowotworowe w leczeniu raka alternatywne eksperymentalne leki rak nowotwór tarczycy, prostaty, wątroby, skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, kości, mózgu, odbytu, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, głowy i szyi, podstawnokomórkowy skóry, trzustki, szpiczak mnogi, kostniakomięsak, mięsak, rdzeniak, glejak wielopostaciowy, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak

GRYZEOFULWINA
Działa na większość rodzajów raka. Dawkowanie 500g 3x dziennie
https://www.cancertreatmentsresearch.co ... e-effects/

MEBENDAZOL
Kostniakomięsak, mięsak, rak skóry, płuc, jelita grubego, piersi, jajnika, wątrobowokomórkowy, kory nadnercza, ostra białaczka szpikowa, glejak wielopostaciowy, rdzeniak. Nowotwór mózgu, trzustki, tarczycy, rak kory nadnerczy.

ITRAKONAZOL
Rak prostaty, płuc, podstawnokomórkowy skóry. Możliwe białaczka, rak jajnika, piersi, trzustki. Może wzmacniać inne leki.

NIKLOZAMID
Rak piersi, prostaty, jelita grubego, jajnika, szpiczaka mnogiego, mózgu, ostra białaczka szpikowa, płuc, głowy i szyi. Białaczka, rak prostaty, wątroby, mózgu.

IWERMEKTYNA
Rak jajnika, piersi, płaskonabłonkowy przełyku, przewlekła białaczka szpikowa, raki systemu trawiennego, moczowego, krwi, reprodukcyjnego, glejak mózgu, czerniak i płuc. Jest skuteczna przeciwko szerokiej gamie nowotworów i ma wiele efektów.

DISULFIRAM
Rak kości, prostaty, piersi, jelita grubego, kolczystokomórkowy skóry głowy i szyi.

CYMETYDYNA
Nowotwór żołądka, rak okrężnicy, rak i guzy jelita grubego.

KETOKONAZOL
Rak prostaty, wątroby

Proszę przekaż znajomym, którzy mogą być zainteresowani tą informacją i moimi lekami.

Dziękuję
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
0066994403698

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?"