sztiwen
Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 31, 2010 11:10 pm Temat postu: Wścieklizna |
|
|
Wiatm serdecznie. To co teraz opiszę wyniknęło z mojej totalnej głupoty i ignorancji:) Dwa dni temu w trakcie spaceru zauważyłem na drodze martwą sarnę i bez żadnego namysłu ją usunąłem. Kłopot w tym, że w dalszej części spaceru otarłem z głowy pot dotykając ust, które następnie odruchowo zwilązyłem śliną Byłem wczoraj u specjalisty od chorób zakaźnych, jednak ten nic nie stwierdził wykonując jedynie badanie oddechu. Mówił, że kontakt dotykowy, o ile nie zostałem splamiony śliną lub krwią, nie był w tym wypadku groźny dla mojego zdrowia. Jednak od wpewnego wieczoru zacząłem mieć kłopoty z przełykaniem (kluchy w gardle:)). Kolejne niepokojące zdarzenia to ból głowy i od kilku dni szczęki. Od dwóch dni cierpię na dokuczliwą biegunkę. Czy to może wskazywać wściekliznę czy są to moze oznaki jakiejś chipohondri?
przeniosłam do odpowiedniego działu
Gosia85 |
|