annapanna
Dołączył: 26 Lis 2018 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lis 26, 2018 9:41 pm Temat postu: Rozcięcie miedzy kciukiem a palcem wskazującym- dlaczego nad |
|
|
Mam 33l. nie palę, nie piję, waga w normie.
Dawno nie robiłam b. krwi, rzadko chodzę do lekarzy z braku czasu.
Miejsce o którym mowa to wg. google "Musculus adductor pollicis, caput transversum"
Dokładnie tydzień temu przecinając jabłko b. ostrym nożem na pół rozcięłam sobie miejsce między kciukiem a palcem wskazującym lewej ręki, nie znam się nie wiem dokąd sięgnął nóż, jak głęboko- czy była to tylko skóra czy głębiej ale wyglądało dość głęboko. Przeczytałam w internecie że inna osoba mając to samo nie miała szyte tylko sklejane klejem w szpitalu a i tak jej się to otwarło dwa razy więc postanowiłam nie zgłaszać się z tym do lekarza. Przemyłam dobrze wodą z kranu i zbliżyłam obie krawędzie do siebie i gdy przestało krwawić skleiłam oba palce taśma klejącą tak by się ich nie używać (by przecięte krańce się nie rozchodziły ale były blisko siebie). Przez niecały tydzień tak z tym chodziłam, spałam itd. Palec wskazujący, kciuk i część dłoni między tymi palcami były lekko opuchnięta, nie bolały. Chyba od 2 dni nie sklejam palce bo się skóra zrosła, kciuk jest lekko jeszcze opuchnięty i część dłoni też ale tak lekko że prawie nie widać, ktoś kto o niczym nie wie by się nie domyślił. Teraz dopiero czuję większy ból tej całej dłoni (zwłaszcza kłębu który nadal jest lekko opuchnięty ale prawie nie widać jak już pisałam) ból ciągnie się przez dłoń, nadgarstek aż po łokieć + sztywność dłoni, bardziej kciuka. Kciuk oczywiście nie mogę rozciągnąć na tyle daleko od palca wskazującego (w kształt litery L) jak te palce w drugiej zdrowej dłoni. Z czego to wszystko wynika? Co dalej? Mam się martwić? Jak postąpić? Czy dłoń wróci do normalnej sprawności? |
|