Miesiączka w czasie ciąży ??? part 2

[ania81]

dzidzi nie widac ale reszte owszem, nic przyjemnago u lekaza byłam wczoraj okreslił po miesiaczce ze miał by ok 8 tygodni,w poniedziałek musze isc na usg wewnetrzne... mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku.Nie jestem w Polsce wiec to owiele bardziej skomplikowane boje sie oczywiscie

[pinezka]

czyli rzeczywiscie bylo poronienie? bo juz sie pogubilam w Twojej sytuacji.. 3 maj sie cieplo ;]

[Chris]

Witam wszystkich, 8 lutego w 7 dniu (2 dni po miesiączce) cyklu mojej dziewczyny uprawialiśmy seks bez zabezpieczenia, wytrysk był na zewnątrz. Moja dziewczyna ma cykle ok. 28 dniowe, 3 marca zaczął się jej normalny okres trwający 5 dni. Od tego czasu zawsze się zabezpieczaliśmy (unimil ze środkiem plemnikobójczym), wszystkie prezerwatywy były szczelne. Okres powinien jej się zacząć ok. 30-31 marca, jednak do dziś ani śladu. Od 4 dni - czasem pobolewa ją brzuch i piersi, ma apetyt i jest senna. Dziś mi powiedziała, że bardzo się martwi spóźniającym okresem. Uspokajam ją, że wszystko jest ok, myślę, że to przez stres. Teraz konkretnie:

1) Czy gdyby w lutym doszło do zapłodnienia, to w marcu wystąpiłby normalny okres? Czy po zapłodnieniu jest to w ogóle możliwe? Wiem o plamieniach, ale normalny, obfity kilkudniowy okres?
2) Czy podczas ciąży w terminie miesiączki występują podobne objawy, ale nie pojawia się krwawienie? Czy może kiedy kobieta zaszła w ciążę to ustają wszystkie objawy jakie wcześniej pojawiały się w czasie zbliżającego się okresu?
3) Jak długo w granicach normy może spóźniać się okres?

Pozdrawiam

[light]

w granicach to może się spóźniać nawet tydzień, ale to zależy od bardzo wielu czynników, zmiana klimatu, jakieś leki itd...u mojej dziewczyny raz się spóźnił 1,5 tygodnia ale to przez wyjazd w góry... także różnie bywa.

[wind_of_hope]

dokładnie tak .
Chris uwazaliscie, gumka zawsze była cała wiec nie ma mowy o jakims uchybieniu.
okres spoznia sie od stresu. mozecie wykonac test po upływie 12 dni od stosunku wynik bedzie wiarygodny.
jednak ja uwazam ze ciazy nie ma pzdr
_________________

[obawy]

Mam problem. 2 dni po miesiaczce robiłam chłopakowi że to tak nazwe "dobrze" doszlo do wytrysku ja bylam calkowicie w ubraniu on mial tylko opuszczone spodnie, sperme wyplułam a na rekach pewnie cos zostalo, rece wytarlam o spodnie, i on bedac calkowicie w ubraniu robił mi ze to tak nazwe minete rozchylalam wargi rekami na ktorych potencjalnie mogly znajdowac sie plemniki. po uplywie kilku dni przeczytalam ze od pettingu mozna zajsc w ciaze jest to praktycznie rzadko spotykane ale sie zdarza. przestraszylam sie bardzo. cykle mam nie regularne a ze wierze w sile perswazji(wmawiania sobie czegos) zaczelam wmawiac swojemu organizmowi ze musze dostac miesiaczke i dostalam ale to jest jakies 1,5 tygodnia przed przypuszczalnie prawidlowym terminem miesiaczki. Miesiaczke poprzedzal bol brzucha tak jak zawsze, to nie wyglada jak plamienia tylko jak zwykla miesiaczka tzw. skrzepy tez wylatuja czy moge byc w ciazy???

wiem ze z reguly jestem przesadzistka ale strasznie sie boje:(

[wind_of_hope]

mialas wtedy dni płodne? duzo sluzu? jesli cos zostało i dotknełas głebiej to jest szansa na ciaze,ale ja osobiscie watpie musiałabys miec superrrr siłe jak strongwoman i mega duzo spermy . Radze sie uspokoic. okres przyszedł wiec jest ok.
sama pisałas ze cykle masz nieregularne wiec nie ma powodu do obaw to napewno okres
_________________

[obawy]

nie wtedy raczej nie mialam duzo sluzu ale głowy sobie uciac nie dam... i spermy to napewno nie bylo mega duzo...a okres juz mi trwa czwarty dzien i wyglada jak normalny

[pinezka]

no to moim zdaniem nie ma sie co martwic relaxx i nie mysl juz o tym, pozdrawiam

[wind_of_hope]

no pewnie czyli wychodzi na to ze wszystko jest w porzadeczq
_________________