Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

wstrząśnienie mózgu, prosze pomóżcie...

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Neurologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwa
Gość









PostWysłany: Czw Lut 23, 2006 11:32 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nie załamuj się! Jesli naprawdę masz dosyć (rozumiem Cię dokladnie), to zrób prywatnie rezonans magnetyczny. To kosztuje 400 zł, ale da to pewny obraz. Będziesz wiedziała juz wtedy wszystko. To badanie powinno wyjaśnić przyczyny. To wręcz nie do pomyślenia....taki ból tyle czasu i lekarze nie zrobili rezonansu? Nie ma na co czekać. Wybierz się też do laryngologa. A czy masz "podwójne" widzenie czasami?Byłaś u okulisty? Badał ciśnienie w oczach?Czy rozmywa Ci sie obraz?Czy kiedyś zemdlałaś? Czy mrowieją, drętwieją ręce, nogi? Z czuciem wszystko ok? W rękach, nogach. Ale na pewno tak, bo przecież neurolog robi badanie neurologiczne.
Co mówi neurolog? Czy jest to "sprawdzony", "zaufany lekarz? Myślę, że w takim przypadku powinien Cię skierować do szpitala, zrobić porządne badania. Ja wiem, że to jest trudne, bo wiem, jak ze mną było. Trzeba juz chyba paśc,by zabrali do szpitala.
Nie poddawaj się, przecież całe życie przed Toba.
RUSZ tych lekarzy wreszcie!!!!!
Zyczę zdrowia, pozdrawiam
Powrót do góry
alutka16



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 38

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: bydgoszcz
PostWysłany: Sob Lut 25, 2006 9:22 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no wzrok i sluch wlasnie mi sie pogorszyly, tak czuje, obraz mi sie zamazuje, czesto mi w uszach tak piszczy i tak jakbym przez "mgle" - glupie okreslenie, slyszala i wogole to , chociaz neurolog nie stwierdzil niczego po tych ogolnych badaniach, wydaje mi sie ze tak jaby scisk w dloni mam slabszy jesli mozna to tak nazwac, po prostu jak cos zgniatam to nie moge z taka sila jak dawniej, a troche sily milam...Smile) no i zemdlec nie zemdlalam, ale czesto trace rownowage. po prostu ide dajmy na to po schodach czy cus i musze strasznie uwazac zeby nie spasc, albo ide tak po prostu, nagle robi mi sie ciemno przed oczami, szum w uszach, mam takie jakby "miekkie nogi" musze uwazac zeby sie nie przewrocic bo w glowie jedno wielkie zawirowanie. nie wiem co o tym wszystkim mam myslec, wydaje mi sie ze inni uwazaja ze pszesadzam, skoro tomografia nic nie wykazala...;( a ja mowie tylko prawde i tak na prawde wolalabym zebym sciemniala, bo mam juz tego dosyc, a niestety mam to naprawde..!;( orietowalam sie juz w tych wszystkich badaniach typu tomografia-to mialam, sprawdzalam jeszcze EEG, ENG, rezonans, ale co z tego jak wszyscy mysla ze ja sciemnaim i szkoda na to nie pieniedzy, bo to nie problem ale ... czasu...!!! nie wiem, naprawde nie wiem, co mam myslec, co mi jest, co moze mi byc.. czy moge miec jakiego krwiaka czy cos skoro tomografia nic nie wykazala...?? co moze mi dolegac?? i naprawde glowa mnie ani na chwile nie przestaje bolec, sama sie temu dziwie, boli i boli i niczym nie moge tego bolu zwalczyc, spac nie moge, sportow uprawiac nie moge, nawet jak krzykne to mi sie w glowie zakreci... mam dosyc. ale dzieki Ci za wszystko Iwa, pomagasz mi, jestem wdzieczna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Iwa
Przyjaciel forum


Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 179

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Łódź
PostWysłany: Nie Lut 26, 2006 10:20 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czesc
Badanie EEG to raczej nie, bo ono obrazuje zmiany po padaczce. Ale ENG i rezonans ja bym zrobiła płacąc nawet z własnej kieszeni. Bo cośjest nie tak, skoro głowa ciągle boli. Zawroty, szumy, piski - to sprawy laryngologiczne, ale nie boli przy tym ciągle głowa.
Szum w uszach:
jedna z przyczyn - uraz głowy, niektore leki. Możliwe powikłania:
zaburzenia snu, zmęczenie, napięcie emocjonalne.
Diagnostyka: wizyta u laryngologa i audiologa (typowy od zawrotów głowy - ja tez byłam do niego skierowana przez swojego laryngologa)
Leczenia: środki poprawiajace ukrwienie ucha wewnetrznego (jego częścią jest błędnik) - np: betaserc.
Zawroty glowy:
wrażenie wirowania, kołysania, unoszenia się ciala, oczopląs (jego wykaże ENG), nudności, wymioty (czy to masz?), szumy uszne, pogorszenie słyszenia ( dlatego wykonywali mi badanie słuchu-badanie audiologiczne).
Przyczyny:migrena, udar(odpada tu), niedokrwienie mózgu-związane z niskim ciśnieniem.
Powikłania: zaburzenia równowagi, brak koncentracji
Leczenie:neurolog, laryngolog, tomografia, USG naczyń szyjnych (czy mialaś stłuczenie kręgow szyjnych? jeśli nie, to to odpada), ENG.
Leczenie:środki poprawiające ukrwienie, rehabilitacja.
Narząd rownowgi - błędnik - jeśli ulegamy wstrząsom, błędnik "glupieje"-następuje jego wstrząśnienie. Skóra się poci, blednie, serce przyśpiesza rytm, żolądek "podchodzi do gardła", czasami następują wymioty.
Krwiak natomiast:
pod opona twardą: ból głowy jest stałym, rozlanym bólem, pourazowym, trwajacym miesiącami lub latami. początkowo bywa jednostronny, poźniej uogólniony, w wyniku zmian w obrębie czaszki (ale tutaj myślę, że tomografia by to wykazała). Stwierdza się tkliwość skory owłosionej głowyi obrzęk w okolicy ponad krwawieniem.
W wywiadzie: uraz głowy, rozszerzenie źrenic po stronie uszkodzenia (dlatego to powinien zobaczyć okulista).
Może to jest pourazowy ból głowy, ale jakoś dziwnie dlugo trwa. Ja zrobiłabym rezonans, ENG, audiogram (to jest tanie, zrobi Ci laryngolog) poszła do laryngologa i okulisty. Najbardziej mnie dziwi zachowanie lekarzy. Ciekawe, czy sami postępowaliby tak z własnym dzieckiem. Ja Ci wierzę, bo sama to przeszłam i również lekarz 1-szego kontaktu twierdził, że ja nie mam zawrotów, że mi się tylko tak zdaje i powinnam iść do psychologa. Po czym, gdy okazało się, że zrobiłam badanie ENG i jest uszkodzony błędnik, powiedział: zrobiłaś EEG! na co ja: nie proszę Pana ENG. Stwierdził, że nie zna tego badania. Ja na to, że to badanie rownowagi, a on: Acha, to coś z błędnikiem......Reszta bez komentarza
Pozdrawiam Cię serdecznie, trzymaj się. Iwa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
alutka16



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 38

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: bydgoszcz
PostWysłany: Pon Lut 27, 2006 7:30 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

to ja poprzednio pisalam, tylko zapomnialam sie przez ten bol glowy zalogowac;) jeszcze az dziekuje i pozdrawiam

----

hej Iwa! powiem Ci tak-od razu po tym moim wypadku nie mialam robionych zadnych szczegolowych badan-oprocz RTG czaszki czy nie jest peknieta i podstawowych badan naurologicznych, po czym stwierdzono ze to blednik i za jakis miesiac bede miala spokoj... ucieszylam sie z tej diagnozy i dalam sobie spokoj z innymi lekarzami. No nic, pomylili sie, a ja teraz sie z tym mecze, dzis bylam u neurologa, chyba rzeczywiscie zmienie lekarza bo ten sprawia wrazenie nie bardzo zaangazowanego w swoja prace. jesli chodzi o kregi szyjne...no wlasnie, zastanawiam sie nad ta ewentualnoscia, duzo osob mialo cos podobnego do mnie i przyczyna okazywaly sie te kregi szyjne, co prawda nie mialam przeswietlenia ani nic takiego, ale musze przyznac ze jakis czas po tym uderzeniu mialam dziwne bole w tych okolicach- nawet jak sie rano budzilam to kilka razy az sie z bolu poplakalam-nie moglam uniesc glowy do gory tak mnie "szyja" bolala-mowilam o tym lekarzom, ale chyba nie doslyszeli... . mozliwe ze w tym tkwi przyczyna bolu ale naprawde nie wiem co o tym wszystkim sadzic, bo mi naprawde coraz barzdiej przeszkadza to ciagle "granie " w glowie, a rzeczywiscie nie boli mnie tylko w tym miejscu stluczenia-choc najbardziej, ale i tez tylnia czesc glowy, moze to ma jakis zwiazek z kregami szyjnymi... tymczasem mam kolejne tabletki, a za kilka lat bede miala chory zoladek...bo ile prochow mozna brac, ja juz nie wyrabiam powoli z tym wszystkim, nawet ksiazki poczytac nie moge bo glowa mi nie pozwala, nawet posiedziec przy kompie dluzej nie moge bo glowa, nawet nic robic nie moge bo glowa...!!!!!!!!;( a jeszcze wczoraj tak dosyc mocno krew z nosa mi poleciala-ciekawe czy to moze miec jakkis zwiazek z tym, a wczesciej nigdy mi nie leciala, nie wiem dlaczego tak sie stalo... . dziekuje za wszystko, pozdrawiam

---- edit by Paweł:
Juz naprawione Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Iwa
Przyjaciel forum


Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 179

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Łódź
PostWysłany: Sro Mar 01, 2006 12:51 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czesc
No mi ten błędnik dawał popalić 10 miesięcy, a iteraz czasami mi się kręci. Może zrób RTG kręgów szyjnych. A te szumu i piski - to może byćjuż do końca życia, bo są uszkodzone połączenia nerwowe ucha wewnętrznego z mózgiem (słowa Pani laryngolog - ale z tym da się żyć). Jeśli to kręgi szyjne, to dobrze jest zrobić USG tętnic szyjnych (dopplerowskie), bo skoro jest nacisk kręgów na tętnice, to rownież są szumy uszne i zawroty. Mi to też zalecali, ale nie zrobiłam, bo w CT kręgów szyjnych nic nie było. A wtedy konieczna jest rehabilitacja.
Pozdrawiam;)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
alutka16



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 38

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: bydgoszcz
PostWysłany: Sro Mar 01, 2006 5:33 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dzieki Paweł za poprwke;) a przede wszystkim dzieki Iwa za dobre rady, milo tak:) rzeczywiscie chyba zrobie przeswietlenie kregow szyjnych, ale nie bede sie po neurologach wloczyc tylko od rodzinnego lekarza wezme skierowanie chyba no nie. ja naprawde wszystko bym zrobila byleby tylko pozbyc sie tego uciazliwego bolu bo z tym naprawde ciezko a to juz dokladnie rok i 3 miesiace od wypadku.... Dzieki wielkie raz jeszcze. pozdrawiam serdecznie;)))

no nie, dwa razy to samo wyslalam... mowie , to przez ten bol...)) pozdrwiam pa

---- edit by Paweł:
Poprawione Wink nie ma sprawy, a jak sie pomylisz czy chesz coś dopisać to daj "zmień" taki przycisk masz u góru w prawym rogu swojego postu Smile Możesz zmienić swoj post w razie potrzeby i checi Smile Nie trzeba pisać kolejnego postu z wyjaśnieniem Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Iwa
Przyjaciel forum


Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 179

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Łódź
PostWysłany: Sro Mar 01, 2006 10:49 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tak, myslę, że jeśli powiesz lekarzowi rodzinnemu w czym rzecz, to da skierowanie na RTG szyi, a może nawet skierowanie do ortopedy. Ale czy ta głowa na prawdęw ogóle nie pzrestaje boleć? Nawet na troszkę? Już jak wstajesz rano, to Cię boli???
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gość










PostWysłany: Czw Mar 02, 2006 8:36 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ok Pawel;) dzieki:)) no dokladnie, klade sie z bolem i wstaje z nim, troche mnie to dziwi, bo wydawaloby sie ze po spnku to glowa ok powinna byc.... boli mnie bez przerwy, wieczorem trudno mi zasnac przez to,a rano wstac, nie wiem co jest grane, wybiore sie do tego lekarza i poprosze o te skierowanie. dzieki papa pozdrawiam alutka
Powrót do góry
kejt
Gość









PostWysłany: Pią Mar 03, 2006 12:57 am    Temat postu: wstrząsy mózgu Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

cześc od jakiegos czasu mam zaburzenia równowagi .swego czasu byłam u lekarza lecz niestety w jego odpowiedzi usłyszałam że jestem za młoda aby
chorować .dużo się dowiedziałam o leku betaserc warto spróbować. Wink
Powrót do góry
alutka16



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 38

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: bydgoszcz
PostWysłany: Pią Mar 03, 2006 6:14 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dzieki, dzieki za wiadomosci. co do lekow-ja juz nie moge, tyle sie nalykalam tego paskudztwa i nic nie pomaga-slabsze tabletki, silniejsze, barrrrrrrrrdzo silne, az obawiam sie zeby mi zoladek nie wysiadl,bo tyle tego biore, lekarze tyle tego przepisuja, testua na mnie, a do glowy im nie przyjdzie, ze cos innego mi niszcza... . nom, a mam pytanko, jak juz zrobie to RTG(jeszcze nie zrobilam, bo nie mam za bardzo czasu...) kregow szyjnech i jesli okarze sie ze w tym tkw przyczyna, ze sa jakies zmaiany, to jak bedzie wygladalo moje dalsze leczenie? bo sie nie orientuje, nie wiem co mogloby mi byc i jak to potem leczyc. pozdrawiam, papapa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Neurologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group