Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:17 pm Temat postu: |
|
|
a o mame sie martwie bo ma coraz wyzsze cisnienie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
napisal... "SKARBIE PRZEPRASZAM:( MIALEM KROPLOWKE W DOMU I TERAZ LEZE W LOZECZKU...MAM STWIERDZONA NERWICE WYWOLANA STRESEM I DOLOWANIEM SIE...MAM COS Z WATROBA...TYLKO NIE WIEM CO...ON NERWOW...CIAGLE PLACZE A MI NIE WOLNO JESTEM NA WIELU LEKACH ...A JUTRO MUSZE DO SZKOLY :(KOCHAM CIE...ALE UMIERAM:( BRZUCH BOLI" nie umiera,prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:41 pm Temat postu: |
|
|
nie. nie umiera.
w przeciwnym razie nie wypuściliby go ze szpitala do domu.
może poczuje się lepiej po tych zaleconych lekach.
myśle, że możesz spać spokojnie :* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Dzieki Ci za wszystko jestes super :* jak co to bede tu zagladac. mam nadzieje ze te leki bardzo mu pomoga a poki co bede go chociaz smsami podtrzymywac na duchu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:52 pm Temat postu: |
|
|
udzielono mu pomocy. teraz pewnie odpoczywa.
Ty tez odpocznij. należy Ci się po tak nerwowym dniu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Dzieki a on nawet jak mial chore zatoki to stwierdzil ze umiera wiec az tak sie tym nie przejmuje ze tak mowi. bo wiem swoje ze od nerwicy sie nie umiera a watroba to pewnie od tej nerwicy ale mlody chlopak wiec pewnie wyleczy sie mu watroba szybko a brzuch napewno od watroby boli. ciesze sie ze wreszcie pojechal do lekarza a Ty jestes wspaniala osoba i masz dobre serce:* nie kazdy by tak pomagal duchowo obcej osobie z takim problemem dzieki Ci bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 7:26 pm Temat postu: |
|
|
co do nerwicy- to może mieć nerwicę żołądka. ja taką kiedyś miałam- i po czasie przeszła
niektórzy tak mają, że jak ich tylko coś zaboli, to twierdzą, że umierają. taka już ich "uroda"
cieszę się, że mogłam pomóc
a jak dzisiaj się czuje?
a jak ty się czujesz?
myślałaś nad rozwiązaniem tej sytuacji? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 21, 2008 8:04 pm Temat postu: |
|
|
Ehh... bierze lekarstwa.... caly tydzien bylo ok.. ale dzis sie zaczyna weekend i znow mu sie tak robi czy to dlatego ze nerwica odrazu nie mija i jeszcze przez jakis czas tak bedzie?? czemu zawsze na weekend.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pierrniczek
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 22
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 12:41 pm Temat postu: |
|
|
Ehh.. i jeszcze wczoraj pozniej po tym jak mama go zdenerwowala krew mu z buzi leciala ( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 9:44 pm Temat postu: |
|
|
ale w jakim sensie z buzi?
co do nerwicy- no tak szybko to ona nie mija. zwłaszcza, że same leki nie zawsze pomagają.
co do weekendu- to może on tak reaguje kiedy ma nadmiar czasu wolnego? nie ma zajęć i uporządkowanego schematu dnia?
może wówczas czuje się niepotrzebny i dlatego objawy dają znać o sobie? to takie zwracanie uwagi. żeby ktoś zauważył. .. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|