Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

MRI głowy, niski poziom b12

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Neurologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
disillusion



Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 2

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sob Lis 30, 2013 5:15 pm    Temat postu: MRI głowy, niski poziom b12 Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam,

mam 27 lat i jestem w trakcie skomplikowanej diagnostyki, postaram się opisać jak najdokładniej przypadek.

Od kilku lat skarżę się na dość silne bóle głowy, od czerwca tego roku, jeden napad bólu przypominał (według neurologów) klasterowy ból głowy. Od ponad 2 lat zdarza się także widzenie klatkowe, które trwa do kilku tygodniu, jest widoczne głównie w sztucznym oświetleniu.

Ostatnio zbadałam poziom prolaktyny, który wyszedł dość wysoki i było podejrzenie gruczolaka. W związku z tym wykonałam rezonans magnetyczny głowy. Gruczolaka nie znaleziono, ale zmartwiło mnie coś całkiem innego...

Otóż w opisie badania widnieje: "Niecharakterystyczne, pojedyncze, drobne (1-2 mm) hiperintensywne ogniska, bez wzmocnienia kontrastowego, najprawdopodobniej o charakterze bliznowatym - po niedokrwienne, pozapalne lub podemielinizacyjne". Wynik oczywiście bardzo mnie zaniepokoił, więc udałam się do neurologa, który oglądał przy mnie płytkę z MRI. Wszystkie zmiany (a jest ich dość sporo, ok. 10 może) są ułożone podkorowo i pan doktor stwierdził, że nie jest to charakterystyczne dla SM. Testy neurologiczne wyszły w porządku, odruchy brzuszne zachowane. Dostałam zalecenie wykonania poziomu witaminy B12, testów w kierunku boreliozy oraz badania VEP.

Boreliozy nie podejrzewam, choć badanie oczywiście wykonam. Kleszcza nie widziałam na oczy, w ogóle jest to bardzo mało prawdopodobne, gdyż jestem no-lifem, który większość czasu spędza w domu. Smile

Wzrokowe potencjały wywoływane wykonam również i pewnie to badanie wiele rozstrzygnie. W tym miejscu muszę dodać jeszcze jedną przypadłość. Otóż od 3 lat mam problem z gradówkami w prawym oku (miałam już 4x wykonywany zabieg). Baaardzo często w tym czasie przyjmuję kropli i maści ze sterydami. W czerwcu tego roku, podczas przyjmowania kropelek, zbadano mi ciśnienie, które w tym prawym oku wyniosło 33. Nie miałam żadnych objawów, nie zostało podjęte leczenie. Po odstawieniu kropli ze sterydem, ciśnienie spadło do 17. W październiku miałam badany wzrok, w obu oczach -1 + cylindry -0,5 (astygmatyzm). Ponieważ znów zaobserwowałam gradówkę zaczęłam stosować maści. Przez pierwszy tydzień Maxitrol maść, przez kolejne 2-3 tygodnie Dicortinef krople oraz Attecortin maść, z zaznaczeniem, że starałam się smarować zewnętrzną część powieki, a maści do środka dostawało się chyba niewiele. W trakcie tej kuracji poczułam, że na to prawe oko gorzej widzę - mniejsza ostrość, widzenie jakby za mgłą. Jakby nawet mniejsze pole widzenia. Udałam się do okulisty. W zdrowym lewym oku 21, w prawym - 41. Dno oka w porządku. Pani dr powiedziała, że widzi drobny osad nabłonkowy. Otrzymałam krople na spadek ciśnienia. Na następnej wizycie ciśnienie 31, potem 21. Teraz widzę już nieco lepiej. Pani okulistka podejrzewa zespół Posnera-Schlossmana (nagłe skoki ciśnienia, jaskra). Ale czy to może dawać takie objawy? Spadku ostrości widzenia? W badaniu w prawym oku wada wyszła -2,5, podczas gdy miesiąc temu było tylko -1! Ostrość widzenia już trochę wróciła w tym oku, ale nie do końca. Zaczęłam się zastanawiać, czy to nie był pierwszy rzut SM i objawy pozagałkowego zapalenia nerwu wzrokowego? Bólu w zasadzie nie czułam, centralnego mroczka nie było, ale to chyba nie jest zawsze objawem...Aczkolwiek np. miałam wrażenie, że jednym okiem widzę ciemniejsze barwy, a drugim jaśniejsze, ale to była bardzo delikatna różnica i w końcu nie jestem pewna, czy faktycznie. Podwójnego widzenia nie mam, chociaż.... Na monitorze, na telewizorze, tekst jasną ciemną czcionką na jasnym tle i odwrotnie, widzę podwójnie, drugi raz u góry. Mam to przy otwartych obu oczach, a także gdy zamknę to zdrowe lewe, a zostawię otwarte prawe. Jak otworzę mocno szeroko oboje oczu, to tego nie widać. Gdy zamykam z kolei chore prawe oko, to lewym też to nieznacznie widzę, a nasili się, gdy zacznę lekko oko mrużyć. Może to wynika z wady wzroku? Przedmiotów podwójnie nie widzę, no chyba że coś białego na ciemny tle, to widzę delikatną poświatę, ale nie znika to gdy zamknę lewe oko.

No i teraz kluczowa sprawa. Neurolog sugerował, że zmiany w mózgu mogą być przyczyną braku witaminy B12. Przyznam, że od 3 lat przyjmuję tabletki hormonalne (Cyprest) i od tego czasu zauważyłam braki witaminy B2 - częste zajady, które po suplementacji B2 ustępowały. B12 nie uzupełniałam.

Wynik: 122 pg/ml (norma 160-800)
Czy to już znaczne zaniżenie poziomu? Chyba nie... Czy taka mogła być przyczyna zmian w mózgu? Wiem, że w niedoborze B12 podnosi się też poziom MCV, obecnie wynosi 93,0, ale np. w roku 2011 wynosił 96, wtedy też zaczęłam brać Cyprest i bardzo schudłam. Może wtedy poziom witaminy B12 był wtedy jeszcze niższy, ale to tylko spekulacje.

Pozostałe wyniki badań krwi:
Leukocyty 4,28 (4,0-10,0)
Erytrocyty 4,2 (3,8-5,4)
Hemoglobina 13,3 (12,0-16,0)
Hematokryt 38,8 (37,0-47,0)
MCV 93,0 (80,0-100,0)
MCH 31,9 (27,0-31,0)
MCHC 34,3 (32,0-36,0)
Płytki krwi 318 (130-400)
RDW-CV 12,8 (11,5-16,0)

OB 14

Lekarz nic nie powiedział o tym, że mogą być to zmiany poniedokrwienne. Muszę dodać, że od 11 roku życia mam stwierdzony zespół WPW i dostaję częstoskurcze nadkomorowe. Ostatnio także, na tle nerwowym, męczą mnie często dodatkowe skurcze komorowe. Jestem stale na lekach. Tak pomyślałam, że może to ma wpływ na zmiany w mózgu? Podczas częstoskurczu nigdy nie zemdlałam, nie mam duszności, ale najdłużej trwają do godziny, gdy akcja serca sięga 260 uderzeń na minutę. Przyjmuję stale Rytmonorm.

Dodatkowo leczę się na nerwicę od 3 lat. Przez pierwsze 2 miesiące przyjmowałam Xanax, teraz stale tylko Coaxil i doraźnie (często) Hydroxyzinum.

Doczytałam się także, że niedobór witaminy B12 współistnieje z SM... Sad
Bardzo proszę o pomoc... Oczywiście o wszystko będę pytać mojego lekarza też, no ale....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Neurologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group