Czy peeting to forma antykoncepcji?? (part.5)- przeniesiony

[wind_of_hope]

nadzerka moze wyjsc niespodziewanie.
1,5 roku to dosc dlugo.
powinna sie przejsc m.in zeby przebadac sie od :"stop do głow"
tak dla własnej swiadomosci ze tam w srodku jest ok.
a no i powinna wspomniec lekarzowi o nieregularnosci cyklu, byc moze przepisz jej tabletki ktore go unormuja bo tak to mozecie czekac w nieskoczonosc na okres ;///

ciazy nie bedzie.
nie martw sie.
_________________

[fuxik]

hej ja ma pytanie o bezpieczenstwo w takiej sytuacji: wytrysk na klatke piersiowa, brzuch kobiety po czym idzie (ubrana w cienkie dresowe spodnie) do lazienki i przeciera ręką ciało gdzie jest sperma przy użyciu wody z mydłem. wyciera w ręcznik ciało i dłonie lecz nie jakoś dokładnie tylko tak po prostu (ciężko to powiedzieć ale chodzi o możliwość że te ręce mogly być jeszcze wilgotne) i od razu po tym idzie zalatwic potrzebe fizjologiczna w postaci siku po czym podciera się papierem którego dotykałą wspomnianymi dłońmi. Albo czy grozna bylaby taka 'mieszanka' wody ze sperma? Dodając że jest śluz płodny bo są dni płodne.
Dzięki za odpowiedź

[wind_of_hope]

boze a jak z tego moze byc ciaza?!?!
_________________

[joasia0430]

hej. ostatnio uprawiałam petting z moim chłopakiem. doszło do wytrysku ale na moim brzuchu. jakie jest prawdopodobieństwo ciąży w przypadku gdy dotknął on swojego penisa mokrego od spermy a następnie włożył mi palec do pochwy. dodam, że okres powinnam dostać 8 marca a nadal go nie ma. sytuacja ta miała miejsce 4 marca więc były to chyba dni niepłodne. bardzo się martwię poniewaz nigdy nie spóźniał mi sie okres. prosze o odpowiedź

[fuxik]

plemniki w kontakcie z mydlem gina? czy 'wymieszanie' spermy z mydlem i woda i bez wytarcia i dotkniecie mokra reka miejsc intymnych jest niebezpieczne?

[trutor]

Witam wszystkich użytkowników!
Jestem tutaj nowy, dziękuję z góry za odpowiedź na moje wątpliwości. Jesteśmy z dziewczyną od 4 lat, nie zdecydowaliśmy się jednak na uprawianie seksu, pieszczoty to forma zaspokojenia seksualnego, którą praktykujemy, na zasadzie pierwsze ja pieszczę, później ona : )
Bardzo uważamy na to co robimy, w przypadku gdy pieszczoty kończą się wytryskiem zawsze zakładam prezerwatywę. Raz zdarzały się pieszczoty bez prezerwatywy ale również bez wytrysku. Zawsze po wszystkim były myte ręce. Nie dopuszczam również sytuacji, w której mógłbym dotknąć okolic intymnych mojej partnerki dłonią na której znajduje się preejakulat/sperma. W tym miesiącu przechodzę mały dramat, ponieważ okres spóźnia się 2 tygodnie. Moja dziewczyna nigdy nie miała regularnej miesiączki, cykl w przedziale 30-45dni. W tym miesiącu boję się wyjątkowo. Co prawda 2 tygodnie temu pojawiło się krwawienie, ale tylko 2 dni, chyba dosyć skąpe więc wydaje mi się że to nie była miesiączka. Były/są wszystkie objawy nadchodzącego okresu. Trochę wmawiam to sobie na siłę i przyjmuję najgorsze scenariusze, ale w internecie można przeczytać różne informacje.
Jaka jest szansa zajścia w ciąże przez petting? Czy ktoś z użytkowników może coś doradzić?
Pozdrawiam!

