Zsunięta prezerwatywa

[lillidka]

ja tez mialam taka sytuacje z zsunieta gumka. Kochalismy sie i nawet nie zorientowaliśmy sie kiedy prawie cala gumka sie zsunela, na szczescie dla nas obylo sie bez komplikacji wiekszych bo nie mialam cyklu, Ale od tamtej pory na wszelki wielki mam tabletke po w zanadrzu...

[Ilonkaa2]

Witam. Mam taki problem. Kochałam się dziś z partnerem i doszło do wytrysku. Za niecałą godzinę kochaliśmy sie ponownie. Problem tkwi w tym ze prezerwatywa zsuneła sie do połowy. Nie wiem ile czasu była tak zsunięta. Jak zauważyliśmy przestaliśmy, wiec do wytrysku nie doszło. Ale i tak mam obawy gdyż moglo coś zostać na penisie po pierwszym stosunku. Jest możliwość zapłodnienia? A i dodam że na 90% mam dni płodne. Trudno mi to określić, bo cykle mam nieregularne

[wind_of_hope]

ilonka skoro doszlo do wytrysku w dni płodne, na dodatek w srodku to licz sie z tym ze @ moze sie nie pojawic.
chyba logiczne jest jak sie zachodzi w ciaze nie ?
dlaczego nie zastosowałas tabletki "po" ?
rozumiem ze ciaza nie bedzie problemem,w razie czego ?
na przyszlosc pamietaj ze po kazdym stosunku najlepiej by bylo gdyby chłopak oddał mocz i umył sie dokładnie,albo kazdy kolejny stosunek był w prezerwatywie.

teraz pozostaje czekac na dzien @. wg mnie szanse na ciaze sa duze chyba ze owulacja nastapiła pozniej
_________________

[WIKI16]

Ilonkaa2 pierwszy stosunek był w prezerwatywie ? Dopiero za drugim razem prezerwatywa zsuneła się, jeśli tak to jakieś ryzyko istnieje, jeśli po wcześniejszym stosunku partner nie umył się i nie oddał moczu to napewno plemniki pozostały, więc zależy jak mocno zsuneła się prezerwatywa i czy coś się wydostało

[Ilonkaa2]

tak pierwszy stosunek był w prezerwatywie. Drugi również, tylko prezerwatywa zsuneła się do połowy. Cała nie spadła. Trudno mi powiedzieć czy coś mogło się wylać.

[mysza23]

Witam
Otóż mam taki problem podczas stosunku z moim partnerem zsuneła się nam prezerwatywa,stosunek zakończył się wytryskiem, i własnie nie jestem do końca pewna czy prezerwatywa zsuneła sie podczas wyciągania czy już wcześniej.Było w niej odrobine płynu więc podejrzewam że podczas wyciągania.Choć nie jestem pewna do końca.Ostatnie dwa cykle miałam dość wydłużone ze względu na duzy stres, przed ostatni był 31-dniowy a ostatni 34 dniowy.Wczesniejsze cykle były dosyc regularne mniej wiecej co 28 dni. Stosunek miał miejsce w 6 dniu nowego cyklu czyli jakieś jeden albo dwa dni po zakończeniu miesiaczki. Dodatkowo miałam jeszcze drobne plamienie z powodu miesiaczki.Dodam że okres dostałam 8.03 a stosunek był 13.03. Wiem że mozliwość zajścia w ciąże jest zawsze. Ale jak duże są szanse że jednak zaszłam??

[WIKI16]

Ilonkaa2mysza23 Wasze sytuacje są podobne, chociaż mysza23, teoretycznie do owulacji jeszcze daleko. Powiem tak ryzyko w jednej i drugiej sytuacji jest nieduże wg mnie, jeśli uważacie, że prezerwatywa zsuneła się na tyle, że mogło się coś wydostać, trzeba rozważyć tabletkę "po"

[lillidka]

tabletka po w domowej apteczce i bedzie mniej strachu. Jak nie macie mozliwosc dostac sie do lekarza to wtedy ulatwi to sporo sytuacje, jest jeszcze wpadka.pl albo opcja z ostrym dyzurem, tam tez moga przepisac

[poompom]

Pomysł z tabletką awaryjną 'na zaś' jest dobry, jednak zastanawiam się, czy lekarze nie będą kręcić nosem, żeby przepisać ją bez potrzeby, skoro nawet po wpadce robią problemy

[lillidka]

no niby tez dobrze piszesz ale moze komus sie uda, albo chociaz w pogotowiu bedzie mial numer sprawdzonego lekarza. Tak nawiasem mowiac to podobno w takiej sytuacji mozna udac sie na ostry dyzur i tam dostac taka tabletke/recepte. Ktos wie czy to prawda?