prezerwatywa a sex pod prysznicem

[kiki]

ostatnio uprawialismy sex z nazeczonym pod prysznicem. ja tabl anty nie uzywam. zabezpieczalismy sie tylko prezerwatywa. kochalismy sie moze z 5 min ale bylo niewygodnie wiec zrezygnowalismy. nazeczony zdjal gumke i do wytrysku nie doszlo. czy mimo wszystko moglo dojsc jakos do zaplodnienia. polewalismy sie goraca woda a wniej podobno plemniki umieraja. prosze o odp

[wind_of_hope]

napewno nie zaszłas w ciaze mozesz byc spokojna to prawda ze plemniki gina w goracej temp. i nie umieja pływac hehe a poza tym musiałby nastapic wytrysk wewnatrz zeby byla mowa o ciazy. Takze głowa do gory pzdr.
_________________

[pituszka]

no, ja tez twierdze ze mozesz byc spokoja wiec glowa do gory i ciesz sie Swietami

[karioka]

Jasne! Ja sobie jedne w zeszłym roku zawaliłam, więc nie popełnij mojego błędu!
_________________
I'm your little butterfly...

[wind_of_hope]

Karioka zaszlas w ciaze pod prysznicem???
Skoro tak to musiał nastapic wytrysk wewnatrz, innej opcji nie widze
A u autorki postu nie bylo tego wiec napisałam ze moze byc spokojna
_________________

[pituszka]

karioce chyba chodzilo o to ze zamartwianiem opsula sobie kiedys swieta hehe przynajmniej ja to tak zrozumialam

[wind_of_hope]

aaaaaaaaa ups hehehe <zawstydzony> no nic, nie bede kasowac postu, niech sie ludzie posmieja
_________________

[karioka]

Tak, a teraz mam bliźniaki, bo to była ciąża mnoga
Chodziło mi o to, ze zepsułam sobie święta oczywiście.
Ale dobrze, że się ludzie pośmiali.
_________________
I'm your little butterfly...

[wind_of_hope]

Karioka ten smiech to miał byc z mojego postu ze zle zrozumiałam Ciebie,ale widocznie nie
Blizniaki masz?mmmm ładny prezent..
_________________

[karioka]

Wiesz, za dwa miesiące kończę siedemnaście lat, to można by jeszcze z tymi bliźniakami odrobinkę poczekać.
_________________
I'm your little butterfly...