Czy jestem w ciaży cz.32

[lauren1212]

Dzięki za odpowiedź. Mam nauczkę na całe życie Niby 21 lat, a świruje. Objawy mam typowo na miesiączkę (jak i na ciążę, ale nie sądzę, że po tygodniu jest to w ogóle możliwe).

[on.]

hej wszystkim

kochałem się z moją dziewczyną 26 lipca. Teoretycznie około 30 powinna mieć okres. Nie dostała. 5go sierpnia zrobiliśmy test ciążowy - wynik negatywny. 7go test negatywny.
W lipcu odstawiła tabletki, ze względu na złe samopoczucie, kochamy się tylko w prezerwatywie....
Dostała okres 8go sierpnia. Od tego czasu nie byliśmy blisko.
Następny okres dostała 6go września.
Niestety od 9go września źle się czuje, zawroty głowy, mroczki przed oczyma, nudności, zmęczenie.....
Chcemy zrobić test.
Czy możliwe by to była ciąża?
Wiem, że to tylko gdybanie....

Pozdrawiam

[Plus123]

on. moim zdaniem nie ma szans na ciążę, przecież dziewczyna dostała okres, kochacie się w prezerwatywie, a na dodatek wykonaliście test ciążowy.
_________________
im mniej wiesz tym lepiej śpisz..

[on.]

wykonaliśmy test 16go, wszedł negatywny.
Więc te złe samopoczucie to chyba stres, lub złe odżywianie się.

[twist_dance]

Hej, dodałam już post w innym wątku, ale dodam również tutaj, bo widzę, że jest on całkiem aktywny, a zależy mi na odpowiedzi:

Otóż mam problemy żołądkowe (ale nigdy wymioty), polegają one na tym że wykryto mi nadżerkę w przełyku lub że czasami jedząc niezbyt zdrowo mam rozwolnienie, itd.


Biorę tabletki już od dłuższego czasu, jednak w ostatnim tygodniu zaobserwowałam, że częściej chodzę do toalety.. Czasami zdarzało się jakieś 2 h po zażyciu tabletki, ale nie były to ciężkie biegunki, bardziej luźne stolce lub rozwolnienia i zazwyczaj po raz kolejny do toalety szłam po terminie, czyli gdy minęły już 4h od zażycia i też to zazwyczaj był jakiś luźny stolec, na tym się kończyło. Biorę tabletki o 11, czasami specjalnie przesuwałam czas o kilka godzin (nigdy ponad 12h) żeby nie brać tabletki w czasie latania do toalety, w poniedziałek zażywam ostatnią tabletkę z opakowania i zacząłby mi się tydzień przerwy i teraz tak..

1. Czy mogę spokojnie kochać się z chłopakiem bez strachu, że działanie tabletek się osłabiło i mogę zajść w ciąże? Czy lepiej stosować dodatkowo prezerwatywy?

2. Słyszałam, że bolący jajnik to może być to odblokowana owulacja, a przyznam, że bywało u mnie że jajnik trochę pobolał (nawet jak tabletki brałam prawidłowo) i ponad tydzień temu miałam ostry promieniujący ból z prawego jajnika który trwał z 20 minut i przestał.. czy może to być odblokowana owulacja czy po prostu kłopoty z jajnikiem (tak, wybiore się do ginekologa) ? Czy może to było coś od żołądka?


3. Czy rozwolnienia/luźny stolec ma naprawdę jakiś wpływ na wchłonięcie się tabletki? Bo znajdzie się w internecie wypowiedzi, że takie coś krótko po zażyciu tabletki może sprawić, że się nie wchłonęło i już zgupiałam po prostu..


Dodam, że mam małą nadżerkę szyjki macicy i może to ona jest przyczyną ewentualnego bólu jajników?

[tosia22]

witam . mam problem z rozregulowanym okresem tj. mam zapis z ostatnich 7 mc . 10.01 , 20.02, 26.03, 24.04, 22.05, 23.06, 28.07, 06.09 ... ostatnimi czasy z chlopakiem nie stosujemy zadnej antykoncepcji . tzn on wyskakuje przed , mam dziwne bole w podbrzuszu i nie zauwazylam jeszcze sluzu plodnego . mozecie cos doradzic ?

[maua7maua]

Witajcie Dziewczyny, jestem tu nowa. Ale nie mogę sobie poradzić z myślami, więc muszę się poradzić kogoś, bo zwariuję.

Mam 8 letnią Córkę.

W lutym 2014. miałam zabieg łyżeczkowania pustego jaja płodowego - 8/9tc

Udało nam się zajść w ciążę po 2 cyklach wspomaganych cyclobegytem i monitoringu cyklu.
18.10 (14dpo) - wynik beta hcg - 32,79
20.10 (16dpo) - wynik 9,79 (???)

Od wczoraj ryczę, przeczuwając najgorsze. Na USG idę jutro, ale przecież jeszcze nic nie będzie widać (18dpo).

Czy są jakiekolwiek szanse, że ta ciąża zakończy się powodzeniem?
Czy któraś z Was miała przypadek takiego wyniku bety?

[wind_of_hope]

maua ten spadek bety chyba nie swiadczy o niczym dobrym...chyba ze sie mylę...ale powinna rosnac.
a nie za wczesnie ją robiłas?
musisz byc dobrej mysli! skoro nie krwawisz,plamisz itd to moze sa 2 kreseczki na tescie?
_________________

[maua7maua]

2 kreski na domowym teście były w 13dpo (druga blada, ale była), dlatego zdecydowałam się dzień później na betę.

Oswajam się z myślą, że to koniec ... ale to takie trudne ...

Dodano po 2 godzinach 38 minutach:

Właśnie zaczęło się plamienie. Chyba mogę pozbyć się wszelki złudzeń ...

[wind_of_hope]

maua przykro mi.. skoro jest plamienie to nic dobrego..
moze uda sie nast razem???
_________________