Otyłość u seniorów chroni przed infekcjami krwi

Otyli seniorzy mają mniejsze ryzyko zapadnięcie na groźne choroby krwi, a zwłaszcza choroby zwanej posocznicą niż osoby w podobnym wieku o normalnej wadze – donoszą ostatnie wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców.

Analizy przeprowadził zespół naukowców z Uniwersytetu Michigan. Wyniki są zaskakujące, ponieważ otyłość często prowadzi do komplikacji zdrowotnych. Badania budzą również nowe pytania – jak otyłość wpływa na organizm w trakcie zakażenia.

Jednym z głównych autorów badania jest dr Hallie Prescot, wykładowca na uniwersytecie Micihan. - Nasze badania wykazują, że starsze osoby cierpiące na sepsę, mają w rzeczywistości większe szanse na wyzdrowienie, cechuje ich również niższa śmiertelność niż w przypadku osób z normalną wagą - twierdzi dr Prescot.

Jednakże badanie nie było w stanie udowodnić, czy otyłość rzeczywiście jest przyczyną mniejszej śmiertelności w wyniku choroby. Naukowcy byli w stanie, pokazać jedynie związek między otyłością a zwiększoną przeżywalnością.

Badaniami objęto ponad 1 400 pacjentów cierpiących na sepsę. Były to głównie osoby starsze. Wyniki badań opublikowano w sierpniowym wydaniu Critical Care Medicine (CCM).

Częstotliwość występowania sepsy podwoiła się w ciągu ostatnich 15 lat. Czasopismo CCM szacuje, że roczny koszt utrzymania pacjentów cierpiących na tę chorobę, to około 16 mld dolarów rocznie. Jest więc czterokrotnie większy niż w przypadku pacjentów z zawałem serca.

Połowa chorych hospitalizowanych z ciężką sepsą umiera w ciągu roku. Wiele osób nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować i wymaga pobytu w ośrodkach rehabilitacyjnych.

Jednak jak się okazuje, seniorzy, u których zdiagnozowana jest otyłość, przeżywaja chorobę lżej, mają większe szanse na przeżycie i wyzdrowienie niż osoby z normalną wagą. Jednak koszt opieki zdrowotnej jest znacznie większy.

Opracował: Damian Nowaczek