Żółty kał, niskie poziomy witaminy D, osteoporoza

[bezsensu2015]

Do tego: mdłości, brak apetytu, głębokie stany depresyjne, prawie całodobowe osłabienie i senność, tak że się zataczam, szcególnie 1-2h po jedzeniu (przez co jem maksymalnie 3 razy dziennie, najczęściej tylko 2, bo inaczej mam dużą chęć wymiotów) z wydzielaniem przez ciało dziwnego charaktersttycznego zapachu (im większe osłabienie tym ostrzejszy ten zapach), do tego nie widzę przy zgaszonym świetle, w nocy

Kał wygląda tak.
http://imgur.com/a/4hphA

Powinny być 2 zdjęcia.

Wygląda dla mnie na zgniły, gliniasty, niejednolity i kolory są raczej jasne (choć nie zawsze więc trudno to udowodnić u lekarza, gdy pobiera kał)

Suplementuje witaminę D (5000 ui na dzien) i A (10 000ui dzien) od kilku miesięcy ale moje wyniki jeśli się poprawiły to bardzo nieznacznie

Mam tez suchą skórę cały czas, wypadają włosy (łupież od zawsze nie do zwalczenia), plamy brązowe na klatce, szyi i pod pachami, oraz zniknęło szkliwo z zębów oraz podniosły się dziąsła. Cały przez to jestem nadwrażliwy i nie sposób mi normalnie funkcjonować.

Długo też się regeneruję po ćwiczeniach, jeśli w ogóle zaczynam cwiczyć bo będąc tak osłabionym, przygnębionym i mającym bóle kości trudno się ruszyć. Kości bolą też na dotyk więc odpadają ćwiczenia gdzie ćwiczy się na kościach, a nie tkankach miększych. Nie ma też postępu w ćwiczeniach, jeśli chodzi o rozrost mięśni

Lekarze rozkładają ręce, a mi się pogarsza. Garbacieje, jestem coraz słabszy, ślepne, zaraz włosów nie będzie, kości będą się łamać. Coś jest nie tak.