Zakochalam sie w....(ginekologu)

myskaa · Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 2:30 pm Temat postu: Zakochalam sie w....(ginekologu)

Nie wiem jak to sie stało ale nie mogę przestać o nim myśleć lubię do niego chodzi rozmawiać z nim i w ogolę:< tylko on jest starszy ma żonę i córkę a ja przecież nie wyskoczę do niego ej słuchaj kocham cię Sad

jejku nie wiem co robić poradźcie mi coś..

nastja · Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 5:17 pm Temat postu:

najlepiej zrobisz jak przestaniesz do niego chodzić.
_________________

wind_of_hope · Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 9:54 pm Temat postu:

no własnie.,.. po wczesniejszym Twoim poscie zauwazyłam jak go wychwalasz itp. to moze sie zle skonczyc dla Ciebie..toz to dorosły facet z obowiazkami Smile

przeciez nie zostawi zony i dziecka dla Ciebie. poza tym pewnie on o tym nie wie ze go kochasz...a moze to fascynacja? ile czasu do niego chodzisz?od poczatku czułas to samo co teraz?...kolezanka ma racje. zmien gina i zapomnij o nim. on ma poukładane zycie. po co masz je niszczyc?... Rolling Eyes

_________________

Upadly_Aniol_Stroz · Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 10:18 pm Temat postu:

racja zmien gina.... i będzie git.... ale jednak trudno zapomniec... współczuję Ci... nie lepiej poszukac sobie chlopaka w swoim wieku ? tacy najlepiej Cie zrozumieja....

myskaa · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 12:18 am Temat postu:

jeżeli chodzi o chłopaka to mam chłopaka ale i tak nie mogę zapomnieć o nim:< jeżeli chodzi o zmianę to na pewno tego nie zrobię bo już kilka razy trafiłam na chamskich gin!!!i teraz czuje ze trafiłam na tego właśnie wiec trudno mi będzie sie z nim rozstać w sumie co bym mu powiedziała słuchaj już nie chce do ciebie chodzić...on mi zaufał dal swój nr tel i mówił ze jak mam problem to mam dzwonić i w ogolę jest super jak jesteśmy razem.

P.S czy jak wy jesteście u ginekologa on tez wam podaje swój prywatny nr kom??

nastja · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 9:04 am Temat postu:

kurde szkoda, że jest jak jest. mam tylko nadzieję, że nie "zniszczysz" mu życia tym niewinnym zakochaniem się. przecież masz chłopaka:) to na pewno tak nie zrobisz, prawda?
_________________

myskaa · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 10:04 am Temat postu:

Nie nie będę mu niszczyć życia przecież ma rodzinę!!!! a w ogolę przecież możemy zostać przyjaciółmi:) i w ogolę tak jak jesteś teraz miedzy nami tez jest dobrze i lepiej będzie jak tak zostanie bo po co mam to psuc:)

wind_of_hope · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 10:07 am Temat postu:

myskaa · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 3:36 pm Temat postu:

prywatnie!!place tylko za specjalne badania a zwykle wizyty to nie bo NFZ

monika26.81 · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 8:50 pm Temat postu:

po prostu o nim zapomnij i najlepiej bys zrobila jak ci radzili wczesniej przestac do niego chodzic przeciez sa jeszcze sympatyczni lekarze,po co masz sie meczyc widzac go przeciez to boli,albo robic sobie jakies zludne nadzieje