Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Nie moge zajść w ciążę part 2

Idź do strony 1, 2, 3 ... 40, 41, 42  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emilka
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 5500

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach

Skąd: z pokoju.
PostWysłany: Sob Mar 28, 2009 11:43 pm    Temat postu: Nie moge zajść w ciążę part 2 Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ze względu na przekroczenie 40 stron poprzedniego tematu, proszę o kontynuowanie go tutaj :)
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Alice



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 83

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Mar 29, 2009 10:45 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dzięki, Bomzi. Ja wciąż czekam na @. Pierwsze objawy juz są, więc mam nadzieję, że dziś lub jutro nadejdzie. Mój też obiecał, że będzie pił.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Nie Mar 29, 2009 4:36 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no to dziewczynki trzymam kciuki .
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Alice



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 83

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Mar 29, 2009 8:34 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Kolejna w ciązy, tym razem moja bratowa. Dlaczego innym tak łatwo to przychodzi? Nie mam już sił.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
bomzi



Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 137

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Nie Mar 29, 2009 9:55 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nie załamój sie nam też na pewno sie uda tylko musimy troszeczke poczekać ale myśle że to czekanie pomoże nam być lepszymi mamami
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 8:08 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dziewczyny nie ma co patrzec na inne osoby. Każdemu pisana jest inna pora na to by stać sie mamą. Na pewno to nastapi ale troszke cierpliwosci.
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wiki86



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 10:05 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Co racja to racja:) przyjdzie i nasz dzieńSmile wiem że łatwo tak pisać ale gdy widzi się inne przyszłe mamy to aż serce boli:(moja koleżanka za 2 tyg.rodzi,a ja ostatnio pokłóciłam się z nią o głupoty,ale wydaje mi się że zrobiłam to podświadomie aby nie patrzeć na jej maleństwo żeby aż tak bardzo nie bolało!!! Znając życie to z pół roku nie spotkam się z nią,a przez ten czas oswoję się z myślą że im znowu się udałoSad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
bomzi



Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 137

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 11:05 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wiki moja koleżanka urodziła miesiąc temu też bałam sie że jak zobacze małego to będe płakać i wogóle ale wcale tak nie było pozwoliło mi to troszke sie uspokoić i myśleć jak to będzie fajnie jak sie uda i co ja bede robić inaczej niż ona. Ja mam coraz gorsze relacje z moim mężem kłucimy sie o głupoty on cały czas w delegacji w tym tygodniu był dwa razy w domu to było jakoś tak dziwnie wydaje mi sie że oddalamy sie od siebie on po ślubie stał sie inny wszystko mu przeszkadza wcale sie do mnie nie przytula nie pociesza mnie w tych trudnych chwilach czasem to mi sie wydaje że on mnie nie kocha chyba hormony mieszają mi umysł i mam coraz to większe wymagania w stosunku do niego gdybym miała dziecko to przynajmniej nie byłabym sama
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wiki86



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 12:37 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bomzi kurcze te głupie kryzysy muszą być,ale trzymam kciuki abyście go pokonali,ja też po 3 latach związku myślałam że odejdę,wiecznie z moim się kłóciliśmy o głupoty,trwało to z jakiś rok,nawet poszłam z tym do wróżki nic jej nie mówiąc wróżka sama powiedziała że jest obok nas jakaś kobieta która rujnuje nasz związek i to była prawda! Gdy mojego siostra się wyprowadziła 200km.od nas wszystko wróciło do normy,a nawet stało się lepiej niż przed kryzysem:) Mój M.zdecydował się na dziecko,oświadczył się a przede wszystkim dogadujemy się w każdej kwestii!!!! Teraz już wiem że powodem naszych kłótni była jego siostra,bo gdy teraz przyjeżdża to są małe sprzeczki,ale gdy wyjeżdża my znów jesteśmy szczęśliwi!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 3:16 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

bomzi koniecznie przestań tak myśleć .....z tego co piszesz to wydaje mi się ,że Twój mąż powoli nie wytrzymuję presji. Kochana wiem ,że to bardzo trudna sprawa, że pragnienie dziecka przesłania wszystko ale czy nie zauważyłaś ,że właśnie przez to mąż się oddala. Może on boi się rozmowy na ten temat, może obwinia siebie ,że nie może dać Ci szczęścia. Może ma po prostu dosyć ciągłego gadania o dziecku...??? Kurczę trudna sprawa. Mam nadzieję,że wszystko Wam się ułoży.
Pamiętaj ,że każdy jest inny. Ty wszystko uzewnętrzniasz bo tego potrzebujesz , ON może dusi to w sobie i dlatego jest tak jak jest. Ty potrzebujesz rozmowy, pocieszenia, przytulenia a ON całkiem odwrotnie woli cierpieć w milczeniu.... Kochana trzymam za Was kciuki i nie pozwól aby coś wygasło w Waszym związku. Dzieciątko i tak będziecie mieli więc postaraj się by Wasza miłość trwała....
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 1 z 42

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group