Pogaduchy o maluchach, cz.3

[anetka]

Tosiu neosine mamy . Aphtin też. Już wolę jak ma zapalenie oskrzeli a nie to...
_________________

[tosia81]

To flumycon wam się przyda już przy każdej antybiotykoterapii. Jest przeciwgrzybiczny. A jaki antybiotyk podawałaś? Ospen?
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

hej ja mam pytanie z innej beczki:
czy szczepionka przeciw odrze/swince/rozyczce niesie za soba jakies konsekwencje?
chodzi mi o reakcje poszczepienne, czy sa one groźniejsze od innych szczepionek???

pytam bo pare tyg/m-cy temu było jakies zamieszanie odnosnie szczepionek ale nie wiem o jakie chodziło...

niby szczepienie jest w 13-14mcu wiec jeszcze nie teraz ale wole wiedziec na zapas.
_________________

[tosia81]

Wind szczepionka jak kazda inna niesie ze sobą ryzyko reakcji poszczepiennych jednak są one mniejsze niż niezaszczepienie.juz tyle było afer związanych ze szczepionkami...brak słów.
_________________
Jestem mamą ))

[anetka]

Wind na na wszystkie obowiązkowe szczepiam, lepiej nie czytac to co piszą w internecie


Byłam u Pani doktor wieczorem sama bo M mi zabrał samochód... Kazała niczym nie przemywać, żeby nie zaczęło krwawić. Dać przeciwbólowe i jutro mam wizytę po 11. Zobaczy i możliwe że będa potrzebne zastrzyki. moja mama dała mu leki homeopatyczne i o dziwo ciut lepiej...
_________________

[lizelotka]

A ja na odrę/świnkę/różyczkę zamierzam zaszczepić jak najpóźniej, dopiero około 2 roku życia jeśli się da, bo ta szczepionka jest gorsza od innych i niesie większe ryzyko.
W internecie są nie tylko bzdury, ale i mądre informacje. Ja czytałam sporo o szczepionkach, na stronach różnych organizacji np. STOP NOP, i innych, Trzeba wiedzieć gdzie szukać. Mam kilka artykułów dających do myślenia. Z tą wiedzą, którą mam teraz nie szczepiłabym Adasia zgodnie z kalendarzem szczepień, opóźniłabym wszystkie szczepienia jeśli by się dało to zaczęłabym dopiero po 6 miesiącu. To i tak wcześnie, za wcześnie dla takiego malucha!
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[tosia81]

No wiesz są opinie i opinie. Ja pisałam pracę na temat szczepionek i uważam ,ze kalendarz jest lekko przepełniony ale nie niesie ryzyka. Naczytałam się juz tylu publikacji, byłam na tylu sympozjach ,ze niedobrze mi się robi na samą myśl. I nie myślcie,ze jestem fanatyczką szczepień bo jest wiele które uważam za może nie tyle niepotrzebne ale nie aż tak "niezbędne"...
Lizelotko akurat nie wszystkie szczepionki uważam powinny byc aż po 6 miesiącu. Naprawdę jest tyle przypadków gdzie dzieci nie zostały zaszczepione i zachorowały własnie w tym wczesnym okresie i niestety układ odpornościowy na tym etapie jest minimalny ...Nie mogę publikować mojej pracy bez zgody mojej promotorki ale naoglądałybyście sie tego wszystkiego.
Przede wszystkim należy zwracać uwagę na skład szczepionek ( żywe czy martwe , jedno czy kilkuskładnikowe) i zawartość pewnych substancji jak i "pikmoli". To tak w skrócie . Ja nie odwlekałam żadnej szczepionki i na pewno nie zrobiłabym tego. Oczywiście miesiąc dwa jak dla mnie nie ma znaczenia żadnego .
Oj duzo by pisać....
_________________
Jestem mamą ))

[Łobuz]

Dobry wieczór.

Jesteśmy już po ostatnim pożegnaniu... To był dla mnie strasznie cieżki dzień...

Jednak dałam radę potrzymać wujka za dłoń, popatrzeć na niego ,wypłakałam wszystkie łzy, które miałam w oczach, wspólnie z rodziną jakoś przeszliśmy przez tę smutną ceremonię...
Nie podobała mi się jego twarz - nie taką ją zapamiętam... To był wesoły, szczery człowiek, ta trumna do niego nie pasowała zdecydowanie...

Widziałam też moje małe kuzynostwo - 7-letnią kuzyneczkę i tego miesięcznego maluszka - Boże, jaki on słodziuchny!.. Biedne maleństwo, nie pozna nigdy tatusia... Rozkleiłam się, gdy usnął wtulony w męża...

Proszę, abyście się na mnie nie gniewały za tego posta.
Wiem, że zasmucam. Od jutra będę się starała wracać do normalności. Ale po tylu latach z Wami czuję, że chcę Wam chociaż dzisiaj zdać przykrą relację z mojego dnia...
_________________

[tosia81]

Aż się popłakałam....
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]