Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

O kobietach.

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Zdrowie psychiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
comet



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 325

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Cze 27, 2006 2:24 pm    Temat postu: O kobietach. Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Gdzieś napisano, że kobiety są nieodgadnione.
Więc jak to z Wami jest, że jednego dnia jesteście w siódmym niebie, by kolejnego powiedzieć , że to była pomyłka (0 przyjemności), by po jakimś czasie powrócic do punktu wyjścia?
Czy postrzeganie seksualne partnera zależy od sytuacji życiowej, zdrady?
comet
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Freya



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 312

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: małopolska
PostWysłany: Sro Cze 28, 2006 10:04 pm    Temat postu: Re: O kobietach. Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czy kobiety są nieodgadnione?
Owszem..ale to czyni Nas ciekawszymi Wink
nie sądzisz? Wink

"po jakimś czasie powrócić do punktu wyjścia"
to zależy co chcesz przez to powiedzieć..
miałeś jakiś przypadek takeigo zachowania kobiet?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gość










PostWysłany: Czw Cze 29, 2006 2:15 pm    Temat postu: cd. Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Co mialem na myśli?
He, no to, że wszystko jest ok, fajnie itd..
A nazajutrz: "odchodzę, jak mogłeś mi to zrobić" i takie tam ble, ble.
Nigdy nie miałam z tobą przyjemnoś... . Ja też - mówi druga.
..................!!!
Ile w tym prawdy?
Bo sam zaczynam wątpić w to co widzę.. .
comet
Powrót do góry
agusia39



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 780

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Sro Paź 04, 2006 9:02 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jak dla mnie to gra hormonów - a mówienie nastepnego dnia ze bylo fuj to typowa zagrywka emocionalna - szczególnie gdy tyczy sie to sexu - wiadomo ze taka wypowiedz najbardziej rani mężczyznę - daje sie mu odczuć ze niesprawdza sie,jest do bani.

Współczuje szczeże kobieta tak postepujacym bo w pewnym momencie pozostaja na niczym - a charakter bardzo dużo mówi o człowieku

Tutaj widac jasno ze takiej osobie nie można ufać Sad


Ostatnio zmieniony przez agusia39 dnia Sro Paź 04, 2006 9:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Powerade



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 126

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Paź 04, 2006 9:04 pm    Temat postu: Re: O kobietach. Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

[quote:cdbe69e4c7="comet"]Gdzieś napisano, że kobiety są nieodgadnione.
Więc jak to z Wami jest, że jednego dnia jesteście w siódmym niebie, by kolejnego powiedzieć , że to była pomyłka (0 przyjemności), by po jakimś czasie powrócic do punktu wyjścia?
Czy postrzeganie seksualne partnera zależy od sytuacji życiowej, zdrady?
comet
nie doszukuj się powodów zachowania u kobiet, najpierw zmień siebie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
agusia39



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 780

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Czw Paź 05, 2006 9:50 am    Temat postu: Re: O kobietach. Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Powerade

hehe- tylko aby zmienić swoje zachowanie najpierw nalezy poznać powód zachowania w tym przypadku kobiety - wtedy można dopiero zastanowić sie nad sobą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Zdrowie psychiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group