Szukaj

Odkrycie siódmego kontynentu!

Podziel się
Komentarze0

Myśleliście, że ile jest kontynentów na naszej planecie? Sześć? Tak przynajmniej uczą nas na lekcjach geografii. Otóż nie. Jest ich siedem. A szkuner z 1938 roku właśnie wybiera się na wyprawę badawczą, w kierunku tego tajemniczego kontynentu, prowadzony przez satelity.



Nowy kontynent jest ogromny, jego powierzchnia równa się sześciu powierzchniom kraju takiego jak Francja. Najciekawsze jesto, że kontynent ten to... gigantyczna warstwa odpadów plastikowych, dryfujących po Oceanie Pacyficznym.

W 2009 roku, Patrick Deixonne, badacz z Gujany, uczestniczył w transatlantycznym samotnym rejsie Rames-Guyane. Na swojej drodze, odkrył prawdziwy plastikowy ocean. Zaszokowany tą katastrofą ekologiczną, dziś postanowił przebadać to zjawisko, które istnieje również na północnym wschodzie Pacyfiku.

Patrick Deixonne wyjaśnia: chcę być oczami Europejczyków, skierowanymi na to zjawisko.

Dziś czterdziestosiedmioletni, badacz z Gujany charakteryzuje siebie samego jako badacza nowej generacji, który powinien dokumentować wielkie problemy środowiskowe, ponieważ to informacja jest kluczem do zmian.

Ta plastikowa plama na Oceanie Pacyficznym została odkryta przypadkowo przez innego badacza, który nazywa się Charles Moore. Plama ta znajduje się na wodach, których nie obejmuje nawigacja handlowa oraz turystyczna, dlatego też problem interesuje jedynie ekologów i naukowców. Dopóki plama nie przesunie się w inne rejony, w których będzie szkodzić interesom również branży turystycznej i handlowym.


Teraz jednak, społeczność międzynarodowa niewiele się interesuje plamą odpadów plastikowych dryfującą swobodnie gdzieś tam na wodach oceanicznych.

Ale teraz, zaczyna się misja nazwana „7 kontynent”; a dokładniej, zacznie się w dniu 2 maja 2012 roku w San Diego, na pokładzie dwumasztowego szkunera Elan. Statek będzie prowadzony przez dwie satelity amerykańskiej agencji NASA, Aqua i Terra, które pozwolą mu, po miesiącu podróży i po pokonaniu 2 500 mil między Kalifornią i Hawajami, udać się tam, gdzie stężenie odpadów jest największe.

Odpady te zbijają się w punkcie spotkania prądów morskich, które rozbiegają się pod wpływem wirowania ziemi, zgodnie z zasadą siły Coriolisa i tworzą potężny wir nazywany „gyre”.

Jak uważa francuskie narodowe centrum badań kosmicznych CNES (Centre national des études spatiales), siła dośrodkowa powoli ściąga odpady w kierunku centrum spirali, która ma być jedną z największych znanych spirali na naszej planecie: 22 kilometry w obwodzie i około 3 400 000 kilometrów kwadratowych powierzchni.

Oceniamy, że śmieci te mogą ważyć kilkadziesiąt milionów ton w każdym z pięciu tego typu wirów na naszym globie, mówi Georges Grepin, biolog i doradca naukowy. Są to głównie mikrośmieci plastikowe, rozłożone i pozostające w zawieszeniu na 30 metrach głębokości.

Nie jest to kontynent, po którym możemy chodzić, dosłownie, precyzuje jeszcze Georges Grepin.

Celem misji „7 kontynent” będzie przede wszystkim pomiar gęstości tych odpadów, poprzez pobranie próbek wody, planktonu oraz materiałów. Aby więc tego dokonać, naukowcy z Centre national des études spatiales oraz inżynierowie z ICAM w Tuluzie, opracowali specjalny czujnik, który pozwoli rozróżnić plankton od plastiku oraz od innych cząsteczek żywych.

Następnie, będzie można stworzyć mapę stref zanieczyszczonych, dzięki obrazowaniu satelitarnemu.

Komentarze do: Odkrycie siódmego kontynentu!

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz