Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.7)

[tosia81]

No tak te parcie teraz jest ciut inne bo czujesz normalnie ucisk na pupcię prawda;).
Boisz sie porodu . Ja miałam to szczęście,że mnie trafiło niespodziewanie wiec nie miałam kiedy się aż tak bardzo zestresować choć bólu bałam się okropnie. No cóż będzie bolało bo boleć musi. Najważniejsze aby nie dopadły Was skurcze krzyżowe bo to najgorszy ból na świecie.
Wody odejdą lub nie. Możesz poczuć chlupnięcie lub nie. Rzecz indywidualna. To na szczęście nic nie boli. Jak pęcherz pęka gwałtownie to poczujesz jakby mocny kopniak i poleci woda. Ja zdążyłam dolecieć do wc. Czasami wody tylko sę sączą albo odpływają dopiero w szpitalu lub po przebiciu
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

No ciekawa jestem jak to bedzie...wiem,ze bedzie bolalo,bo musi....ale stres jest ogromny przed tym wszystkim!!!!
Ja mam katar,nos zapchany,moj facet tez,ale czujemy sie dobrze,tylko ten nos...ciezko sie oddycha i beznadzieja ogolnie!!! W nocy ledwo spalismy...ja nie wiem...musze sobie kupic nawilzacz powietrza!
_________________

[wind_of_hope]

Tosiu a Ty w ktorym tc urodziłas Zuze?
i czemu było cc?
zle sie ulozyła czy tetno zanikało???

lala domyslam sie jak mocno sie boisz.
ja mimo ze mam duzo czasu to nie potrafie przestac myslec o porodowce
_________________

[lalalunia]

Wind z tego co pamietam Tosia urodzila w 37 tyg.

Kochane zycze Wam udanego Sylwestra,nawet jesli siedzicie w domu!!) A na Nowy Rok wszystkiego naj naj naj,zeby byl cudowny i wypelniony miloscia i radoscia!! I pociech z maluszkow jak juz przyjda na Swiat )

My dwa zasmarkance bedziemy jesc kolacje,ja upieklam muffinki i pewnie wyrko,bo moj mezczyzna na 5:30 do pracy idzie!!

sciskam:*
_________________

[wind_of_hope]

[tosia81]

Przenosimy się Dziewczynki

http://www.biomedical.pl/forum/tutaj-vp127641.html#127641
_________________
Jestem mamą ))