Leczenie udaru przy pomocy komórek macierzystych daje obiecujące wyniki

Kontrowersyjna terapia leczenia udaru, wykorzystująca komórki macierzyste, przedstawia obiecujące wyniki. Przemawiając na międzynarodowej konferencji w ubiegłym tygodniu naukowcy stwierdzili, że choć jeszcze jest za wcześnie na podawanie ostatecznych wyników, to już teraz można powiedzieć, że pięciu z sześciu pacjentów otrzymujących dawki komórek macierzystych wykazało poprawę. Nie stwierdzono również żadnych skutków ubocznych.

Jest nadzieja, że ta terapia umożliwi naprawę uszkodzonej tkanki mózgowej i przynajmniej częściowe odzyskanie mobilności oraz zdolności mówienia. Nawet niewielka poprawa stanowi wielką różnice dla osoby, która została pozbawiona zdolności do samodzielnego umycia się bądź ubrania.

Badanie PISCES (Pilot Investigation of Stem Cells in Stroke), które jest przeprowadzane w Szkocji w Instytucie nauk neurologicznych w Southern General Hospital w Greater Glasgow, jest pierwszym na świecie tego typu projektem, mającym na celu ocenienie roli inżynierii genetycznej w przypadku zastosowania komórek macierzystych u osób z udarem.

Naukowcy zaprezentowali wstępne wyniki na 10 dorocznym spotkaniu International Society for Stem Cell Research (ISSR), które miało miejsce od 13 do 16 czerwca 2012, w Jokohamie w Japonii.

Jesteśmy zadowoleni z obecnych rezultatów PISCES - powiedział profesor Keith Muir, główny autor badania

Faza pierwsza badania, która rozpoczęła się pod koniec 2010 roku, polegała na przetestowaniu pod względem bezpieczeństwa  ReN001 -  linii macierzystych komórek genetycznych.

Proces jest  kontrowersyjny, ponieważ ta linia komórek macierzystych została pobrana, prawie dziesięć lat temu, z tkanki 12-tygodniowego płodu.

Badanie testuje cztery różne dawki ReN001 podawane dwunastu pacjentom (mężczyźni w wieku powyżej 60 lat, z umiarkowanymi bądź ciężkimi zaburzeniami neurologicznymi).

Dotychczas jedynie 6 pacjentów otrzymało dawki oceniane jako niższe. Pozostali pacjenci rozpoczną kurację od otrzymania wysokiej dawki (obejmującej około dwudziestu milionów komórek macierzystych) w najbliższych miesiącach.

Podczas konferencji, naukowcy przedstawili wstępne wyniki dla pięciu z sześciu dotychczas przetestowanych pacjentów.

Ich zdaniem, nie odnotowano żadnych skutków ubocznych ze strony komórek macierzystych lub układu odpornościowego. Niektórzy pacjenci doświadczyli drobnych problemów, takich jak powierzchowne i niewielkie krwawienie w miejscu wszczepienia komórek.

Chociaż głównym celem badania była ocena bezpieczeństwa i tolerancji na ReN001, aby pomóc w projektowaniu przyszłych badań klinicznych, pacjenci przeszli również badanie funkcji mózgu, które pokaże, czy wystąpiła jakaś poprawa związana z ich niepełnosprawnością.

Jeden z testów NIHSS (National Institutes of Health Stroke Scale) miał za zadanie zmierzyć takie zdolności jak mowa, poruszanie rękami i nogami oraz czucie kończyn i twarzy. Wysoki wynik NIHSS oznacza większą niepełnosprawność. Naukowcy stwierdzili, że mediana dla pięciu pierwszych pacjentów wynosiła 8 (w zakresie od 6 do 10), a po trzech miesiącach spadła do 4.

Dane pokazują, że linia ReN001 nie powinna stanowić zagrożenia przy zastosowanych dawkach. Wstępne doniesienia o potencjalnych korzyściach będą wymagały dodatkowych badań fazy drugiej PISCES, dotyczącej pozostałej szóstki pacjentów, którym planujemy podanie większej dawki ReN001 w najbliższych miesiącach - powiedział Keith Muir.