Małe piersi

pituszka · Wysłany: Sro Sty 21, 2009 9:19 pm Temat postu:

a ja mam 80 D nawet czasem DD Cool

i wolalabym zeby byly mniejsze bo z bluzkami i stanikami jest problem... ile mozna nosic caly czas te biale, czarne i tak w kolko Confused

Lufcia · Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:08 pm Temat postu: mały biust

Masz mały biust.
Jest to twoja zmora przeklenstwem.
Nie mozesz zakładac tych ciuchów na ktore masz ochote.
Czujesz sie zakłopotana na plazy, basenach, itd.
Twoj facet zawsze cie podziwia ale sama wstydzisz sie rozbierac nawet przed nim.
Jak sobie radzic z takim przeklenstwem i zaczac normalnie życ.
Nie uznaje operacji normalnych naturalnych badz chemicznych srodkow rowniez nie ma na rynku na powiekszenie biustu ktorego nie ma.
Czesto czujesz sie sexi a gdy pomyslisz ze masz brak biustu przechodzi ci radosc i czujesz sie nie potrzeban nikomu.
Jestes ładna i zgrabna a to twoj jedyny kompleks.
jak sobie z tym wszystkim radzic by patrzac w lustro akceptowac siebie??

-----edited by emilka-----
temat przeniosłam

costa23 · Wysłany: Czw Sty 22, 2009 1:14 pm Temat postu:

nie rozumiem waszego problemu Confused

ja tez mam mały biust i jakoś nie mam tego problemu co Wy...poprostu musicie siebie zaakceptować Smile

a jesli wstydzisz się rozebrac przed chłopakiem to wystarczy że pokonasz nieśmiałość bo on napewno kocha cie taką jaka jesteś Smile

jeśli bedziesz sobie wmawiać takie rzeczy zawsze będziesz zakompleksiona Shocked

a to Ci na dobre nie wyjdzie Rolling Eyes

uwierz w siebie poprostu.
_________________
powrót..na jak długo??where is sens??? Neutral

babcia · Wysłany: Czw Sty 22, 2009 1:35 pm Temat postu:

Jest taki trik, który wycztałam w jakiejś gazecie i na prawde się sprwadza.
Wystarczy kupic biustonosz, o mniejszym obwodzie i większej miseczce.
Tzn:

jak masz 80A

kup 75B (ja tak robię)
75A

70B

itd itd. Po prostu mniejszy obwód i większa miseczka. Bedzie Ci wygodnie, a biust będzie wyglądał lepiej.
_________________

Lufcia · Wysłany: Czw Sty 22, 2009 9:27 pm Temat postu:

a wiecie co mnie przekonało to ze sa czasem dni ze człowiek przytuliłby sie nawet do jeża. co ja sie martwie ja mam sie do kogo przytulic z małymi czy bez mam kogos kto kocha mnie i je

babcia · Wysłany: Czw Sty 22, 2009 10:52 pm Temat postu:

hahaha widzisz, jeden krótki cytat (nawet nie pamietam skąd) i działa na każda dolegliwość Laughing

Lufcia, faceci na prawde nie patrzą TYLKO na biust Laughing

Kobieta ma trochę więcej do zaoferowania Laughing

A raczej POWINNA MIEĆ Very Happy

_________________

Lufcia · Wysłany: Pią Sty 23, 2009 1:28 pm Temat postu:

BABCIA serio dzieki za ten tekst naprawde pomaga pomimo tego iz dalej mysle ze fajnie by było jakby mi ciutke sie powiekszył to przeciesz mam tego swojego jeza bez kolcy ktory tuli mnie i kocha taka jaka jestem wiec po co sie zmieniac Very Happy

babcia · Wysłany: Pią Sty 23, 2009 1:43 pm Temat postu:

no właśnie o to chodzi! Smile

Kazda chciała by mieć wymiary modelki i biust Pameli Anderson Laughing

Ale czy to by nas uczyniło szczęśliwymi?
_________________

costa23 · Wysłany: Pią Sty 23, 2009 5:53 pm Temat postu:

Ja babciu bym nie chciała sylikony wyglądają ohydnie Twisted Evil

poza tym nie tylko piersi się liczą Smile

większą rolę odgrywają oczka czy usta Smile

to jest coś Wink

_________________
powrót..na jak długo??where is sens??? Neutral

babcia · Wysłany: Pią Sty 23, 2009 6:58 pm Temat postu:

Podobno Pamela wyjęła silikony i teraz ma naturalne Wink

tez uważam, że mężczyźni większą rolę zwracają na OGÓŁ, czyli jak kobieta sie porusza, jak mówi, na oczy, dłonie..... ilu mężczyzn, tyle gustów Smile

_________________