Mononukleoza - leczenie, dieta

[emilka]

kurcze, lemonnka, jakbym czytała o sobie moim zdaniem to mononukleozka skoro lekarz tak powiedział na 90% a mówie, że podobnie do mnie, ponieważ ja miałam dużo za dużo limfocytów natomiast leukocyty w normie. owszem, miałam powiększoną śledzionę, ale wątroby już nie i na pewno nie ma tak, że wszystkie przypadki tej choroby objawiają sie powiększeniem tych narzadów. tylko jak są powiększone, to trzeba szczególnie uważać (nie przemęczać się, jeść lekkostrawne rzeczy), żeby nie dopuścić do pęknięcia śledziony... ale u mnie lekarka pierwszego kontaktu jak zobaczyła moje wyniki krwi, to tez nie była pewna (nawet poszła się skonsultować z drugą lekarką!).
a robili Ci ALT i AST?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[lemonnka]

Hmm a czy te ALT i AST to sie jakos nazywa pelniejsza nazwa ;P? na swoich wynikach tych co mialam robionych w szpitalu,nie widze nigdzie takich literek;P

[emilka]

AST:
Inne nazwy: Transaminaza glutaminianowo-szczawiooctanowa, SGOT, AspAT
Oficjalna nazwa: Aminotransferaza asparaginianowa

ALT:
Inne nazwy: Transaminaza glutaminianowo-pirogronianowa, SGPT, AlAT
Oficjalna nazwa: Aminotransferaza alaninowa

są to próby wątrobowe. ja miałam dokładnie
ALT 230 podczas gdy norma to 5-32
AST 162 norma: 5-31
więc mega podwyższone.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Ewel]

Nie wiem jak mój chłopak się zaraził. Mam takie pytanie, jeśli przebyłam tą chorobę, to czy teraz mogę zarażać innych?? Czy we wczesnym stadium choroby, można ją jakoś rozpoznać, stwierdzić jej istnienie w organizmie? Kurcze mam tyle pytań i wątpliwości

[emilka]

własnie we wczesnym stadium nie bardzo jak jest ją rozpoznać, ale jak przebyłaś w dzieciństwie, to już nie zarażasz.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Ewel]

Dzięki Emilka, uspokoiłam się troszkę.. do piątku, bo wtedy robię badania.
Pozdrawiam wszystkich!!

[lemonnka]

A ja byłam jeszcze na konsultacji u prywatnego laryngologa,ktory leczyl mnie od dziecka;) nie pokazałam mu rozpoznania ze szpitala,chcialam sparwdzic co on mi powie. Oczywiscie w pierwszej chwili - angina ropna. Potem maca i maca mi te wezly, znow do gardla no i ze niewykluczone ze to moze byc mononukleozka zakaźna. Pokazalam wiec mu wyniki morfologii( nie te szpitalne) ale pierwsze z przed tygodnia i wczorajsze (mialam je zrobic ze wzgledu na małoplytkowosc) . Po obejrzeniu ich rowniez stwierdzil mononukleoze , tyle ze nietypową bo nie mam leukocytozy;) Zapytal tez ktory to dzien choroby-no coz 5-7, no a badanie kwi i inne testy na mononukleoze tak naparwde wychodzą doepiro w 9 dniu choroby ale ze juz wszystko teraz wskazuje ze to jednak to;)
No więc juz sie uspokoilam tymi 90% lekarza ze szpitala bo kolejny mi to potwierdzil na podstawie obejrzenia mnie,zbadania i morfologii.
Teraz tylko zaczeły mi puchnac od jakis 2 dni powieki;/ sa takie jakies "obrzęknięte" , czyzby to kolejny objaw;]?
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, dobrze ze natrafilam na to forum

[ewica]

hej mam pytanko czy jezeli ktos przechodzil mononukleoze jakis rok - pol roku temu to moge sie jeszcze zarazic?

[emilka]

może zrażać jeszcze do 6 miesięcy po chorobie, ale to się rzadko zdarza.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Ewel]

Witam wszystkich, chyba mam wirusa. Narazie robiłam tylko morfologię, bo pani laborantka stwierdziła, żeby poczekać na jakieś objawy. Leukocytów mam 54, poza tym wszystko prawie w normie. Węzły chłonne się powiększają, szczególnie z prawej strony szyi. Zobaczymy co dalej się z tego wykluje Mam pytanko, jakie jeszcze badania powinnam wykonac teraz, czy jeszcze się wstrzymać? Pozdrówki!