Szukaj

Cyberprzemoc rzadko występuje jako jedyny powód samobójstw nastolatków

Cyberprzemoc - czyli wykorzystanie internetu, telefonu oraz innych technologii do nękania i maltretowania równieśników - często jest łączona przez media z problemem samobójstw wśród nastolatków. Jednakże nowe badanie przedstawione 20 października na spotkaniu naukowym American Academy of Pediatrics (AAP) National Conference and Exhibition w Nowym Orleanie pokazuje, że problem ten jest bardziej złożony. Większość samobójców jest prześladowana nie tylko przez Internet, ale także w szkole, zaś wielu z nich cierpi na depresję.



W raporcie Cyberbullying and Suicide: A Retrospective Analysis of 41 Cases naukowcy przeszukali Internet w celu znalezienia młodocianych samobójców, na których wpływ miała cyberprzemoc.

Badacze zrobili wywiady środowiskowe skupiające się na czynnikach demograficznych, zaburzeniach psychicznych i występowania innych form nękania.

W badaniu zidentyfikowano 41 przypadków samobójstw (24 kobiet i 17 mężczyzn) w wieku od 13 do 18 lat, mające miejsce w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Australii.


24% z przypadków było powiązane z homofobią, z czego połowa ofiar prześladowania identyfikowała się jako osoby homoseksualne.

Media społecznościowe pozwalają na anonimowość, przez co mogą zachęcać do cyberprzemocy - twierdzi autor badania John C. LeBlanc.

78% nastoletnich samobójców była prześladowana zarówno w szkole, jak i w internecie, zaś tylko 17% było ofiarami tylko i wyłącznie cyberprzemocy. Zaburzenia nastroju odnotowano w wypadku 32% z nich, zaś depresja wystąpiła u 15% nastolatków.

W 21 przypadkach cyberprzemoc przyjęła formę zastraszania przez media społecznościowe, takie jak Formspring i Facebook, w 14 przypadkach były to wiadomości tekstowe i pliki video.

Samobójstwa najczęściej popełniano we wrześniu (15%) i w styczniu (12%), jednakże różnice pomiędzy miesiącami mogą wynikać z przypadku.

Komentarze do: Cyberprzemoc rzadko występuje jako jedyny powód samobójstw nastolatków

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz