Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
errera
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 8:41 pm Temat postu: |
|
|
O, nieeee... Polecanie naparów przy przewlekłym zapaleniu zatok to chyba nieporozumienie. Nie chce negowac Twojej metody Gosia85, ale nie pamiętam, żeby napar chociaż raz pomógł mi się uporać z zatokami. Zawsze wracam jednak do duomoxu. Chyba mój organizm juz sie po prostu przyzwyczaił do silnych dawek (z czego niezupełnie jestem zadowolona), ale przynajmniej mam pewność, że mnie ten antybiotyk leczy. A naparów robiłam już setki. Może faktycznie minimalnie rozrzedzały wydzielinę. Ale na bardzo krótko. pzdr |
|
Powrót do góry |
|
|
|
metis
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 177
Wysłał podziekowań: 7 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z wyspy zwanej utopią Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 11:00 am Temat postu: chore zatoki |
|
|
Mam pytanie, a właściwie prośbę do Was... znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie chorych zatok ? Krople do nosa, ibumpromy, acatary zatoki nie pomagają. Czekam na odpowiedzi
Temat przeniosłam do innego działu dot. zatok
Mala_mi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mala_mi Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 3310
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 134 podziękowań w 134 postach
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 4:46 pm Temat postu: |
|
|
nie ma domowych sposobow na zatoki - jedyna rzecz ktora przychodzi mi do glowy to inhalacje goraca woda i sol chyba morska - sol do inhalacji. Tak czy siad radze udac sie do lekarza bo bez zantybiotykow sie nei obejdzie. Z zatokami nie ma zartow, jak ich dobrze nie wyleczysz to beda ci sie stale nawracac. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Krysia-Zdzisia
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 28
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 7:53 pm Temat postu: |
|
|
ja mam chroniczne zapalenie zatok i lekarz twierdzi, ze jest to spowodowane miejscem zamieszkania (duza wilgotnosc powietrza), wiec recepta od niego to jak najczestsze wyjazdy w gory , co mi sie bardzo podoba , a jak jest juz bardzo zle to kupuje sobie tabletki ziolowe i w ten sposob oczyszczam zatoki, ale oczywiscie po konsultacji z lekarzem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
errera
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Ja równiez uważam że nie ma domowych sposobów na zatoki, te inhalacje ewentualnie i sól morska w sprayu, ale tak na dłuższą mete polecam jednak antybiotyk. Sama stosuje duomox i zawsze mi pomaga. pzdr |
|
Powrót do góry |
|
|
|
leila
Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 12:10 am Temat postu: |
|
|
Krysia-Zdzisia napisał: | ja mam chroniczne zapalenie zatok i lekarz twierdzi, ze jest to spowodowane miejscem zamieszkania (duza wilgotnosc powietrza), wiec recepta od niego to jak najczestsze wyjazdy w gory , co mi sie bardzo podoba , a jak jest juz bardzo zle to kupuje sobie tabletki ziolowe i w ten sposob oczyszczam zatoki, ale oczywiscie po konsultacji z lekarzem |
Też mam, ale niestety moje częste zapalenia doprowadziły do przewlekłego zapalenia, a na to już tylko leki, leki, leki, a dokładnie antybiotyki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
errera
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 7:22 pm Temat postu: |
|
|
Krysia-Zdzisia napisał: | ja mam chroniczne zapalenie zatok i lekarz twierdzi, ze jest to spowodowane miejscem zamieszkania (duza wilgotnosc powietrza), |
Ja podobnie- borykam się z problemem zatok ładnych parę lat i również obwiniam za to klimat w jakim przyszło mi mieszkać. W woj.dolnośląskim powietrze jest mocno skażone i wilgotne przez bliskość Odry,ale jeśli chodzi o skórę i śluzówkę,to z kolei bardzo mi wysusza. Nie wiem jak sobie radzić z tym katarem,póki co wyjścia nie widzę- antybiotyk za antybiotykiem. Fakt, że jestem zadowolona z działania Duomoxu,ale ileż można? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 9:26 pm Temat postu: |
|
|
errera
Cytat: | Fakt, że jestem zadowolona z działania Duomoxu,ale ileż można? |
tak długo dopóki się nie uodpornisz na niego
ja się uodporniłam po ładnych kilku latach
co do zatok- to przekichane. mi lekarka powiedziała, że jak już raz się załapie zapalenie zatok to choroba będzie co jakiś czas nawracać.
ja na szczęście mam 1-2 napady w ciągu roku. tylko bo zdarzają się osoby które się o wiele częściej z nimi borykają.
coś mi się obiło o uszy że trzeba unikać wszelkich przeciągów i nagłych zmian temperatury. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
errera
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 20
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lut 17, 2010 3:54 pm Temat postu: |
|
|
No to mam nadzieje, ze nieprędko się na niego uodpornię. Jak na razie Duomox to jeden z niewielu leków, które mi pomagają w walce z zatokami. A co do napadów, to zatoki wracajami jakieś 2-3 razy do roku, przy każdej zmianie pogody, więc do przezycia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
leila
Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lut 18, 2010 2:35 am Temat postu: |
|
|
Gosia85 napisał: | errera
Cytat: | Fakt, że jestem zadowolona z działania Duomoxu,ale ileż można? |
tak długo dopóki się nie uodpornisz na niego
|
Tak naprawdę to bardzo trudno jest się uodpornić na antybiotyk... musiałabyś brać zbyt małe dawki lub przerywać kurację, kiedy już się zdaje, żę objawy przeszły. Innej opcji nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|