Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 3:19 pm Temat postu: |
|
|
a moze bardziej zapalenie nerwów mieśni miedzy zebrowych:P to sie neuralgia miedzy zebrowa nazywa;P |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Smok
Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 1:28 pm Temat postu: |
|
|
nie znam sie na tym dlatego pytalem,
dostala dwa leki: sor...cos tam i met...cos tam
wg ulotki to silne leki przeciwzapalne i rozluzniajace miesnie
po ktorych nie powinno sie oblugiwac maszyn i ktore powoduja m.in. "pustke w glowie" oraa "sennosc i bezsennosc"
S... (4mg) ma brac wieczorem, a Met... (15mg) rano
i do poniedzialku powinno przejsc, a czy tak bedzie zobaczymy wkrotce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 4:05 pm Temat postu: |
|
|
yo to pewnie to bo tez miałem takie leki przeciwzapalne i roźluźniajace;] m9i po 5 dniach chyba przeszło a od 3 dnia brałem tabletki
ale strasznie nieprzyjemne to jest..... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
edi
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 10:10 pm Temat postu: |
|
|
Na bóle w klatce cierpię już 2,5 roku. Największy ból odczuwam właśnie na końcówkach żeber. Niestety żadne leki mi nie pomagają. Nieraz żebra tak bolą jakby od spodu ,że nie mogę siedzieć. Boli mnie prawie cały czas. Lekarz powiedział,że to nerwoból, ale czy to normalne żeby bolało tak długo i nic nie pomagało? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Smok
Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 1:09 pm Temat postu: |
|
|
dzisiaj juz jest lepiej ale wczoraj bol przeniosl sie nizej... bo leki moga powodowac bole brzucha ale fakt, ze klatka juz mniej bolala
co do nerwoboli to wlasnie na tym polegaja, ze trwaja dlugo bo podstawa sa nerwy. Ja to tak rozumiem... w podstawowce gdy zajecia zaczynaly sie od jez.polskiego to mnie zawsze rano brzuch bolal. Jak zmienila sie nauczycielka to i bole przeszly. Trzeba wyeliminowac przyczyne, stres. Teraz tez mam czasami bole brzucha i zawsze gdy sie czyms denerwuje.
Tak wiec edi, przemysl dlaczego cie boli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mamras
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 1:34 pm Temat postu: |
|
|
Z tego co czytałem mam identyczną sytuację tylko że ja trafiłem na gorszą diagnozę przychodze do lekarza z bólami w klatce pierciowej (w mostku) a lekarz stwierdził angine choć gardło wcale mnie nie boli .Lekarz dosłownie zignorował to co do niego mówie.
Bóle nasilają sie przy:
-gwałtownych ruchach
-nachylaniu sie
-Kichaniu
-przy wstawniu z fotele
Mam pytanie do ciebie ,czy ta osoba gorączkuje przy tym?
Mój ból mija gdy pojawia się gorączka więc stwierdziłem że to ma z tym związek.
Podejrzewałem zapalenie płóc ale podobno płóca mam czyste.
Ból jest taki jakby ktoś mnie mocno poturbował.
Porównaj moje schorzenie ze schorzeniem tej pani i daj odpowiedź czy jest tak jak ja mam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pruedence
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 2:51 pm Temat postu: |
|
|
Możliwe, że skurcze wywoływane są na tle nerwowym, sama tak czasem mam, często wydaje się też, że coś kłuje w serce, lecz jest to właśnie ból mięśni międzyżebrowych. Skurcze są spowodowane brakiem potasu i magnezu, od ok. 2 mies. biorę magnez i nie czuje bólu mięśni międzyżebrowych. Ale uważam, że powinniście udać się do innego lekarza. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kontrat
Dołączył: 10 Cze 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 3:31 pm Temat postu: |
|
|
co do klatki piersiowej....
Dzisiaj otrzymalem wyniki RTG pluc z dziwnym opisem: zraz żyły nieparzystej, szukalem w googlach ale nie ma chyba czegos takiego, zakladam ze ta osoba miala na mysli URAZ ? A jesli tak to czy to cos powaznego ? Na zdjeciu blisko miednicy, po lewej stronie jest wieksza plama bialego pola, z tego co szukalem to chyba okolice wspomnianej zyly, mam sie tym przejmowac, czy to nic powaznego ? W razie czego dysponuję zdjęciem ktore mogę umiescic na stronie do wgladu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 3:58 pm Temat postu: |
|
|
yyy uraz? nie wydaje mi się.. dobrze to odczytałeś? _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kontrat
Dołączył: 10 Cze 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 7:31 pm Temat postu: |
|
|
na kartce jest napisane:
Cytat: | Pola płucne bez zmian. Zraz żyły nieparzystej. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|