[nowicjuszka]

joasia0430 a jak dlugie masz cykle? najlepiej sprawdz ostatnie 12 cykli i podaj najkrotszy i najdluzszy. długosc cyklu liczymy od pierwszego dnia miesiaczki, do dnia poprzedzajacego pierwszy dzien nastepnej.

fuxik kazdy kontakt miejsc intymnych ze sperma jest niebezpieczny jesli nie chcesz ciąży.

trutor Z sytuacji którą opisujesz nie wynika zeby w jakikolwiek sposob moglo dojsc do ciazy. A ile macie lat? bo jesli macie od 17 w zwyz, Twoja dziewczyna powinna koniecznie udacsie do ginekologa aby wyregulowac cykl.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[dammall1]

Witam. Sprawa wygląda tak, że uprawiam z dziewczyną peetin regularnie (2x w tygodniu, weekend). Tu przed lub zaraz po ostatnim okresie (nie pamiętam dokładnie ) doszło do stosunku. Zaczęliśmy bez gumki, lecz po 2/3 minutach założyłem gumkę, także to pewnie mało istotne, bo zapewne nawet w preejakulacie nie pojawiły się pleminiki. Wracając do peetingu. Zawsze kończę na swój brzuch, potem się wycieram. Zawsze wycieram ręce, lecz parę razy zdażyło mi się ich nie umyć, lecz zawsze przed powrotem do mojej ukochanej mija około 5 min, nigdy nie czułem wtedy na rękach spermy i zawsze przed powrotem jeszcze się przytulamy, więc moje ręce mają kontakt z ubraniem. Dziewczynie okres spóźnia się drugi dzień, lecz przeżywa dość dużo stresu (rozwód rodziców, szkoła). Wiem, że okres może się rozlegulować przez owy stres. Ale moje pytanie brzmi jak duże są szanse, że śladowe ilości spermy mogły się dostać do ukochanej i tam podziałać? W dniu spodziewanego okresu pojawiło się kilka kropel, następnego dnia krwawiła, przez kilka godzin bolał ją brzuch, od tamtej pory nic, tylko bolą ją piersi Co myślicie?

edit: kondycja mojej spermy prawdopodobnie jest średnia, palę papiersoy, nie odżywiam się regularnie i jem bardzo mało owoców i warzyw.

[nowicjuszka]

Co do sytuacji...Zasadniczo plemniki nie są odporne na rozcieranie i zgniatanie...Dodatkowo na wolnym powietrzu sa w stanie przezyc bardzo krótko...Więc nie sądzę, żeby była możliwość zajścia w ciążę jesli się tylko przytulaliście...

Co o kondycji spermy...Bez wykonania odpowiednich badań nie mozna jednoznacznie stwierdzić, że sperma jest w zlej czy dobrej kondycji. Zdarza sie że u mężczyzny który prowadzi zdrowy, higieniczny tryb zycia nie ma w ogóle plemników zdolnych do zapłodnienia, a u mężczyznypalacego papierosy, pijacego alkohol, żyjącego w ogromnym stresie, niedojadającego są w dość dobrej kondycji.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[dammall1]

Wracam do Was po miesiącu. Otóż okres znów się spóźnia (drugi miesiąc z rzędu, wcześniej chodził jak w zegarku). W tym miesiącu już bardzo uważałem, gdy podczas peetingu dochodziło do wytrysku (zawsze na mój brzuch), dokładnie się wycierałem i myłem ręce. Także wydaje mi się, że nie mam się czego obawiać, a jednak jakiś niepókój we mnie siedzi. Jutro będzie 4 dzień jak spóźnia się okres, jedyne obiawy jakie mogą wskazywać na okres, to że dziś zaczęły ją boleć piersi. Ale tutaj pojawia się pytanie. Otóż, 2 dni po spodziewanym okresie moja partnerka zaczęła uskarżać się na pęcherz (pewnie zapalenie, typowe obiawy, pieczenie, ciągła chęć oddania moczu, która kończy się brakiem oddanego moczu lub jego śladową ilością). Pytanie brzmi, czy jeżeli objawy pojawiły się 2 dni po spodziewanym okresie to takie zapalenie może wpłynąć na przesunięcie się okresu? Dodam, że całe to zapalenie mogło wyniknąć ze wzmożonej aktywności (mieliśmy ferie i do naszych "zabaw" dochodziło praktycznie codziennie przez 2 tygodnie, starałem się w miare możliwości zachować czystość, myć ręce przed wszystkim, ale wiadomo, "syndrom miodowego miesiąca" jak to mówią.)