Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
intoucheable
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 9:28 pm Temat postu: Pomoc |
|
|
Witam
Mam 17 lat i w październiku lub sierpniu ubiegłego roku koledzy dali mi spróbować jakiś dopalacz który się pali, pociagnolem jakies 4-6 buchow tylko w przeciwienstwie do moich kolegow do konca dnia bylo wszystko ok, ale nastepnego dnia czulem sie dziwnie nie moglem usiedziec na miejscu widzialem jak przez mgle i tak przez dluzszy czas, czasami mam uczucie goraca w klatce nachodza mnie leki, nie mogę spać, szybkie bycie serca, nie umiem się skoncentrować, jestem przygnębiony i tak w kolko czasami jest lepiej czasami gorzej czasami lepiej wydaje mi się ze mogę zwariować ale chce być normalnym człowiekiem czytałem o depersonalizacji i wydaje mi się ze tez mam i ostatnimi dniami nie mogę spać bo jak się kładę i gdy prawie zasypiam to mam taki motłok myśli ze od razu się zrywam i napada mnie lek dużo o tym czytałem i myślę ze mam nerwice ale bardzo się boje ze mógłbym mieć schizophrenie i się tego bardzo boje bo chciałbym funkcjonować normalnie a nie wiem czy mi to przejdzie w nauce mi to trochę przeszkadza ale dlatego ze bylem bardzo opanowanym człowiekiem.
Nikomu o tym nie mówiłem żyję z tym sam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Nie wygląda mi to po opisie na schizofrenię, jak mam być szczera Chociaż oczywiście nie jestem lekarzem, więc diagnozy stawiać nie mogę
Wspominasz o dopalaczach, sądzisz, że to mogło mieć związek z obserwowanymi przez Ciebie objawami? Nie wydaje mi się...
Zauważyłeś te stany lękowe/przygnębienie/zniechęcenie w jakichś konkretnych sytuacjach? Zmieniałeś ostatnio tryb życia/szkołę/grono znajomych? _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
intoucheable
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 11:45 pm Temat postu: |
|
|
Ogólnie to cale dzieciństwo żyłem w stresie żyłem w biedzie ojciec pil były awantury a ja zawsze o wszystko się martwiłem.
A co do zmian to 3 lata temu zmieniłem miejsce zamieszkania na Anglie to tez musiałem zmienić kolegów przyjaciół w pl nie bylem 3 lata (choć bardzo bym chciał) kolegów tutaj to własnie mam dużo takich co pala ale nie tylko dopalacze to zbytnio się z nimi nie zadaje zbyt często a obecnie zadaje się z inna grupka kolegów to będzie moja 3 szkoła tutaj w UK i tez nie było kolorowo wiec mój tryb życia ostatnio się zmieniał co chwilkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 11:59 pm Temat postu: |
|
|
W takim razie nie dziw się, że możesz mieć problemy z przystosowaniem się do nowego środowiska. Dużo zmian w krótkim czasie przeważnie powoduje ogromny stres.
Ze swojej strony radziłabym skontaktować się z psychologiem, bo rzeczywiście może to być nerwica. W razie czego profesjonalista pokieruje Cię dalej _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
intoucheable
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 16, 2012 2:07 am Temat postu: |
|
|
karioka
Dzięki za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 16, 2012 12:43 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
weronikakowalska46
Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 14, 2013 5:31 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie, porada psychologa na pewno nie zaszkodzi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|