Szukaj

Turystyka międzynarodowa związana z komórkami macierzystymi: raport zaleca ostrożność

Podziel się
Komentarze0

Ludzie chorzy i cierpiący, którzy zostaliby skuszeni podróżą za granicę w celu poddania się leczeniu opartym na komórkach macierzystych, oferowanym przez tak zwane „kliniki specjalistyczne”, powinni najpierw ocenić jakość i wiarygodność tych ostanich, ostrzega Międzynarodowe Stowarzyszenie na rzecz badań nad komórkami macierzystymi. W swoim raporcie Międzynarodowe Stowarzyszenie na rzecz badań nad komórkami macierzystymi w ten sposób zachęca ludzi do ostrożności oraz do sprawdzenia, dzięki serii kryteriów, tego, co zdają się oferować setki oszukańczych „klinik”, żerujących na ludzkich nadziejach i strachu.



Dyrektor wykonawczy kanadyjskiej komisji do spraw komórek macierzystych, Drew Lyall, ocenia jako nieodpowiedzialne i godne politowania praktyki zagranicznych pseudoklinik, które twierdzą, że oferują chorym jakoby leczenie oparte na bazie komórek macierzystych. Leczenie, które nie jest poparte zresztą żadnymi solidnymi dowodami naukowymi. Pan Lyall przyznaje co prawda, że w tej kwestii medycyna idzie naprzód i pewne ważne osiągnięcia pozwalają mieć ciągle jakieś nadzieje, jeśli chodzi o leczenie w przyszłości niektórych chorób, które w dniu dzisiejszym są niestety nieuleczalne. Ale pan Lyall dorzuca także, iż jeszcze badania nie są na takim etapie, na którym można by mówić, że udało się osiągnąć jakiekolwiek pewne rezultaty.

Drew Lyall podtrzymuje również twierdzenie, że kliniki i firmy żerują na nadziejach chorych, aby skorzystać z ich pieniędzy tyle, ile to tylko możliwe. Raport Międzynarodowego Stowarzyszenia na rzecz badań nad komórkami macierzystymi zaleca więc, aby sprawdzać, między innymi dzięki jego nowej stronie internetowej, każdą z klinik, kierując się między innymi takimi kryteriami jak: czy klinika została zatwierdzona przez radę do spraw badań i etyki, a także czy taką klinikę zatwierdza narodowa organizacja nadzorująca, jako mającą dobrą opinię na scenie międzynarodowej. Pacjenci i ich rodziny, którzy chcieliby spakować walizki i ruszyć za granicę, aby się udać do jednej z wyżej omawianych klinik, mogą także umieścić jej nazwę na stronie internetowej, aby otrzymać wiarygodną opinię na jej temat.


Strona ta dostarcza również wiarygodnych informacji na temat chorób i schorzeń, które mogą być rzeczywiście leczone właśnie za pomocą komórek macierzystych. Strona ta również prezentuje listę pytań, które powinni rozważyć zarówno lekarze, jak i pacjenci, jeśli biorą pod uwagę tego typu leczenie. Według pana Lyall, jedyne terapie za pomocą komórek macierzystych, jakie zostały zatwierdzone, to terapie przeznaczone do leczenia niektórych chorób krwi, a w szczególności wielu rodzajów raka, tak samo jak niektórych schorzeń wymagających leczenia za pomocą terapii skórnych. Dokonano także pewnych postępów jeśli chodzi o leczenie niektórych schorzeń rogówki.

A poza tym, tak naprawdę nie ma nic innego, co zostałoby udowodnione naukowo. Ale kiedy wchodzi się na liczne strony internetowe wyżej wspomnianych podejrzanych klinik i firm, twierdzą one, że mogą jakoby wyleczyć chorobę Parkinsona, chorobę Alzheimera czy nawet paraliż mózgowy – ale tak naprawdę nie ma na to żadnych dowodów naukowych, podkreśla jeszcze raz pan Drew Lyall. Drew Lyall twierdzi zresztą, że ekperci nie wiedzą dokładnie, co jest tak naprawdę wstrzykiwane pacjentom w klinikach budzących tyle wątpliwości.

Z kolei dyrektor Instytutu do spraw prawa i zdrowia  na Uniwerytecie w Alberta, Timothy Caulfield, ocenia, że ciężko jest naprawdę oszacować rozmiary turystki związanej z komórkami macierzystymi. W Chinach, podaje przykład pan Timothy Caulfield, są kliniki, które potwierdzają, że przyjęły już od 6500 do 10 000 pacjentów, i dorzuca, że jednak ciągle nie ma oficjalnych statystyk.

Komentarze do: Turystyka międzynarodowa związana z komórkami macierzystymi: raport zaleca ostrożność

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz