Luka Rocco Magnotta: morderczy fan pop kultury

W swojej zbrodni, Luka Rocco Magnotta, sadysta i morderca, miał inspirować się filmem „Basic Instinc”. Nie jest to jednak pierwszy tego typu przypadek, kiedy pop kultura jest zamieszana w zbrodnię. Przypomnijmy, Luka Rocco Magnotta jest podejrzany o zamordowanie, poćwiartowanie, zgwałcenie i być może o zjedzenie zwłok chińskiego studenta, Jun Li. Morderca ma być wielkim fanem wspomnianego filmu z 1992 roku z Sharon Stone i Michaelem Douglasem w rolach głównych, w którym to seksowna morderczyni kolekcjonuje kochanków i swoje zbrodnie.

Magnotta w swojej zbrodni posłużył się szpikulcem do lodu, taki samym, którego używała w filmie Sharon Stone. Wielokrotnie też posługiwał się na forum internetowym pseudonimem Kathrine Trammell, czyli imieniem postaci odtwarzanej przez Stone. Powoływał się również na sam film w swoim liście do The Sun, ponad rok temu, w którym uprzedzał, że zabije „coś” jeszcze poza kotami.

Jak się okazuje, Magnotta nie jest jedynym fanem pop kultury zamieszanym w zbrodnię, którą wzorował na ulubionym filmie. Dużą rolę w mordach ogrywają prócz filmów, również gry wideo, na które powołują się przestępcy.

The Secret Agent - książka, dzięki której złapano Unabombera

Terrorysta Theodore Kaczynski, nazwany Unabomberem, sam inspirował się literaturą, a w szczególności The Secret Agent Josepha Conrada. Uniwersytecki profesor matematyki, Theodore Kaczynski jest aktywistą i terrorystą amerykańskim, który dążył do bycia „anonimowym mordercą doskonałym”.

Zaangażował się w kampanię wysyłania paczek-pułapek do osób, które definiował jako wpierające postęp technologiczny i degradację środowiska naturalnego. W sumie, wysłał 17 bomb i zabił 3 osoby (ranił 23) w ciągu 18 lat. Został zatrzymany w 1996 roku.

FBI było przekonane, że jego czyny były częściwo inspirowane lekturą The Secret Agent w której błyskotliwy profesor uciekł, aby żyć na odludziu i móc konsturować bombę.

Guitar Hero - gra wideo

Kiedy słyszymy, że gry wideo budzą agresję i leżą u podłoża wszelkiego zła, które dręczy ludzkość, automatycznie zaczynamy myśleć o Call of Duty (ulubiona gra Andersa Behringa Breivika, nota bene).

Jak się okazuje, zabójcy lubią również pograć sobie na gitarze. W 2007 roku, Raymundo Castaneda i Moises Lionidas Aquilar, oglądali mecz w TV, kiedy nagle zaczęli się kłócić. I to tak bardzo, że ten pierwszy dźgnął nożem tego drugiego, zabijając go. Raymundo Castaneda uciekał przed policją przez 8 miesięcy, aż w końcu został schwytany, kiedy grał w Guitar Hero III w centrum handlowym.

W 2009 roku, Dean Malicek obrabował bank, mając na sobie koszulkę z Guitar Hero, następnie kupił samochód, który obkleił przeróżnymi naklejkami z owej gry komputerowej. 

Inne gry wideo? Doom, wielokrotnie oskarżana o inspirowanie młodych zabójców. Call of Duty: Modern warfare 2.

Rodzina Soprano, czyli jak pozybyć się zwłok

W 2003 roku, po uduszeniu swojej matki, dwóch przyrodnich braci pozbawiło kobietę głowy oraz rąk, aby ... utrudnić policji identyfikację ciała. Inspiracja? Whoever did this, czyli epizod 9 czwartej serii Rodziny Soprano.

W odcinku tym Tony Soprano zabija Ralpha Cifaretto, a następnie prosi swojego protegowanego o pomoc w ukryciu zwłok. W prawdziwym życiu mordercy, czyli Jason Victor Bautista i Matthew Montejo, mieli 20 i 15 lat.

Do innych "zabójczych" seriali, którymi inspiruje się wielu morderców, należy również popularny Dexter.

Urodzeni mordercy - film, który stanął przed sądem

W 1994 roku, pojawił się film Natural Born Killers Olivera Stone’a, z Woodym Harrelsonem i Juliette Lewis. Aktorzy wcielali się w zabójczą parę, która popełniała jedną zbrodnię po drugiej. Paparazzo Robert Downey Jr. podążał za nimi przez całe Stany, aby zrobić z nimi wywiad, czyniąc z nich tym samym prawdziwe gwiazdy.

Rezultat? Co najmniej pięciu zabójców określa się fanami tego filmu. Na pewno jest tak w przypadku Kimveer Gill, który w Dawson College w Montrealu w 2006 roku, zabił jedną osobę i ranił 19, po czym popełnił samobójstwo.

Inna Kanadyjka oraz jej chłopak, w tym samym roku, zostali skazani za zabicie jej rodziców i brata, przeddzień morderstwa oglądając Natural Born Killers.

Co więcej, dwóch zabójców z Columbine dzień popełnienia zbrodni nazwało - The Holy April Morning of NBK (od Natural Born Killers).

W 1995 roku, osiemnastolatklowie Sarah Edmondson i Benjamin Darras, przed wyruszeniem w usianą zbrodniami podróż zażyli LSD i obejrzeli kilka razy pod rząd Natural Born Killers. W procesie, który odbył się w ich sprawie, oskarżono o morderstwo również inne osoby, kojarzone z Natural Born Killers, takie jak: Time Warner czy Olivera Stone’a.

Po wielu apelacjach, sąd w końcu zdecydował się na odrzucenie argumentów obrony, która utrzymywała, że film zachęcał do zbrodni. Sąd uzasadnił swoją decyzję prawem do wolności wypowiedzi, jakie obowiązuje w Stanach Zjednoczonych.