okropny ból pleców oraz straszna opuchlizna

[chora21]

Witam serdecznie!

Przedstawię Wam moja dolegliwość od kilku dni odczuwam ból pleców na dole po prawej stronie z początku ból nie był aż tak bardzo silny, dało się jakoś wytrzymać. Smarowałam to miejsce ciągle maścią rozgrzewającą, ale nie dawało to żadnej ulgi, po 3 dniach ból się tak nasilił, że płakałam aż z bólu ( chociaż sadze, że jestem silną kobieta i nie plącze gdy coś mnie pobolewa ) bo ten ból jest naprawdę okropny i nie do zniesienia. Ponadto dzisiaj rano czułam w tym miejscu, że mam napuchnięte, poprosiłam koleżankę żeby też to sprawdziła lecz sądziła, że opuchlizny nie ma. Po kilku dobrych godzinach opuchlizna się bardzo powiększyła tym razem i koleżanka ją wyczula ból się zwiększył do takiego stopnia, że ledwo mogłam ruszać nawet prawa noga. Wiem, że powinnam udać się do lekarza ale niestety obecnie przebywam w Londynie i nigdy jeszcze tutaj nie korzystałam z porady lekarzy wiec gdybym chciała teraz to mogło by to nastąpić dopiero gdzieś około miesiąca czasu lub spędzenia kilkunastu godzin w szpitalu czekając aż może mnie zbadają. Bardzo proszę o rade jeśli ktoś z Was wie co może mi dolegać i jak mogłabym sobie pomóc bo naprawdę ból jest straszny.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

[ane]

Wiesz mimo tego powinnaś jednak udać się do lekarza.Trudno powiedzieć na odległość co Ci dolega.To może być np. ból nerki.
Też tak miałam (bolało mnie po prawej stronie na dole pleców)i ból był nie do zniesienia.Udaj się do lekarza(weź no-spe)

[Gosia85]

chora21
to może być kamień na nerce, rwa kulszowa, zapalenie nerek lub zapalenie korzonków.
nie można też wykluczyć problemów z kręgosłupem.
moim zdaniem powinnaś iść do lekarza bo pewnie po czasie już nie wytrzymasz z bólu.

[dorota10]

Mogło Ci coś wyskoczyć. Ja jak miałam straszne bóle kręgosłupa to jeździłam na rehabilitacje to świetnego masażysty i przeszło, na miesiąc niestety tylko i potem wróciło a daleka jestem od brania leków bo wiem jak to skończyło się u mojej znajomej która teraz leczy się na żołądek i wyleczyć nie może. W każdym razie jeden z terapeutów(było ich trochę) polecił mi rezonator biofotonowy ale przed zakupem skonsultowałam się oczywiście z lekarzem, a właściwie trzema z zupełnie różnych miast żeby uzyskać obiektywną ocenę i uzyskałam same pozytywne więc kupiłam i nosiłam go jakoś 4 miesiące, nawet nie całe i przeszło. Od pół roku zero problemów więc może spróbuj

pozdrawiam