Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 11:14 pm Temat postu: |
|
|
mi się wydaje, że lekarz powinien Ci zrobić prześwietlenie a nie tylko takie pobieżne badanie. im wczesniej się zacznie kolano leczyć tym lepiej jesli chodzi o łekotkę. jednak chyba przez tydzień nie powinno sie nic złego stać. staraj sie nie nadwyrężać tej nogi. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
martita86
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 12:20 am Temat postu: |
|
|
ok dziekuje za odpowiedz jutro ide jeszcze raz do tego lekarza i bede sie klocic o przeswietlenie. Zabiore kolege to mi w tym pomoze, i mam nadzieje ze to nie ta lekotka. pozdrowionka i jeszcze raz dziekuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ewcia03
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 21, 2007 12:07 pm Temat postu: |
|
|
hej!!
Mam pytanko związane ze skręceniem kolana. 3 tygodnie temu skręciłam kolano i do tego miałam krwiaka! Dlatego lekarz zdecydował że krwiaka wyciągnie igłą a kolano zagipsuje!! Wczoraj zdjeli mi gips. Ale moje kolano znowu bardzo mocno opuchło i boli jak przed nałożeniem tego gipsu!! Czy jest to normalne?? co moge zrobić z tym kolanem żeby wkońcu zacząć normalnie chodzić i funkcjonować??
Wdzięczna będę za jakąś rade!!
Pozdrawiam serdecznie!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
exullt Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 759
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sie 08, 2007 12:31 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.Przedewszystkim powinnas sie udac do porzadnego ortopedy,zrobic przeswietlenie rentgenowskie lub resonans(to drugie jest dokladniejsze)poki co staraj sie nie obciazac nogi,smarowac mascia i chodzic w opasce elastycznej.Podejrzewam ze to tak jak wyzej napisala EMILKA albo lekotka albo rzepka.I jedno i drugie jest niepokojace.W kazdym razie pojdz koniecznie do lekarza i glowa do gory,od tego sie nie umiera;) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
martita86
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sie 08, 2007 7:30 pm Temat postu: i znowu kolanko |
|
|
Hey pisalam juz wczesniej jakies trzy tygodnie temu ze mialam malutki wypadek. Skonczylo sie na tym ze nie moglam stanac na nodze przez dwa dni cos caly czas przeskakiwalo mi w kolanie i nie miglam zgiac ani wyprostowac nogi. poszlam do lekarza w anglii a on stwierdzil ze noga nie jest zlamana poboli jakis tydzien i bedzie dobrze. tak wiec pobolalo tydzien i niby wszytsko bylo wporzadku tylko od czasu do czasu mialam dziwne uczucie ze cos przeskakuje mi w kolanie. lekarz nawet nie zrobil mi przesiwtlenia ani nic. a wczoraj idac chodnikiem z mp3 na uszach ulyszalam jak cos chrupnelo mi w kolanie, cos przeskoczylo i na sczescie bylam blisko domu i zodlalam jakos tam dojsc. pojechalam na pogotowie zrobili mi przeswietlenie dali opske uciskowa i kule i powiedzieli ze ta noge trzeba nastawic z tym ze nie teraz bo najblizszy wolny termin maja w piatek. a ja teraz leze w lozeczku nie mogac wyprostowac ani zgiac nogi, czuje ze noga mi cierpnie amm naciagniete chba wszystkie sciegna boli mnie przy najmniejszym bodaj ruchu. i czekam do tego piatku bo nigdzie indziej sie nie dostane. widzialam tylko zdjecie rengenowskie kolanka. noge mialam zgieta i czy powinno wygladac tak ze nei weim czy to obrazowo opisze ale kosc pisczelowa z udowa byly pod katem 100 stopni a jakas chrzastka znajdowala sie na kosci udowej. czy nie powinna byc jakos pomiedzy nimi. i czy teraz to raczej czeka mnie operacja i co to tak naprawde moze byc?
helloween - nie zakladaj 2ch tematow o prawie tej samej dolegliwosci |
|
Powrót do góry |
|
|
|
exullt Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 759
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sie 11, 2007 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.Mysle ze obejdzie sie bez operacji,ale to polozenie kosci ktore opisalas nie jest wporzadku..I te sciegna pisalas ze wszystkie praktycnie tez naciagniete..bardzo nie dobrze..W kazdym razie trzymam kciuki:) Pozdrawiam!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
martita86
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sie 11, 2007 8:22 pm Temat postu: |
|
|
nio wlasnie bylam z tym kolankiem u angielskiego ortopey i powiedzila ze jakbym jeszcze troszke dluzej potrzymala ta nozke zgieta skonczyloby sie operacja zalozyli ma jaks usztywniajaca gabke na noge na trzy tygodnie. lekarz powiedzila ze mam uszkodzony staw i ze rzepka mi przeskoczyla, niby mam skrecone kolano czy cos takiego bo za dobrze to go nie zrozumialam tylko ze niby teraz jest juz wszystko na swoim miejscu. a pozniej mam chodzic na fizykoterapie ale ja chyba wole sobei wrocic do polski bo tutaj maja tak ze jak nie jestes umeirajacy to sie toba nie zajma tylko jakos tak powierzchownie zeby wogole cokolawek zrobic. tak jak wczesniej powiedzieli mi ze noga nie jest zlamana i ze moge wrocic tak bez niczego do domu bo wszystko jest wporzadku. i ze oczywiscie bedzie mi sie to odnawialo i dlatego musze wzmocnic wewnetrze miesnie uda zeby mi ta rzepke trzymaly na miejscu. dzieki za odpowiedzi i pozdrowionka. niedlugo do polski zobaczymy czy bedzie dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
dzimi78
Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 2:19 pm Temat postu: Ból pod kolanem od wewnętrznej strony. |
|
|
Mój problem polega na tym : jakieś 2 tygodnie temu miałem wypadek na prostej drodze, idąc wygieła mi sie noga w kolanie i naderwałem ścięgna. Po czym zaczączem smarować kolano żelem '' Diklonat P '' i nosić bandaż elastyczny po jakimś tygodniu kolano zaczęło przestawać boleć i odłożyłem bandaż na bok. Ale zaczęło mnie okropnie boleć pod kolanem od wewnętrznej strony, zaraz jak zaczyna sie łydka, tak jakbym mięsień zaciągnął, ale oprócz tego mam jakieś dziwne skurcze i w tej chwili zaczyna mnie boleć prawie cała łydka. Szczególnie boli mnie przy chodzeniu, stojąc na wyprostowanych nogach. Smaruje żelami '' Fastum , Febrofen i końską maścią '' ale jak widze nic nie pomaga. I moje pytanie brzmi , czy można to schorzenie wyleczyć jakoś samemu , bez konieczności wizyty u lekarza ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 3:32 pm Temat postu: |
|
|
Żel może nic nie pomóc. Leć do lekarza na prześwietlenie i zaopatrz się w opaske z wypustka na kolano. Pzd |
|
Powrót do góry |
|
|
|
zdrowy_na_umyśle
Dołączył: 27 Paź 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Paź 27, 2007 10:36 pm Temat postu: "strzelanie" kolanem, niestety już co 10 min. |
|
|
Witam.
Moją dolegliwością jest "strzelanie z kolana". Pierwsze objawy miałem już w czasie wakacji, wtedy miałem prace siedzącą (kierowca) i co jakieś 1,5h musiałem się podnieść wyprostować lewą nogę - kolano wtedy "strzelało" i na następne ok. 1,5h miałem spokój Teraz jest zdecydowanie gorzej! co 15 min rano, co 5 min wieczorem to max jakie "wyciąga" moje kolano gdy nogę mam zgiętą. Nie jeżdżę już samochodem, ale od marca znów będę jeździł i co wtedy? co 15 min będę wysiadał z samochodu i prostował kolano? ^^ Na chwilę obecną wygląda to mi na zabawne... lecz później nie będzie...
Postanowiłem zapytać się najpierw Państwa co mi dolega i co ze mną będzie, mam nadzieje że nogi mi nie obetną, ale jak mowie zanim pójdę do mojego pseudo_lekarza rodzinnego pytam się Państwa: Co z tym kolanem? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|