Oparzenie - pytanie o opatrunek

[pmp]

Witam
Jakies poltorej miesiaca temu oparzylem tluszczem lewe przedramie na dosc duzej powierzchni(cale przedramie czesc dloni i ramienia) lekarz stwierdzil oparzenia I i II stopnia.
Chodzilem codziennie na zmiany opatrunkow, jednak na przerwe swiateczna (bylem leczony w miejscu studiow, a nie zamieszkania) zostaly mi zalozone opatrunki suche, byly to siateczki z jonami srebra, nosilem je tydzien, po zdjeciu okazalo sie, ze rana zaczela sie goic, jednak po powrocie do klasycznych opatrunkow, rana znowu zaczela ropiec a kapiele w calium nic nie daja...

jedak do sedna...:)

mam pytanie o to czy ktos moze wie, jak sie nazywaja te opatrunki suche?

w moim miescie(suwalkach) bylem w kazdej (doslownie) aptece w ponad polowie aptekarze nie wiedzieli nawet o czym mowie i nigdy o czym trakim nie slyszeli, czesc mowila ze nigdy czegos takiego nie bylo i nie mozna zamowic... nie chce jezdzic codziennie 240Km na zmiane opatrunku i chcialbym zalozyc znowu te suche

[root]

Są opatrunki dostosowane do ran suchych i wilgotnych. Z tego co piszesz to używałeś opatrunku do oparzenia suchego lub opatrunku suchego, który stosuje się do ran sączących - troche właśnie nie wiem jak to interpretować.

Może pomągę w ten sposób, że napisze o najcześciej stosowanych metodach leczenia oparzeń - jak to przeczytasz to może z opisu zorietujesz się, który ty stosowałeś. Będą w opisie nazwy, co może byc pomocne w poszukiwaniach w aptece.

Najprostszym typem opatrunków
są neutralne gazy parafinowe, wykonane
na bazie parafiny aptecznej,
ewentualnie z dodatkiem środka przeciwbakteryjnego,
produkowane przez
wiele firm i łatwo dostępne na rynku
(Jelonet®, Bactigras®, Grassolind®).
Stosuje się je w przypadku nie powikłanych
i nie zakażonych oparzeń powierzchownych
o niewielkim stopniu
sączenia.Tłuste środowisko zapewnia
właściwe warunki gojenia. Są łatwe
i wygodne w użyciu, wymagają
jednak dodatkowego zamocowania na
ranie za pomocą jałowej opaski dzianej.
Zmiany opatrunków najlepiej wykonywać
codziennie, za każdym razem
wykonując dezynfekcję rany. Opatrunki
o podobnej zasadzie działania
można też przygotować samodzielnie,
używając jałowej gazy i podłoża – np.
Silol, Polseptol®. Użycie preparatów
firmowych jest jednak dużo prostsze
i tylko niewiele droższe, a możliwość
infekcji znacznie mniejsza.

Innego typu opatrunkami są opatrunki
enzymatyczne (Fibrolan®, Iruxol
mono®). Stosuje się je w przypadku
oparzeń z towarzyszącą powierzchowną
martwicą (martwica
głęboka powinna być leczona chirurgicznie!).
Aktywne enzymy będące
składnikami takich preparatów
powodują rozpuszczenie martwicy
i oczyszczenie rany, którą przygotowuje
się w ten sposób do samoistnego
wygojenia. Zastosowanie maści
enzymatycznych wymaga zamocowania
dodatkowej warstwy wchłaniającej,
opatrunek zmienia się zwykle
co 1-2 dni. Należy pamiętać, że
w przypadku niektórych preparatów
enzymatycznych nie powinno
się używać środków na bazie jodu
do dezynfekcji rany – jod inaktywuje
bowiem aktywne składniki enzymatyczne
preparatu.